REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rząd przyjął listę podmiotów, dla których wystąpi o darmowe emisje CO2

fot. shutterstock
fot. shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Rząd we wtorek przyjął wniosek - tzw. derogacyjny - do Komisji Europejskiej o przydział darmowych uprawnień do emisji CO2 dla energetyki na lata 2013-2020 wraz z wykazem instalacji uprawnionych do emisji.

Wniosek derogacyjny zawiera wykaz instalacji wytwarzających energię elektryczną, które rząd objął systemem bezpłatnych uprawnień do emisji w okresie rozliczeniowym, rozpoczynającym się od 1 stycznia 2013 r., wraz z proponowaną dla tych instalacji liczbą uprawnień do emisji.

Podział tych bezpłatnych emisji musi zostać jeszcze zatwierdzony przez Komisję Europejską. Mają do nich prawo instalacje, które w określonym terminie rozpoczną prace modernizacyjne ograniczające emisję.

Drugi dokument to wykaz instalacji objętych systemem handlu uprawnieniami do emisji od 1 stycznia 2013 r. wraz z przyznaną im liczbą uprawnień do emisji.

Jak podało Centrum Informacyjne Rządu, oba dokumenty są opatrzone klauzulą "zastrzeżone".

REKLAMA

Jak powiedział we wtorek dziennikarzom wicepremier Waldemar Pawlak, rząd we wniosku do KE przedstawia propozycje dotyczące inwestycji modernizacyjnych (w energetyce) i ma nadzieję, że zostaną przez KE przyjęte. "Dzięki temu zmniejszymy emisję CO2 o 20 mln ton rocznie. Taki jest wymiar tych inwestycji modernizacyjnych, które są na liście derogacyjnej" - dodał Pawlak.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Wicepremier podkreślił, że "zgodnie z zasadą subsydiarności o uznaniu takiej inwestycji za spełniającą kryteria określone w regulacjach europejskich decyduje prawo krajowe". "Bazując na tej zasadzie przygotowaliśmy ten dokument" - dodał. Odniósł się w ten sposób do publikacji "Tygodnika Powszechnego", który napisał, że były przypadki, iż inwestycje zgłaszane na listę derogacyjną nie miały w momencie zgłoszenia wydanego pozwolenia na budowę.

W ubiegłym tygodniu wiceminister gospodarki Maciej Kaliski mówił, że we wniosku derogacyjnym znajdują się inwestycje, w ramach których do 2018-2020 roku w polskiej energetyce powstanie ok. 9 tys. megawatów nowych zdolności wytwórczych.

REKLAMA

Kraje UE mają do 30 września 2011 r. dostarczyć Komisji dane dotyczące instalacji przemysłowych na swoim terenie. Na ich podstawie KE określi w 2012 r. przydziały darmowych pozwoleń dla każdej z nich na lata 2013-2020. Mają być one przydzielane maksymalnie do wysokości tzw. benchmarków, czyli emisji dwutlenku węgla generowanych przez 10 proc. najbardziej wydajnych instalacji w UE. Następnie limity te (wyrażone w tonach CO2 na 1 produkt) będą przemnożone przez wielkość produkcji, co określi liczbę darmowych pozwoleń dla przedsiębiorstw przemysłowych.

W latach 2013-2020 na darmowe pozwolenia w wysokości benchmarków mogą liczyć przedsiębiorcy z sektorów zagrożonych tzw. carbon leakage, czyli przenoszeniem produkcji poza granice UE (gdzie nie ma limitów emisji CO2). Branże takie będą określane m.in. na podstawie wzrostu kosztów produkcji w związku z koniecznością zakupu pozwoleń na emisję. Reszta przedsiębiorców otrzyma pozwolenia w wysokości 80 proc. benchmarków w 2013 roku. Ten wskaźnik udziału będzie stopniowo maleć do 30 proc. w 2020 r. Brakujące pozwolenia firmy będą musiały kupić na rynku.

W trosce o konkurencyjność przemysłu UE, w pakiecie klimatyczno-energetycznym UE z 2008 r. przewidziano, że część uprawnień w latach 2013-2020 będzie przyznawana za darmo w zależności od stosowanej przez firmy technologii: im mniej emisji CO2, tym większa część bezpłatnych praw do emisji. Nie dotyczy to elektroenergetyki, gdzie zasadą ma być zakup wszystkich pozwoleń na emisję z uwzględnieniem okresu przejściowego m.in. dla Polski.

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA