Konto za zero ale...
REKLAMA
REKLAMA
Analitycy nie mają wątpliwości, że darmowe konta wcale nie oznaczają, że banki nie mają z nich żadnych korzyści.
– Intytucje finansowe starają się pozyskać jak najwięcej klientów. Ale choć rezygnują z części przychodów, to i tak sporo na tym zarabiają – tłumaczy Tomasz Bursa z Ipopema Securities.
Potwierdzają to także wyniki banków giełdowych. W pierwszym kwartale tego roku prawie wszystkie instytucje notowane na warszawskim parkiecie – poza Kredyt Bankiem i Millennium – poprawiły w skali roku wynik z opłat i prowizji. Liderem był BRE Bank, w którym wzrost sięgnął ponad 30 proc., a w przypadku ING i Citi Handlowego wpływy z opłat podskoczyły o ponad 10 proc.
REKLAMA