Mniej kredytów przez podatek bankowy
REKLAMA
Ministerstwo Finansów waha się między dwoma rozwiązaniami: pierwsze zakłada, że nowa opłata będzie pełnić wyłącznie rolę zabezpieczającą sektor bankowy na wypadek kryzysu. Druga, że będzie ona także kreowała bezpieczne zachowania na rynku bankowym. W tym wypadku opodatkowane zostałyby aktywa banków. Wysokość opłaty rosłaby proporcjonalnie do portfela ryzykownych kredytów, jakim dysponuje konkretny bank. – Jeśli bank pozwala sobie na dynamiczną akcję kredytową i w związku z tym zwiększone ryzyko, to może powinien ponosić większe opłaty na fundusz, który jest rodzajem koła ratunkowego – mówi nam anonimowo jeden z urzędników resortu finansów.
REKLAMA