Usługa moneyback: płacąc kartą przy zakupach, można liczyć na zarobek
REKLAMA
– W ten sposób banki zachęcają do przeniesienia do nich swoich rachunków i kart. Jest to też zachęta do aktywnego korzystania z plastikowego pieniądza – mówi Michał Sadrak z Open Finance.
Warto jednak zwrócić uwagę na ograniczenia związane z korzystaniem z moneyback. W Toyota Banku na zwrot części pieniędzy mogą liczyć tylko osoby, które zarabiają co najmniej 3,5 tys. zł miesięcznie. W zależności od średniego salda na swoich rachunkach otrzymują zwrot 1, 2, 3 lub 4 proc. pieniędzy wydanych z użyciem karty w 25 tys. wybranych punktów handlowych. Aby dostać najwyższy zwrot (4 proc.), trzeba zdeponować w banku min. 90 tys. zł. Niewiele osób może sobie na to pozwolić, a nawet ci, którzy mają takie środki, raczej zdecydują się na inne rozwiązanie.
Więcej: Usługa moneyback: płacąc kartą przy zakupach, można liczyć na zarobek
REKLAMA