REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Konsolidacja kredytów nie zawsze się opłaca

Paweł Majtkowski
Analityk Expandera

REKLAMA

Kredyt konsolidacyjny to sposób na uzdrowienie sytuacji finansowej. Wiele kredytów konsolidacyjnych oferuje nieatrakcyjne parametry finansowe. Najbardziej opłaca się konsolidować zobowiązania z kredytami hipotecznymi.

REKLAMA

Polacy bardzo chętnie zaciągają krótkoterminowe kredyty konsumpcyjne, aktywnie korzystają z kart kredytowych. W efekcie często okazuje się, że mają do spłaty kilka rat, których łączna wysokość znacznie obciąża budżet. Można wówczas połączyć wszystkie takie kredyty i spłacić je jednym - kredytem konsolidacyjnym. Na rynku funkcjonują dwa typy kredytów konsolidacyjnych: oparte na hipotece (zabezpieczone na nieruchomości) oraz zwykłe kredyty gotówkowe. Tylko w wypadku kredytów opartych na hipotece klient ma gwarancję niskiego oprocentowania. W wypadku zwykłych kredytów gotówkowych, oferowanych jako kredyty konsolidacyjne, oprocentowanie często jest wyższe niż w wypadku wcześniej spłacanych kredytów.

Dlaczego klienci zaciągają drogie kredyty konsolidacyjne? Przede wszystkim dlatego, że kusi ich niższa, a często znacznie niższa rata nowego kredytu. Jednak w wypadku zwykłych kredytów gotówkowych obniżenie raty następuje często nie poprzez zaoferowanie niższego oprocentowania, ale wydłużenie okresu spłaty. Dla kredytu na kwotę 10 tys. zł (oprocentowanego na 15 proc., zaciągniętego na rok), rata wynosi 902,58 zł. Jeśli okres spłaty wydłużymy do pięciu lat, jednocześnie zwiększając oprocentowanie do 22 proc., miesięczna rata spadnie do 276,19 zł. Pozornie wydaje się, że obciążenie jest mniejsze, jednak po dokładnych obliczeniach okaże się, że w pierwszym przypadku odsetki od kredytu w całym okresie jego spłaty wynoszą około 831 zł. W drugim przypadku są już prawie osiem razy wyższe (wynoszą aż 6571 zł). Dlatego zaciągając kredyt konsolidacyjny klient powinien kierować się nie wysokością rat, ale brać pod uwagę całkowity koszt kredytu. Całkowity koszt nowego kredytu powinien być niższy niż wszystkie koszty całkowite konsolidowanego zadłużenia.

Spadek rat poprawia zdolność kredytową kredytobiorcy i otwiera furtkę do dalszego zadłużenia się. W praktyce nie należy mocno wydłużać okresu spłaty kredytu konsolidacyjnego. W większości przypadków spłata nie powinna trwać dłużej niż 10-15 lat - wówczas oszczędności na odsetkach będą znaczące, a wysokość raty spadnie.

REKLAMA

W przypadku kiedy wspólnie z kredytami konsumpcyjnymi chcemy konsolidować kredyt mieszkaniowy, wówczas warto skorzystać z oferty banków, które obliczają oprocentowanie jako średnią ważoną: im wyższy udział kredytu mieszkaniowego wśród konsolidowanego zadłużenia, tym tańszy będzie kredyt konsolidacyjny.

Jeśli klient wybiera konsolidację hipoteczną, może liczyć na to, że oprocentowanie nowego kredytu będzie znacznie niższe niż jakiegokolwiek kredytu konsumpcyjnego - w praktyce kształtuje się ono na poziomie kosztu pożyczki hipotecznej (ok. 2 pkt proc. powyżej ceny kredytu mieszkaniowego, a więc około 9 proc. w złotówkach, około 6 proc. we frankach szwajcarskich). Jednocześnie okres spłaty kredytu konsolidacyjnego może sięgać nawet ponad 30 lat.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Kredyty konsolidacyjne oferuje większość banków na naszym rynku (praktycznie wszystkie, które oferują kredyty hipoteczne). Jednak warunki, które oferują - tak jak w przypadku kredytów hipotecznych - są różne. Dlatego przed wyborem kredytu należy odwiedzić co najmniej kilka banków lub doradcę finansowego, który za nas porówna różne oferty.

Aby skorzystać z kredytu konsolidacyjnego, należy posiadać nieruchomość. Może to być nieruchomość, która stanowi zabezpieczenie naszego kredytu mieszkaniowego, albo inna (jeśli konsolidujemy kredyty gotówkowe, samochodowy lub zadłużenia na kartach).

Koszty konsolidacji

Koszt konsolidacji to przede wszystkim prowizja za udzielenie kredytu konsolidacyjnego oraz ewentualne prowizje za wcześniejszą spłatę starych zobowiązań (taka prowizja może być pobrana, jeśli pierwotny kredyt był zaciągnięty na kwotę większą niż 80 tys. zł). Jeśli konsolidacja następuje z wykorzystaniem hipoteki, trzeba ponieść także wszystkie koszty jej ustanowienia lub zmiany (czasami jest to nawet kilkaset złotych).

Jakie formalności trzeba załatwić w banku i kto może ubiegać się o konsolidację kredytów?

Konsolidacja, choć polega na zamianie kilku kredytów w jeden, właściwie jest uzyskaniem całkiem nowego kredytu. Procedura w takiej sytuacji wygląda podobnie, jak w przypadku starania się o inne kredyty.

Aby otrzymać kredyt konsolidacyjny, klient banku musi posiadać zdolność kredytową oraz wykazać się wiarygodnością. Bank sprawdzi więc przede wszystkim dochody klienta (musi wiedzieć, czy będzie on w stanie spłacać raty nowego kredytu). Ponieważ konsolidacja polega na spłacie starszych kredytów, bank weźmie pod uwagę fakt, że zostaną one spłacone i nie będą obciążać zdolności kredytowej klienta po konsolidacji.

Banki nie skonsolidują zobowiązań osoby, o której dowiedzą się, że w ciągu ostatnich dwóch lat (lub nawet dłużej) miała problemy z terminowym spłacaniem rat. Bank sprawdza w Biurze Informacji Kredytowej czy klient terminowo spłacał raty wszystkich kredytów. Przeszkodą w uzyskaniu kredytu będę wszystkie opóźnienia w spłacie trwające ponad 30 dni.

Cała procedura polega na złożeniu wniosku oraz zaświadczeń o wszystkich kredytach, które chcemy skonsolidować. Po przyznaniu kredytu, bank automatycznie spłaci wszystkie te zobowiązania.

Kredyt złotowy czy walutowy

Jeśli zaciągamy kredyt konsolidacyjny w postaci zwykłego kredytu gotówkowego, praktycznie nie mamy możliwości zadłużenia się w innej walucie niż złoty. Są co prawda banki, które oferują takie kredyty w walutach, ale są to sytuacje wyjątkowe. Problem wyboru waluty pojawia się, gdy wybieramy kredyt konsolidacyjny oparty na hipotece. Zdaniem doradców Expandera, dziś najlepiej wybrać kredyt we franku szwajcarskim. Oprocentowanie kredytów konsolidacyjnych w tej walucie jest obecnie nawet 3,5 pkt proc. niższe niż w przypadku kredytów w złotych (przekłada się to na raty niższe nawet o kilkaset złotych).

Oczywiście z kredytem walutowym wiąże się dodatkowe ryzyko, jednak jest ono niwelowane przez znacznie niższe raty. Żeby bowiem rata kredytu we franku zrównała się z ratą w złotych, frank szwajcarski musiałby podrożeć do 2,90 zł. Taki scenariusz - zdaniem analityków - jest dziś mało prawdopodobny.

Hipoteka - dobre zabezpieczenie

Gdy klient nie ma kredytu mieszkaniowego, do skonsolidowania innego zadłużenia w oparciu o hipotekę może użyć pożyczki hipotecznej. Zabezpieczeniem takiej pożyczki jest hipoteka na dowolnej nieruchomości (może to być mieszkanie własnościowe lub spółdzielcze, dom, a nawet sama działka budowlana). Zabezpieczeniem pożyczki hipotecznej nie musi być koniecznie nieruchomość należąca do kredytobiorcy, lecz także mieszkanie lub dom kogoś z rodziny lub znajomych.

Nieruchomość to najlepsze zabezpieczenie kredytu, dlatego bank skłonny jest pożyczyć pieniądze pod jego zastaw relatywnie tanio i na długi okres - nawet na 35 lat. Oprocentowanie pożyczek hipotecznych jest tylko o ok. 1-2 pkt proc. wyższe niż kredytów mieszkaniowych. Niestety, zaciągnięcie pożyczki hipotecznej nie jest tak szybkie i proste jak zwykłego kredytu gotówkowego. Wiąże się to także z wyższymi kosztami. Jeśli jednak porównamy koszty związane z pożyczką hipoteczną z innymi typami kredytów, okaże się, że lepiej zaciągnąć pożyczkę hipoteczną. Koszty powodują, że minimalna kwota, na jaką warto zaciągać pożyczkę hipoteczną, to około 15 tys. zł.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Cztery kredyty łączymy w jeden

PAWEŁ MAJTKOWSKI

analityk Expander Advisors

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ceny 2025: Ile kosztuje wykończenie mieszkania (pod klucz) u dewelopera?

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

Kandydaci na prezydenta 2025 [Sondaż]

Którzy kandydaci na prezydenta w 2025 roku mają największe szanse? Oto sondaż Opinia24. Procenty pierwszej trójki rozkładają się następująco: 35,3%, 22,1% oraz 13,2%.

E-doręczenia: 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi

E-doręczenia funkcjonują od 1 stycznia 2025 roku. Przedstawiamy 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi ekspertki. Jakie podmioty muszą posiadać adres do e-doręczeń? Czy w przypadku braku odbioru przesyłek z e-doręczeń w określonym czasie będzie domniemanie doręczenia?

REKLAMA

Brykiety drzewne czy drewno kawałkowe – czym lepiej ogrzewać dom i ile to kosztuje? Zestawienie kaloryczności gatunków drewna

Każdy rodzaj paliwa ma swoje mocne strony. Polska jest jednym z większych producentów brykietów w Europie i znaleźć u nas można bardzo szeroką ich gamę. Brykietowanie to proces, który nadaje drewnu nową strukturę, zagęszcza je. Brykiet tej samej wielkości z trocin dębowych ma taką samą wagę jak z trocin sosnowych czy świerkowych. Co więcej, brykiet z trocin iglastych ma wyższą wartość kaloryczną, ponieważ drewno iglaste, niezależnie od lekkiej wagi, tak naprawdę jest bardziej kaloryczne od liściastego. Do tego jeśli porównamy polano i brykiet o tej samej objętości, to brykiet jest cięższy od drewna.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Transfer danych osobowych do Kanady – czy to bezpieczne? Co na to RODO?

Kanada to kraj, który kojarzy się nam z piękną przyrodą, syropem klonowym i piżamowym shoppingiem. Jednak z punktu widzenia RODO Kanada to „państwo trzecie” – miejsce, które nie podlega bezpośrednio unijnym regulacjom ochrony danych osobowych. Czy oznacza to, że przesyłanie danych na drugi brzeg Atlantyku jest ryzykowne?

Chiński model AI (DeepSeek R1) tańszy od amerykańskich a co najmniej równie dobry. Duża przecena akcji firm technologicznych w USA

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek w poniedziałek, w związku z zaprezentowaniem tańszego i wydajniejszego chińskiego modelu AI, DeepSeek R1.

REKLAMA

Orzeczenie o niepełnosprawności dziecka a dokumentacja pracownicza rodzica. MRPiPS odpowiada na ważne pytania

Po co pracodawcy dostęp do całości orzeczenia o niepełnosprawności dziecka? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na wątpliwości Rzeczniczki Praw Dziecka. Problem dotyczy dokumentowania prawa do dodatkowego urlopu wychowawczego rodzica dziecka z niepełnosprawnością.

2500 zł dla nauczyciela (nie każdego) - na zakup laptopa. MEN: wnioski do 25 lutego 2025 r. Za droższy model trzeba będzie dopłacić samemu

Nauczyciele szkół ponadpodstawowych i klas I-III szkół podstawowych mogą od poniedziałku 27 stycznia 2025 r. składać wnioski o bon na zakup sprzętu w programie "Laptop dla nauczyciela" – poinformowali ministra edukacji Barbara Nowacka i wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Na złożenie wniosków nauczyciele mają 30 dni (do 25 lutego 2025 r. – PAP), kolejne 30 dni przeznaczone będzie na ich rozpatrzenie. Bony mają być wręczane w miesiącach kwiecień-maj 2025 r., a wykorzystać je będzie można do końca 2025 roku.

REKLAMA