Godziny otwarcia zależą od właścicieli lokalu
REKLAMA
Sąd zajął się sprawą gminy, w której rada miasta w podjętej uchwale określiła dni i godziny otwierania oraz zamykania sklepów, punktów gastronomicznych i usługowych. Nie budziło to niczyich zastrzeżeń.
Wątpliwości wywołała dalsza część uchwały, w której rada miasta nałożyła na właścicieli sklepów, restauracji i zakładów usługowych obowiązek umieszczania w widocznych miejscach informacji o: dniach tygodnia i godzinach otwarcia placówki, jej adresie oraz o okresowych wyłączeniach z działalności. Za naruszenie tego obowiązku groziła grzywna.
REKLAMA
Uchwałę zaskarżył prokurator rejonowy, a WSA w Gorzowie Wielkopolskim uznał skargę za zasadną. Orzekł, że rada gminy mogła określić godziny otwierania i zamykania placówek handlowych, gastronomicznych i usługowych, bo daje jej do tego prawo art. XII § 1 przepisów wprowadzających kodeks pracy (Dz.U. z 1974 r. nr 24, poz. 142 ze zm.).
Natomiast żaden przepis nie uprawnia rady gminy do nakładania obowiązku umieszczania w miejscach widocznych informacji określających czas pracy placówki, jej adresu oraz okresowych przyczyn wyłączenia ich z działalności - stwierdził gorzowski WSA w wyroku z 20 października 2011 r. (sygn. II SA/Go 578/11).
W tym zakresie - jak stwierdził sąd - rada gminy podjęła uchwałę przekraczając udzielone jej upoważnienie ustawowe, a to oznacza, że rada działała bezprawnie.
REKLAMA