Właściciele serwisów samochodowych w Polsce są zaniepokojeni falą awarii aut
REKLAMA
Kampanie naprawcze koncernów motoryzacyjnych – takie jak Toyoty – oznaczają gigantyczny kłopot dla dealerów. W wielu sytuacjach dopłacają oni do interesu.
Według Marka Koniecznego, prezesa Związku Dealerów Samochodów, w przypadku większości marek stawki roboczogodziny nie pokrywają faktycznych kosztów napraw gwarancyjnych. W najlepszym przypadku, dealerzy na nich nie zarabiają.
Jak twierdzi Adam Pietkiewicz, prezes Polskiej Grupy Dealerów, dobrze wynagradzani za naprawy gwarancyjne są np. dealerzy w sieciach Mercedesa i Forda.
– Na przeciwległym biegunie znajdują się marki japońskie i koreańskie – mówi Adam Pietkiewicz.
Więcej: Właściciele serwisów samochodowych w Polsce są zaniepokojeni falą awarii aut
REKLAMA
Źródło:
forsal.pl
