Przy kupnie dużego mieszkania kredyt z dopłatą może okazać się droższy od walutowego
REKLAMA
REKLAMA
Nie jest prawdą, że w długim okresie kredyty mieszkaniowe w ramach programu Rodzina na swoim są zawsze tańsze od kredytów walutowych. Przy założeniu stabilnego kursu walut kredyt w euro lub frankach może być zdecydowanie tańszy od kredytu z dopłatą.
REKLAMA
Dotyczy to szczególnie większych mieszkań o powierzchni do 75 mkw. – wynika z raportu Expandera. Dopłata do kredytu dotyczy bowiem tylko 50 mkw. kupowanego mieszkania. Maksymalna wielkość mieszkania, które można kupić z dopłatą, to 75 mkw., a więc przy większych lokalach, biorąc kredyt z dopłatą, oszczędności są mniejsze, a czasem ich w ogóle nie ma.
– W przypadku największych mieszkań alternatywne finansowanie kredytem walutowym, przy obecnym kursie, w pierwszym okresie podnosi ratę tylko o kilka procent w stosunku do kredytu z dopłatą – mówi Katarzyna Siwek z Expandera. Dotyczy to pierwszych ośmiu lat, w czasie których kredytobiorca korzysta z dopłat. W tym czasie w porównaniu z kredytem we frankach oszczędności w miesięcznej racie wynoszą ok. 7 proc., a w stosunku do kredytu w euro 13 proc. W przypadku zwykłego kredytu złotowego ta różnica wynosi aż 36 proc.
Więcej: Kredyt z dopłatą może okazać się droższy od walutowego
REKLAMA