Inflacja podnosi głowę. Będzie drożej
REKLAMA
O wzrostowej tendencji inflancji ekonomiści mówią od kilku miesięcy, ale ich prognoza na styczeń zatrzymywała się na 3,4 proc. Styczniowe dane GUS nieprzyjemnie zaskoczyły. Wzrost inflacji w stosunku do ub.r. – 3,8 proc., wzrost cen żywności – 4,8 proc. W efekcie RPP może się zdecydować na serię podwyżek stóp procentowych.
– Za tę dynamikę odpowiadają coraz wyższe koszty transportu i utrzymania mieszkań oraz rosnące ceny żywności – najbardziej odczuwalne i bolesne zwłaszcza dla rodzin o zarobkach poniżej średniej krajowej – mówi Ireneusz Jabłoński, wiceprezes Centrum im. Adama Smitha.
REKLAMA