Kryptoreklama trunków w ogłoszeniach o pracę
REKLAMA
Dają ogłoszenia o poszukiwaniu kandydatów do pracy w charakterze testerów wódki, organizują własne muzea albo promują trasy koncertowe nazwami alkoholu.
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych jest bezsilna. – Składamy do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, jednak ona wszystkie sprawy umarza – mówi Kama Dąbrowska z działu prawnego PARPA.
„Wycinki z gazet, stare zdjęcia, artefakty z przeszłości firmy – producent alkoholu firma Stock Polska poszukuje eksponatów do właśnie zakładanego przez nią muzeum marki” – takie ogłoszenia pojawiają się od kilku tygodni w największych polskich gazetach. Wcześniej firma Stock w podobny sposób zawiadamiała o poszukiwaniach do pracy „hodowców trawy żubrowej”. Za jej uprawę w doniczkach, pielęgnację i dostarczenie do siedziby firmy była gotowa zapłacić hodowcom aż 5 tys. zł. I stanowczo zapewniała, że nie próbuje obchodzić prawa.
REKLAMA