REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Eksperci: gazu w Polsce zimą nie zabraknie

fot. fotolia
fot. fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Gazu w Polsce zimą nie zabraknie, nawet w sytuacji, gdyby duże mrozy utrzymywały się do wiosny - uważają eksperci. Wskazują też, że w przypadku problemów technicznych z dostawami gazu przez Ukrainę, więcej gazu można przesyłać przez Białoruś.

Zdaniem b. wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Steinhoffa, sytuacja gazowa Polski jest obecnie stabilna. "Mamy bardzo duże spadki temperatur. Mrozy spowodowały zużycie gazu w Rosji na poziomie 2 mld metrów sześciennych dziennie, również wzrost zużycia gazu na Ukrainie. W Polsce zastosowano rutynowe procedury. Naturalną rzeczą jest, że PGNiG ze względów przesyłowych (...) ogranicza dostawy gazu dla przesyłu chemicznego" - powiedział PAP Steinhoff.

Jak dodał, magazyny są obecnie wypełnione w 60-70 proc. "Czerpiemy z tych magazynów. Po to się je tworzy, żeby w momencie dużego zapotrzebowania na gaz te zapasy uruchomić. Zużycie gazu jest o ok. 20 mln metrów sześciennych większe. Wszystko jest pod kontrolą" - zaznaczył.

"Jestem przekonany, że do wiosny - nawet gdyby jeszcze przez dwa miesiące takie mrozy się utrzymywały - Polsce gazu wystarczy. Można spodziewać się, że temperatury będą jednak rosły" - dodał.

REKLAMA

Steinhoff wyjaśnił, że do Polski gaz z Rosji dociera trzema połączeniami: poprzez gazociąg jamalski (ok. 30 proc. dostaw ze Wschodu), a reszta przez przejście w Drozdowiczach na granicy polsko-ukraińskiej oraz Wysokoje na granicy polsko-białoruskiej. "Z informacji, które do nas docierają nie wynika, żeby były z tych kierunków jakiekolwiek problemy w dostawach do Polski" - zaznaczył.

Niezależny ekspert rynku gazu Andrzej Szczęśniak również nie widzi zagrożenia w dostawach gazu do Polski. "Dostawy są w normie" - powiedział PAP. Wskazał, że Gazprom posiada w Europie Zachodniej duże magazyny gazu, którymi może zrekompensować mniejsze dostawy surowca ze Wschodu. Jak powiedział, te magazyny znajdują się w Serbii, Austrii, we Włoszech, w Niemczech i Belgii.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W piątek Kirił Temełkow, dyrektor wykonawczy "Bułgargaz" - bułgarskiego przedsiębiorstwa przesyłającego gaz w regionie - poinformował, że o 30 proc. zredukowano dostawy gazu dla regionu bałkańskiego w ostatniej dobie. Podkreślił, że przyczyną prawdopodobnie są silne mrozy na Ukrainie, które utrudniają dostawy.

REKLAMA

Zdaniem Szczęśniaka trudno dyskutować o przyczynach tego stanu rzeczy, w przypadku braku szczegółowej informacji o sytuacji na Ukrainie. "30 proc. to już jest coś znaczącego, jednak może to być tymczasowe. Jak wspomniałem, Gazprom ma też magazyny w Europie Zachodniej. Bułgaria ma też możliwość odbioru gazu przez Morze Czarne i Turcję. Nie ma więc dla nich zagrożenia" - powiedział. Zaznaczył, że gdyby pojawiły się problemy z przesyłem gazu do Polski przez przejście w Drozdowiczach, to ten ubytek można zrekompensować przesyłem przez Białoruś.

W piątek po godz. 13 Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo poinformowało, że "dostawy gazu z importu są realizowane zgodnie z nominacjami". "Wszyscy odbiorcy, poza wprowadzonymi czasowo ograniczeniami w ramach umów handlowych dla trzech zakładów przemysłowych, otrzymują gaz zgodnie z zapotrzebowaniem" - podała spółka.

PGNiG szacuje, że w piątek dobowe zapotrzebowanie na gaz ziemny wysokometanowy dla klientów PGNiG przekroczy 70 mln m sześc. (tj. wielkość czwartkowego zapotrzebowania). Dostawy gazu ze źródeł krajowych wynoszą ok. 7,2 mln m sześc. na dobę, dostawy z importu ok. 43 mln m sześc. na dobę, a ok. 20 mln m sześć. pochodzi z podziemnych magazynów gazu.

"Ze względu na panujące w całej Europie niskie temperatury powietrza PGNiG szacuje, iż w najbliższych dniach niewykluczone są nieregularności w dostawach gazu z kierunku wschodniego o niewielkiej skali" - podała spółka.

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ceny 2025: Ile kosztuje wykończenie mieszkania (pod klucz) u dewelopera?

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

Kandydaci na prezydenta 2025 [Sondaż]

Którzy kandydaci na prezydenta w 2025 roku mają największe szanse? Oto sondaż Opinia24. Procenty pierwszej trójki rozkładają się następująco: 35,3%, 22,1% oraz 13,2%.

E-doręczenia: 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi

E-doręczenia funkcjonują od 1 stycznia 2025 roku. Przedstawiamy 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi ekspertki. Jakie podmioty muszą posiadać adres do e-doręczeń? Czy w przypadku braku odbioru przesyłek z e-doręczeń w określonym czasie będzie domniemanie doręczenia?

REKLAMA

Brykiety drzewne czy drewno kawałkowe – czym lepiej ogrzewać dom i ile to kosztuje? Zestawienie kaloryczności gatunków drewna

Każdy rodzaj paliwa ma swoje mocne strony. Polska jest jednym z większych producentów brykietów w Europie i znaleźć u nas można bardzo szeroką ich gamę. Brykietowanie to proces, który nadaje drewnu nową strukturę, zagęszcza je. Brykiet tej samej wielkości z trocin dębowych ma taką samą wagę jak z trocin sosnowych czy świerkowych. Co więcej, brykiet z trocin iglastych ma wyższą wartość kaloryczną, ponieważ drewno iglaste, niezależnie od lekkiej wagi, tak naprawdę jest bardziej kaloryczne od liściastego. Do tego jeśli porównamy polano i brykiet o tej samej objętości, to brykiet jest cięższy od drewna.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Transfer danych osobowych do Kanady – czy to bezpieczne? Co na to RODO?

Kanada to kraj, który kojarzy się nam z piękną przyrodą, syropem klonowym i piżamowym shoppingiem. Jednak z punktu widzenia RODO Kanada to „państwo trzecie” – miejsce, które nie podlega bezpośrednio unijnym regulacjom ochrony danych osobowych. Czy oznacza to, że przesyłanie danych na drugi brzeg Atlantyku jest ryzykowne?

Chiński model AI (DeepSeek R1) tańszy od amerykańskich a co najmniej równie dobry. Duża przecena akcji firm technologicznych w USA

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek w poniedziałek, w związku z zaprezentowaniem tańszego i wydajniejszego chińskiego modelu AI, DeepSeek R1.

REKLAMA

Orzeczenie o niepełnosprawności dziecka a dokumentacja pracownicza rodzica. MRPiPS odpowiada na ważne pytania

Po co pracodawcy dostęp do całości orzeczenia o niepełnosprawności dziecka? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na wątpliwości Rzeczniczki Praw Dziecka. Problem dotyczy dokumentowania prawa do dodatkowego urlopu wychowawczego rodzica dziecka z niepełnosprawnością.

2500 zł dla nauczyciela (nie każdego) - na zakup laptopa. MEN: wnioski do 25 lutego 2025 r. Za droższy model trzeba będzie dopłacić samemu

Nauczyciele szkół ponadpodstawowych i klas I-III szkół podstawowych mogą od poniedziałku 27 stycznia 2025 r. składać wnioski o bon na zakup sprzętu w programie "Laptop dla nauczyciela" – poinformowali ministra edukacji Barbara Nowacka i wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Na złożenie wniosków nauczyciele mają 30 dni (do 25 lutego 2025 r. – PAP), kolejne 30 dni przeznaczone będzie na ich rozpatrzenie. Bony mają być wręczane w miesiącach kwiecień-maj 2025 r., a wykorzystać je będzie można do końca 2025 roku.

REKLAMA