REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polski sektor bankowy jest stabilny, nie wymaga dokapitalizowania

REKLAMA

Polski sektor bankowy jest stabilny i nie wymaga dokapitalizowania - powiedział wiceminister finansów Wiesław Szczuka. Jego zdaniem nie ma zagrożenia, że zagraniczne banki będą transferować pieniądze z polskich spółek-córek.

Szczuka powiedział, że patrząc na polski sektor bankowy jako całość widać, że nie potrzebuje on dokapitalizowania. "Jakość kapitału banków jest dobra, struktura kapitałowa jest też lepsza niż w Europie. Patrząc średnio w skali całego sektora bankowego, nie potrzebuje on dokapitalizowania" - podkreślił.

REKLAMA

Wiceminister wziął udział w seminarium poświęconym m.in. wpływowi sytuacji na międzynarodowych rynkach finansowych na przyszłość polskich klientów banków czy giełd. Zapewnił, że polski system bankowy jest bezpieczny. Powołując się na dane Narodowego Banku Polskiego powiedział, że nawet gdyby w Polsce była recesja, to potrzeby kapitałowe banków wyniosłyby ok. 2 mld zł, co stanowiłoby niewielki ułamek kapitałów, które banki mają w tej chwili.

"Nie ma zagrożenia dla stabilności sektora bankowego" - powiedział. Jego zdaniem bezpieczeństwo, poza silnym nadzorem bankowym w Polsce, gwarantuje też odpowiedni poziom wymogów kapitałowych wobec banków.

Wiceminister dodał, że nadzór finansowy zadba o to, by bankowe spółki-matki nie wytransferowały aktywów polskich spółek-córek za granicę. "Naszą główną troską jest, aby do tego nie dopuścić (...). Uważam, że nie ma zagrożenia, że to się stanie, natomiast trzeba tworzyć zabezpieczenia, żeby to przekonanie umacniać" - powiedział. Wskazał, że Polska czeka na unijne propozycje przepisów dotyczących rozwiązywania kryzysów dotykających transgraniczne grupy finansowe, w których kluczowe mają być m.in. regulacje dotyczące transferu aktywów.

REKLAMA

Biorący udział w spotkaniu prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz zapewnił, że środki zdeponowane w polskich bankach są bezpieczne. Jego zdaniem spodziewać się jednak można większej powściągliwości - zarówno jeśli chodzi o udzielanie kredytów przez banki, jak i zainteresowanie nimi klientów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Powiedział, że licząc w sztukach, udziela się teraz ok. 17 mln kredytów rocznie, podczas gdy kilka lat temu ich liczba sięgała 21 mln. "Zwiększy się zaufanie i gotowość klientów, przedsiębiorców (do zaciągania kredytów - PAP), to będzie półtora miliona więcej. To będzie wpływać na poziom konsumpcji i tempo inwestycji" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że Polska ma bardzo niski poziom tzw. ubankowienia, relacja kapitałów polskich banków do PKB jest na jednym z najniższych poziomów w Europie. Podobnie ma się relacja oszczędności Polaków czy aktywów bankowych do PKB.

Pietraszkiewicz wskazał, że polska społeczna gospodarka rynkowa potrzebuje nie tylko instytucji stabilnych i dobrze zarządzanych, ale - oprócz globalnych graczy - także mocnych, lokalnych instytucji finansowych. "Kryzys światowy pokazał, że Polska m.in. dlatego przeszła przez ten kryzys, że miała mocny komponent krajowego systemu finansowego" - podkreślił. "Ten kryzys powinien być wykorzystany po to, by odbudować jeszcze mocniej krajową część polskiego sektora finansowego" - dodał.

Także zdaniem prof. Jerzego Żyżyńskiego z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego, polskie banki są bezpieczne. Ekonomista zastrzegł jednak, że takiej pewności nie można już mieć, jeśli chodzi o pieniądze ulokowane na giełdzie. "Dlatego mnie tak bardzo niepokoi tendencja do namawiania funduszy emerytalnych, aby inwestowały na giełdzie. To jest wielkie ryzyko. Jak wiemy, wskaźniki giełdowe mogą spadać nawet dwu- czy trzykrotnie" - powiedział.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso wezwał w środę do ponownych testów wytrzymałości unijnych banków przy zaostrzonym kryterium płynności oraz skoordynowanej akcji ich rekapitalizacji. Decyzja ma zapaść na najbliższym szczycie UE i eurolandu. Jego zdaniem banki powinny w pierwszej kolejności wykorzystać prywatne źródła kapitału, a rządy krajowe powinny udzielać wsparcia tylko w razie konieczności. W ostateczności pomoc powinna zostać sfinansowana z pożyczki z Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej. Do czasu rekapitalizacji krajowe organy nadzoru miałyby uniemożliwić bankom wypłatę dywidend bądź premii.

Dokapitalizowanie banków znajduje się też w centrum francusko-niemieckich propozycji ratowania strefy euro.

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Laptopy dla nauczycieli przedszkoli. Stanowisko ZNP

W styczniu br. Ministerstwo Edukacji Narodowej wraz z Ministerstwem Cyfryzacji ogłosiło, że z bonów na zakup laptopów będą mogły skorzystać nowe grupy nauczycieli. Czy programem „Laptop dla nauczyciela” objęci zostali także nauczyciele wychowania przedszkolnego?

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. Kiedy zaczną działać nowe systemy RedLight? Gdzie zostaną rozlokowane? Jakie mandaty obowiązują w przypadku przejazdu na czerwonym świetle?

Wyższe jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Kiedy złożyć wniosek?

1 kwietnia 2025 r. wzrasta jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Jakie dokumenty należy złożyć w celu uzyskania odszkodowania? Jaka będzie wysokość odszkodowania?

REKLAMA

Prof. Witold Modzelewski: nienależny zwrot podatku VAT wynosi prawdopodobnie 40-50 mld zł rocznie

Prof. Witold Modzelewski szacuje, że nienależne zwroty VAT w Polsce mogą wynosić nawet 40-50 miliardów złotych rocznie. W 2024 roku wykryto blisko 292 tys. fikcyjnych faktur na łączną kwotę 8,7 miliarda złotych, co oznacza wzrost o ponad 130% w porównaniu do roku poprzedniego. Choć efektywność kontroli skarbowych rośnie, eksperci wskazują, że skala oszustw wciąż jest ogromna, a same kontrole mogą nie wystarczyć do rozwiązania problemu.

Co deweloperzy sądzą o programie dopłat do kredytów mieszkaniowych

Czy program dopłat do kredytów mieszkaniowych jest potrzebny? Jak oceniają to deweloperzy? Jakie mają pomysły na inne rozwiązania wsparcia rynku mieszkaniowego w Polsce? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

1000 zł świadczenia rodzicielskiego w 2025 r. Wydłużenie świadczenia rodzicielskiego od 19 marca 2025 r. Nowe przepisy już obowiązują

Świadczenie rodzicielskie w 2025 r. wynosi 1000 zł miesięcznie. Świadczenie rodzicielskie przysługuje rodzicom, którzy nie otrzymują zasiłku macierzyńskiego ani innego świadczenia odpowiadającemu za okres urlopu macierzyńskiego lub urlopu rodzicielskiego. Pobierać je można przez okres od 52 do 71 tygodni w zależności od liczby urodzonych, objętych opieką lub przysposobionych dzieci.

Świadczenie "Aktywnie w żłobku": Limity dofinansowań dla podmiotów prowadzących opiekę nad dziećmi w wieku do lat 3 w 2025 r.

Świadczenie „Aktywnie w żłobku” jest jednym ze świadczeń realizowanych w ramach programu „Aktywny rodzic”. Na świadczenie „Aktywnie w żłobku” nałożone są pewne limity dofinansowań. Jak należy policzyć wysokość opłaty w żłobku?

REKLAMA

Zegarek od szefa bez PIT? Skarbówka: To nie przychód, ale może być darowizna

Czy upominki na jubileusz pracy i dla odchodzących na emeryturę podlegają opodatkowaniu? Skarbówka potwierdza – nie trzeba płacić podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). W grę może jednak wchodzić podatek od spadków i darowizn.

Polacy nie chcą kont maklerskich, bo uważają że brak im wiedzy i czasu na inwestowanie

Choć rachunków inwestycyjnych w biurach maklerskich ciągle przybywa, to głównie jest to efekt zakładania kolejnych kont przez tych samych inwestorów. Nowych nie przybywa, bo generalnie Polacy wciąż nie dają się namówić na inwestowanie.

REKLAMA