Banki rozbudowują własne działy windykacji
REKLAMA
Kryzys wymusza zmianę podejścia banków do dłużników. Coraz więcej wysiłku wkładają w działania związane z tzw. miękką windykacją. Polega ona na przedstawieniu klientowi propozycji spłaty długu, jeżeli staje się on zbyt dużym ciężarem.
– Więcej uwagi poświęcamy takim działaniom, które mają na celu nie tylko szybkie identyfikowanie potencjalnych problemów klienta poprzez monitorowanie jego sytuacji np. śledzenie wpływów na rachunek bieżący, analizowanie historii spłaty zobowiązań kredytowych, ale również wsparcie klientów w spłacie zadłużenia przez np. przesuniecie terminów wymagalności rat czy wydłużenie okresu kredytowania – mówi DGP Piotr Siwiec, dyrektor biura windykacji w Citibanku Handlowym.
Bank zwiększył liczbę osób zajmujących takimi działaniami.
REKLAMA