50 tys. kart kredytowych dla najbogatszych Polaków
REKLAMA
Za najbardziej prestiżowe karty kredytowe – np. platynowe – trzeba zapłacić nawet 800 zł rocznie. Taka opłata, odstraszająca mniej zamożnych klientów, nie robi większego wrażenia na najbogatszych klientach.
– Wysokość opłat za kartę to zdecydowanie rzecz drugoplanowa – potwierdza Urszula Nowakowska z Pekao.
Zwłaszcza że przy odpowiednio wysokich obrotach na karcie – wynoszących w zależności od banku i karty od 50 do 90 tys. zł rocznie – klienci są zwalniani z opłaty.
Mało tego – opłata za taką kartę nie może być zbyt niska, gdyż jest ona wyznacznikiem prestiżu jej posiadacza. Zbyt tani platynowy plastik mógłby dawać złe świadectwo o jego właścicielu.
REKLAMA