Warto przenieść kartę kredytową do innego banku
REKLAMA
REKLAMA
Przenosząc kartę kredytową do innego banku, można sporo zyskać. Po przeprowadzce do Kredyt Banku lub MultiBanku przez rok obniżymy oprocentowanie poniżej 10 proc. – wynika z raportu Expandera. W przypadku MultiBanku promocja dotyczy wszystkich transakcji dokonanych kartą, a więc zarówno wypłat gotówki z bankomatu, jak i transakcji bezgotówkowych, czyli nieuregulowanych w terminie rachunków. W Kredyt Banku niższe oprocentowanie stosowane jest tylko w transakcjach gotówkowych.
REKLAMA
Przenosząc kartę do innego banku, warto poszukać takiego, który obniży oprocentowanie do zera. Niestety, tylko w okresie promocji. W mBanku, gdzie dotyczy to wszystkich transakcji, i Getin Banku – tylko gotówkowych, nie zapłacimy żadnych odsetek przez trzy miesiące.
Na niższe oprocentowanie kart mogą liczyć osoby, które wybiorą Alior Bank. W stosunku do starej karty odsetki za operacje bezgotówkowe spadną o połowę przez pierwsze pół roku. Na promocje trzeba jednak uważać, bo można wpaść w pułapkę. W Getin Banku oprocentowanie po przeniesieniu może być nawet wyższe od standardowej oferty tego banku.
– Po okresie promocyjnym osobom przenoszącym kartę bank oferuje o 1 proc. niższe oprocentowanie niż na starej karcie. Jeśli więc klient będzie przenosił kartę z oprocentowaniem wynoszącym np. 19,90 proc., to uzyska 18,90 proc. Tymczasem standardowe oprocentowanie karty Visa Silver w Getin Banku wynosi 18 proc. – zwraca uwagę Jarosław Sadowski z Expandera.
REKLAMA
W tym wypadku lepiej złożyć w banku wniosek o wydanie nowej karty. To jednak oznacza konieczność przejścia przez klienta całej procedury weryfikacji jego sytuacji finansowej. Unika się tego, przenosząc kartę do innego banku. Wystarczy wówczas pokazać wyciągi z karty z ostatniego miesiąca lub kwartału.
Uproszczonej procedury nie stosują Nordea i Raiffeisen Bank. Umożliwią przenoszenie kart, ale wymagają przedstawienia zaświadczeń o zarobkach. Trzeba je też dostarczyć, jeśli chcemy zwiększyć limit na karcie. Umożliwia to w tej chwili pięć banków. W Getin Banku limit można podnieść o 30 proc., a w Allianz Banku, MultiBanku, Millennium i Polbanku o 20 proc.
REKLAMA