Na rynku pracy stagnacja. Podwyżki najwcześniej za rok
REKLAMA
Co prawda po lutowym szczycie, kiedy stopa bezrobocia osiągnęła poziom 13 proc., w kolejnych miesiącach znacznie spadła (obecnie 11,4 proc.), ale jesienią, kiedy skończy się zapotrzebowanie na pracowników sezonowych, bezrobocie znów wzrośnie. Do końca roku o niemal 80 tys. osób. Na odczuwalny jego spadek można liczyć dopiero w 2011 roku.
Wysoki poziom bezrobocia to znak, że fiaskiem zakończył się rządowy program aktywizacji bezrobotnych, na który tylko w tym roku Fundusz Pracy przeznaczy 6,4 mld zł.
Więcej: Na rynku pracy stagnacja. Podwyżki najwcześniej za rok
REKLAMA