Złoty mocniejszy, raty pożyczek walutowych mniejsze
REKLAMA
REKLAMA
Od początku miesiąca nasza waluta zyskała wobec franka szwajcarskiego około 11 groszy. Wczoraj za franka pod koniec sesji płacono około 2,71 zł. Euro wyceniano na niespełna 4,10 zł.
Rata kredytu frankowego musiała więc spaść – według szacunków Open Finance dla 30-letniego kredytu o wartości 300 tys. zł wziętego równo rok temu zmalała ona do około 1383 zł z 1417 zł przed miesiącem. Przez 12 miesięcy rata tego kredytu spadła o około 230 zł. To oczywiście przede wszystkim efekt spadku stopy LIBOR, która stanowi podstawę do wyliczania oprocentowania. Ale wiele wskazuje na to, że kurs walutowy będzie wspierał tę tendencję w kolejnych tygodniach, bo analitycy uważają, że złoty nadal będzie zyskiwał na wartości.
– Niewykluczone, że jeszcze w tym miesiącu zobaczymy 4 zł, a może nawet 3,90 zł za euro, jeśli kolejne dane makroekonomiczne będą dobre – ocenia Marek Wołos z TMS Brokers.
Więcej eksportujemy
Jego zdaniem za umocnieniem złotego w ostatnich dniach stoją właśnie informacje o niezłej kondycji naszej gospodarki. Zaczęło się od opublikowanych 10 listopada informacjach o bilansie płatniczym za wrzesień. Pokazywały one wyraźnie stopniową odbudowę polskiego eksportu.
REKLAMA