Zakupy w Londynie są tańsze o 20 proc. w stosunku do 2009 r.
REKLAMA
W czerwcu ubiegłego roku kurs brytyjskiego funta przekraczał 5,3 zł. Dzisiaj brytyjska waluta jest tańsza o 1 zł (4,28 zł – spadek o ok. 20 proc.). Korzystają na tym nie tylko nasi importerzy, ale też wszystkie osoby, które robią zakupy na Wyspach Brytyjskich. – Cztery lata temu nawet Szwedzi i Szwajcarzy mówili, że jest tutaj drogo. W tej chwili mieszkańcy wszystkich krajów europejskich przyjeżdżają do Londynu na zakupy, bo ceny są dla nich niskie – mówi Grzegorz Drymer, korespondent Polskiego Radia w Londynie.
Warto odwiedzić outlet
Nie oznacza to, że tanie są też podstawowe artykuły żywnościowe. Te nadal są o około 30–40 proc. droższe niż w Polsce. Można natomiast sporo zaoszczędzić, kupując na Wyspach markowe produkty odzieżowe, buty i kosmetyki – szczególnie w czasie wiosennych lub jesiennych wyprzedaży, gdy ceny spadają o ponad połowę.
Więcej: Z powodu osłabienia funta zakupy w Londynie są tańsze o 20 proc. w stosunku do 2009 r.
REKLAMA