REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ponad 2,6 mld zł dla chcących inwestować w badania i rozwój

fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Inwestorzy gotowi zainwestować w działalność badawczo-rozwojową w Polsce mogą uzyskać dofinansowanie z programów unijnych i krajowych o łącznej puli ponad 2,6 mld zł - wynika z raportu Accreo Taxand i Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

REKLAMA

Jak wynika z zaprezentowanego w czwartek raportu, na wsparcie inwestycji w działalność badawczo-rozwojową jest jeszcze 320 mln euro z funduszy unijnych, 727 mln zł z programu rządowego, 650 mln zł w ramach programu InnoTech. Ponadto inwestorzy mogą liczyć na zwolnienia dla działających w ramach specjalnych stref ekonomicznych, ulgi podatkowe oraz na kredyt technologiczny.

Jak wynika z raportu, Polska jest jednym z najatrakcyjniejszych miejsc na świecie do lokowania inwestycji, w tym inwestycji w zakresie B+R (badawczo-rozwojowych). Autorzy przytaczają dane z 30 kwietnia 2011 r., kiedy w Polsce istniały 282 centra usług z kapitałem zagranicznym, z czego 77 to były centra badawczo-rozwojowe. Jednak, jak zwrócono uwagę w opracowaniu, charakterystyczną cechą polskiego sektora badań i rozwoju są relatywnie niskie, na tle innych krajów europejskich, a szczególnie członków UE, nakłady na działalność B+R, które w 2009 r. wyniosły tylko 0,76 proc. PKB. Na koniec 2009 r., w Polsce funkcjonowało 597 przedsiębiorstw, które zanotowały obroty wynikające z prowadzenia prac B+R.

REKLAMA

W raporcie zwrócono uwagę, że inwestorzy chętnie sięgają po dofinansowanie na tworzenie nowych i rozbudowę istniejących centrów badawczo-rozwojowych. Autorzy wskazują, że w unijnym programie Innowacyjna Gospodarka w części dotyczącej wsparcia inwestycji w sektorze usług nowoczesnych zakontraktowano 78,1 proc. z budżetu w wysokości 1 mld euro. Podpisano 56 umów z inwestorami, z czego 36 na tworzenie i rozbudowę centrów badawczo-rozwojowych. Do rozdysponowania pozostało 219 mln euro. Natomiast w przypadku funduszy unijnych na wspieranie innowacji w Polsce Wschodniej, które pozwalają m.in. na tworzenie infrastruktury zaplecza B+R w firmach, zakontraktowano 78,32 proc. dostępnych pieniędzy, a do rozdysponowania pozostało jeszcze ponad 100 mln euro. Pieniądze te można kontraktować do 2013 r., a wydawać do 2015 r.

Wśród programów krajowych wspierających rozwój działalności badawczo-rozwojowej, autorzy raportu wskazują przyjęty w 2011 r. przez Radę Ministrów "Program wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki na lata 2011-2020", o budżecie 727 mln zł. Program zakłada wsparcie projektów badawczo-rozwojowych, m.in. w dziedzinie inżynierii środowiska, biotechnologii, farmacji, energetyki czy lotnictwa.

Do dyspozycji przedsiębiorców jest jeszcze program InnoTech na lata 2011-2013, skupiony na bezpośrednim wsparciu przedsiębiorców, planujących samodzielną realizację prac lub we współpracy z sektorem naukowym. Projekty złożone w pierwszym konkursie są w trakcie oceny. W latach 2011-2013 przeznaczono na wsparcie takich projektów w sumie 650 mln zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak zwracają uwagę autorzy raportu, formą wspierania inwestycji w B+R są także zwolnienia z CIT dla firm lokujących działalność w specjalnych strefach ekonomicznych, pieniądze na ten cel są jeszcze w niektórych zarządzanych przez województwa regionalnych programach operacyjnych. Pozostałe źródła wspomniane w opracowaniu to ulga technologiczna, która umożliwia odliczenie od podstawy opodatkowania CIT do 50 proc. wydatków związanych z nabyciem nowej technologii, inicjatywa EUREKA nakierowana na partnerskie projekty badawczo-rozwojowe w Europie, czy polsko-niemieckie i polsko-izraelskie konkursy na projekty badawczo-rozwojowe dotyczące rozwijania innowacyjnych produktów i rozwiązań technologicznych.

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA