REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mocny złoty nie wpłynie na wzrost zadłużenia

Marek Chądzyński
Marek Chądzyński
Struktura długu finansów publicznych (w proc.)
Struktura długu finansów publicznych (w proc.)
DGP

REKLAMA

REKLAMA

Umocnienie złotego i szybszy wzrost gospodarczy mogą zmniejszyć ryzyko przekroczenia przez dług publiczny pierwszego progu ostrożnościowego w tym roku. Jednak go nie wyeliminuje – oceniają ekonomiści.

Kolejną odsłonę dyskusji na temat wielkości długu publicznego wywołała zmiana stanowiska Ministerstwa Finansów w tej sprawie. O ile jeszcze kilka tygodni temu przedstawiciele resortu mówili twardo, że w tym roku jest duże ryzyko pęknięcia pierwszego progu wielkości długu – czyli 50 proc. PKB – a w przyszłym drugiego (a więc 55 proc. PKB), o tyle po danych o wzroście gospodarczym w II kwartale nieco złagodzili ton swoich wypowiedzi.

REKLAMA

– Sądzę, że w tym roku uda nam się nie przekroczyć 50 proc., czyli pierwszego progu ostrożnościowego. Przy udanej prywatyzacji, którą zapowiada minister skarbu, może się nawet udać utrzymanie długu poniżej 55-proc. progu w roku 2010 – mówił w ubiegłym tygodniu dla TVN CNBC wiceminister finansów Dominik Radziwiłł.

Szanse na uniknięcie nadmiernego wzrostu długu biorą się m.in. z szybszego tempa wzrostu gospodarczego oraz z umocnienia złotego. Niektórzy ekonomiści, z którymi rozmawialiśmy, podzielają te opinie.

– Pęknięcie bariery 50 proc. PKB w tym roku wcale nie jest przesądzone. Wiele zależy od kursu złotego. Jeśli on na koniec roku będzie wyraźnie poniżej 4 zł za euro, to możliwy jest scenariusz, w którym otrzemy się o ten próg – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Banku.

Zdaniem Dariusza Winka z BGŻ kurs złotego to tylko jedna ze zmiennych wpływających na wielkość długu. Najważniejsza to skala deficytu sektora finansów publicznych i sposób jego finansowania. Jak mówi ekonomista BGŻ, uniknięcie przekroczenia 55-proc. progu w 2010 roku będzie bardzo trudne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Z pewnością znajdziemy się bardzo blisko tej granicy. Oczywiście umocnienie złotego będzie miało wpływ na poziom długu, ale nie zlikwiduje tego ryzyka. Ono jest naprawdę duże w przyszłym roku – mówi Dariusz Winek.

Mniej niż 4 zł za euro

REKLAMA

Dodaje, że złoty powinien się umocnić do 4 zł za euro na koniec tego roku i 3,89 zł za euro pod koniec 2010 roku. Jeszcze większa aprecjacja może nastąpić wobec dolara. Na koniec przyszłego roku jego kurs może wynosić 2,54 zł. To może jednak nie wystarczyć, by skutecznie zahamować wzrost długu, bo – według Dariusza Winka – nie da się uniknąć finansowania rosnącego deficytu sektora nowym zadłużeniem.

– W pewnym stopniu zależy to od skali ożywienia. Prawdopodobnie wzrost gospodarczy będzie w okolicach 2 proc. Jeśli przy tym deficyt zwiększy się do około 6 proc. PKB, to jest jasne, że przynajmniej w części będzie musiał być finansowany nowymi emisjami długu – mówi Dariusz Winek.

Maciej Reluga z BZ WBK również spodziewa się umocnienia złotego do 4 zł za euro w tym i 3,80 zł za euro na koniec przyszłego roku. Ekonomista dodaje, że dla wielkości długu w oczywisty sposób znaczenie ma też tempo wzrostu gospodarczego.

– To może działać na dwóch płaszczyznach. Pierwsza, statystyczna – jeśli rośnie PKB, to rośnie też mianownik w relacji dług–PKB. W takim układzie nie ma znaczenia struktura wzrostu – mówi.

Wzrost z eksportu

Dodaje, że na razie wzrost gospodarczy generowany jest głównie przez dodatni wpływ eksportu netto, a nie przez wzrost popytu krajowego.

– Dodatnia dynamika PKB nie przekłada się więc na wyższe dochody budżetowe, które mogłyby ograniczyć deficyt. Jeśli ta struktura zacznie się zmieniać i będzie bardziej przyjazna dochodom, to byłaby szansa na ograniczenie deficytu i przez to długu – mówi Maciej Reluga.

Nasi rozmówcy podkreślają, że zasadnicze znaczenie dla uniknięcia za dużego przyrostu długu będzie miała zmiana sposobu finansowania deficytu, czyli powodzenie programu przyspieszonej prywatyzacji.

Wpływy z prywatyzacji

– Rzecz w tym, że o przyspieszonej prywatyzacji słyszymy od dwóch lat, a wpływy z niej są niskie – mówi Dariusz Winek.

Maciej Reluga dodaje, że jej znaczenie będzie istotne zwłaszcza w 2010 roku.

– Problemem na ten rok jest natomiast zachowanie się pozabudżetowej części sektora finansów publicznych. Do końca nie wiadomo, co się dzieje w samorządach – mówi ekonomista BZ WBK.

Według niego resort powinien przedstawić szacunki dotyczące wielkości deficytu sektora finansów publicznych w tym i w przyszłym roku.

– Wtedy można by skonfrontować szacunki dotyczące długu publicznego z planowaną wielkością deficytu i w kontekście planowanych wpływów z prywatyzacji – ocenia Maciej Reluga.

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Średnia krajowa w 2024 roku szybko rośnie, jeszcze szybciej rosną wynagrodzenia freelancerów – w jednej grupie nawet o 50 procent, kto zarabia najwięcej

Kto poza programistami podbija stawki za zlecenia i umowy o dzieło, przebijając w tym względzie wynagrodzenia najlepiej zarabiających specjalistów na etacie? Choć zarobki freelancerów rosną szybko, to jednak nie we wszystkich kategoriach. Na dodatek pojawiło się zagrożenie oskładowania ZUS wszystkich umów, co znacznie je ograniczy.

Teraz materiały budowlane znów zaczną drożeć, skoro popyt na nie wciąż rośnie, podobnie jak koszty związane z uwolnieniem cen energii

Głównym impulsem do podwyżki cen materiałów budowlanych miało być uruchomienie programu dopłat do mieszkań – #naStart. Wiadomo już, że zostało ono przesunięte o co najmniej pół roku. Czy to oznacza, że korekta w dół  cen materiałów budowlanych jeszcze potrwa?

Dla kogo kredyt mieszkaniowy o stopie 0%, 0,5%, czy 1% od 2025 roku? Kredyt #naStart - nowy program dopłat do rat

W dniu 16 lipca 2024 r. opublikowana została nowa wersja projektu ustawy o kredycie mieszkaniowym #naStart. Ten nowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych ma zastąpić od przyszłego roku bezpieczne kredyty 2% i rodzinne kredyty mieszkaniowe. Większa pomoc ma być zaadresowana do wieloosobowych gospodarstw domowych, w szczególności rodzin z dziećmi. Minister Rozwoju i Technologii (autor projektu) i rząd planują, że ta ustawa wejdzie w życie z dniem 15 stycznia 2025 r. Zasady udzielania kredytu #naStart a zwłaszcza przepisy określające wysokość dopłat są niezwykle skomplikowane. Przewidziane jest m.in. kryterium dochodowe i powierzchniowe.

Program #naStart odłożony na 2025 rok, czy teraz o mieszkanie będzie łatwiej lub trudniej. Co z cenami

Deweloperzy ze spokojem przyjęli informację, iż nowy rządowy program wsparcia dla nabywców mieszkań nie ruszy w lipcu. Przesunięcie dopłat na 2025 rok w ocenie większości nie zmieni planów firm deweloperskich. A czy wpłynie na podaż mieszkań i ich ceny?

REKLAMA

Korekta podatku naliczonego: kiedy trzeba rozliczyć fakturę korygującą

Jak należy rozliczyć faktury korygujące? Podatnik będący nabywcą zgłosił reklamację oraz otrzymał mailową odpowiedź, w której sprzedawca uznał reklamację i wskazał kwotę korekty. Wiadomości mailowe są z marca 2024 r., a korekta wpłynęła w kwietniu 2024 r. Podatnik odliczył VAT naliczony z faktury pierwotnej w marcu 2024 r. Czy korektę należy rozliczyć w marcu 2024? 

Często korzystasz z paczkomatów i automatów paczkowych, załóż rękawice przed dotknięciem urządzenia. Jakie zagrożenia dla zdrowia

Przy niektórych przyciskach i ekranach dotykowych automatów paczkowych, nazywanych popularnie paczkomatami – choć to nazwa zastrzeżona tylko dla jednej firmy – wykryto między innymi gronkowce i bakterie oportunistyczne. Te drugie mogą wywołać zakażenia przy osłabionym układzie odpornościowym oraz zatrucia pokarmowe.

Renta wdowia. Kiedy wejdzie w życie? Ministra podała termin, jest zmiana

Projekt wprowadzający rentę wdowią wróci już niedługo pod obrady Sejmu. Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała, że ma się to wydarzyć jeszcze w lipcu. Podała też termin, kiedy w związku z tym ustawa o rencie wdowiej może ostatecznie wejść w życie.

Inflacja już niestraszna firmom. Obawia się jej dwa razy mniej firm niż rok temu

W rok o połowę zmalała liczba małych i średnich firm, które boją się, że inflacja może zagrozić ich biznesom. Obecnie to zaledwie co czwarte przedsiębiorstwo. Zaskakujące są jednak branże, w których te obawy są największe. Inflacja straciła też rangę najpoważniejszej obawy.

REKLAMA

Lewiatan: Minimalne wynagrodzenie powiązane z sytuacją gospodarczą? Przedsiębiorcy postulują wyższy wzrost wynagrodzeń w budżetówce

W 2025 r. wzrośnie wynagrodzenie minimalne, a płace w budżetówce mogą być podwyższone więcej niż wynika to ze wstępnego stanowiska rządu – komentuje rezultaty ostatniego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

Jak w 2024 r. przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie

Jak przekazać darowiznę swojemu dziecku i uniknąć podatku? Zrób trzy rzeczy, a będziesz mógł spać spokojnie. Darowizny w najbliższej rodzinie są co do zasady zwolnione od podatku, jednak czasami trzeba złożyć druk SD-Z2.

REKLAMA