Także firmy, które cięły etaty, otrzymają dopłaty do pensji
REKLAMA
REKLAMA
Część firm, nie czekając na wejście w życie tzw. ustawy antykryzysowej, obniżała wymiar czasu pracy pracowników. Miało to zapobiec ich zwolnieniom. Przedsiębiorstwa te obawiały się, że z tego powodu nie będą mogły skorzystać z dopłat do pensji z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP). Jak wyjaśnia Departament Funduszy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, przy ubieganiu się o taką pomoc nie ma znaczenia, czy obniżenie etatów nastąpiło przed wejściem w życie ustawy antykryzysowej (czyli przed 22 sierpnia). Ważne, aby po tej dacie zostało zawarte porozumienie z pracownikami w tej sprawie.
REKLAMA
O interpretację resortu w tej sprawie wystąpiła białostocka firma Promotech. Spółka obawiała się, że pieniądze mogą jej się nie należeć, bo już w marcu 2009 roku na pięć miesięcy obniżyła wymiar czasu pracy podwładnych (do połowy etatu).
– Skutki kryzysu dotknęły nas już na początku roku, więc firma musiała podjąć takie działania, aby uniknąć zwolnień – mówi Małgorzata Jaromska, kierownik działu kadr i wynagrodzeń w firmie Promotech.
Więcej Także firmy, które cięły etaty, otrzymają dopłaty do pensji
REKLAMA