Krakowska Akademia Górniczo-Hutnicza kształci pracowników Tauronu czy PGNiG. Politechnika Rzeszowska ściśle współpracuje z firmami z Doliny Lotniczej, choćby WSK „PZL-Rzeszów” SA, oraz z Zakładami Azotowymi Tarnów. AGH wprowadziła wykłady dla KGHM, lubiński potentat negocjuje nowy kierunek z Politechniką Wrocławską. Politechnika Warszawska z kolei kształci ludzi z GDDKiA, Budimeksu oraz Elektrobudowy SA.
– Trzon naszej kadry tworzą specjaliści z zakresu górnictwa, hutnictwa czy geologii. To świetni fachowcy w swoich branżach, którym brakuje niekiedy wiedzy z zakresu ekonomii czy zarządzania, dlatego dajemy im możliwość rozwoju – mówi Dariusz Wyborski, dyrektor departamentu public relations KGHM.
Więcej: Wyprodukują sobie przyszłych pracowników? Kierunki studiów szyte na miarę wielkiego biznesu