Stopa bezrobocia rejestrowanego określana na podstawie danych przekazywanych przez powiatowe urzędy pracy (PUP) wyniosła w lutym 13,2 proc. Jednocześnie ten sam wskaźnik według Eurostatu był w styczniu znacznie niższy i osiągnął poziom 9,7 proc. Przedstawicie urzędów pracy uważają, że wskaźnik bezrobocia rejestrowanego jest zawyżony, a zatem te drugie dane są bliższe rzeczywistości.
– Sporo osób, które rejestrują się jako bezrobotne, w rzeczywistości nie chce być aktywizowane – mówi Danuta Jarota, zastępca dyrektora PUP w Łomży.