REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spadki do 2007 r. z podatkiem

REKLAMA

Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził opodatkowanie spadków nabytych przed 2007 rokiem. Zwolnienie nie obejmuje podatników, którzy stali się spadkobiercami po 12 maja 2006 r. Korzystniejsze zasady stosuje się tylko do spadków nabytych po wejściu w życie nowych przepisów.

 

Na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie opodatkowania spadków nabytych po 12 maja 2006 r., a przed 1 stycznia 2007 r. czekało wielu podatników. Osoby, które przegrały w sądach I instancji, liczyły na uchylenie niekorzystnych wyroków. Korzystne zaś dla podatników wyroki zaskarżyły do NSA organy podatkowe. I na stronę tych ostatnich orzekł wczoraj sąd administracyjny II instancji.

NSA: Fiskus ma rację

We wszystkich rozpatrywanych czterech sprawach (sygn. akt: II FSK 606/08, II FSK 722/08, II FSK 235/08, II FSK 329/08) NSA przyznał rację fiskusowi. Sąd nie miał wątpliwości: spadkobiercy, którzy nabyli spadki przed 1 stycznia 2007 r., nie mogli skorzystać z całkowitego zwolnienia, jakie wprowadzono do ustawy o spadkach i darowiznach dla tzw. zerowej grupy podatkowej. Takie wyroki spowodują zapewne, że fiskus zainteresuje się spadkobiercami, którzy nie zapłacili podatku. I niestety, jeśli taką interpretację podzielą inne składy orzekające NSA, podatnicy będą musieli opodatkować spadki nabyte przed 2007 rokiem.

We wszystkich czterech sprawach stany faktyczne były podobne. Chodziło o to, na jakich zasadach opodatkować spadki nabyte po 12 maja 2006 r., a przed 1 stycznia 2007 r. Spadkobiercy uważali, że mogą do swoich spadków zastosować nowe zwolnienie przewidziane dla tzw. zerowej grupy podatkowej (kręgu najbliższej rodziny). Organy podatkowe przepisy interpretowały na ich niekorzyść. W dwóch przypadkach sądy I instancji przyznały rację podatnikom, a w dwóch organom podatkowym. Naczelny Sąd Administracyjny rację przyznał tylko fiskusowi.

Przepisy przejściowe

Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił, że ustawa wprowadzająca nowe zwolnienie weszła w życie 1 stycznia 2007 r. Z przepisu przejściowego zawartego w art. 3 ust. 1 ustawy zmieniającej z 16 listopada 2006 r. (Dz.U. nr 222, poz. 1629) jasno wynika, że do nabycia własności rzeczy i praw majątkowych, które nastąpiło przed dniem wejścia w życie nowej ustawy, stosuje się stare zasady opodatkowania. Tym samym NSA potwierdził, że nie można nowych zasad opodatkowania, w tym korzystnego zwolnienia z art. 4a ustawy, stosować do spadków nabytych przez wejściem w życie nowelizacji. Tak jak już wskazywały sądy I instancji w niekorzystnych dla podatników wyrokach, również zdaniem NSA sporny przepis przejściowy rozszerzył jedynie krąg podmiotów, które mogły skorzystać z ulg i zwolnień.

Piotr Karwat, radca prawny z kancelarii Leśnodorski Ślusarek i Wspólnicy, zgadza się z wykładnią NSA.

Każdy, kto bierze pod uwagę zarówno brzmienie, jak i sens analizowanych przepisów, musi przyznać rację NSA. Jak wyjaśnia Piotr Karwat, cały pomysł na wykładnię, że zwolnienie spadków i darowizn nabytych przez najbliższych krewnych odnosi się także do stanów sprzed 1 stycznia 2007 r., opierał się na tym, że art. 4 ust. 4 po nowelizacji odsyła także do art. 4a regulującego to zwolnienie. Tok rozumowania był więc następujący: skoro art. 3 ust. 2 ustawy nowelizującej nakazuje stosowanie art. 4 ust. 4 w nowym brzmieniu do stanów faktycznych sprzed 1 stycznia 2007 r., a art. 4 ust. 4 odsyła do art. 4a, to znaczy, że art. 4a także ma zastosowanie do stanów faktycznych sprzed 1 stycznia 2007 r. W jego ocenie rozumowanie powyższe jest poprawne tylko na pierwszy rzut oka. Ekspert zwraca m.in. uwagę, jaka jest funkcja art. 4 ust. 4 ustawy o podatku od spadków i darowizn. I podkreśla, że nie jest on podstawą prawną stosowania jakichkolwiek zwolnień, a jedynie doprecyzowuje warunki skorzystania ze zwolnień wymienionych w art. 4 ust. 1 i art. 4a. Ponadto nasz rozmówca zwraca uwagę, że z dniem 1 stycznia 2007 r. katalog zwolnień z art. 4 ust. 1 uległ ograniczeniu i zniknęło z niego aż sześć punktów. Trudno przypuszczać, że zwolennicy tezy o wstecznym stosowaniu art. 4a równie chętnie przystaliby na wsteczną eliminację niektórych zwolnień podatkowych - mówi ekspert.

Pułapkę zastawił ustawodawca

Wyroki NSA są jednoznaczne. Jednak sąd, odstępując od zasądzenia kosztów, potwierdził, że to niejasne przepisy wprowadzały w błąd podatników. Więc trudno byłoby ich jeszcze obciążać dodatkowymi kosztami postępowania sądowego.

- Komentowany wyrok wydany został na podstawie przepisów, których interpretacja po prostu musiała nastręczać istotnych problemów praktycznych - mówi Hubert Cichoń, radca prawny z Deloitte.

Jak wyjaśnia ekspert, jeden z przepisów intertemporalnych określał bowiem inną datę obowiązywania zwolnienia (tj. 1 stycznia 2007 r.), a przepis, z którego zastrzeżeniem ten przepis miał być stosowany, określał inną datę (tj. 12 maja 2006 r.), odwołując się jednocześnie do innych przepisów.

- Jakość legislacyjna tej regulacji pozostawia wiele do życzenia, ponieważ wielokrotne odwołanie, w tym przypadku trzykrotne, skutecznie uniemożliwia zapoznanie się z treścią tych przepisów przeciętnemu obywatelowi - podkreśla Hubert Cichoń.

Jego zdaniem oba prezentowane przez różne WSA sposoby interpretacji były równoprawne. Nie może więc dziwić, że podatnicy wybrali spośród możliwych interpretacji tych niejasnych przepisów tę, która za datę wejścia w życie zwolnienia uznawała datę wcześniejszą. Ekspert zauważa, że spór powstały na tle omawianych przepisów jest kolejnym dowodem na swobodę, z jaką ustawodawca podchodzi do kształtowania przepisów. Swobodę, której negatywne konsekwencje będzie musiał ponieść wyłącznie podatnik powołujący się na korzystną dla niego interpretację przepisów. Brak jednoznaczności tych przepisów - w ocenie Huberta Cichonia - powoduje, że zachodzą uzasadnione wątpliwości co do ich konstytucyjności, którą to kwestię powinien pilnie rozstrzygnąć Trybunał Konstytucyjny.

I wykluczyć tego nie można.

- Nie można przewidzieć, w jaki sposób będą orzekać inne składy NSA - podkreśla Dariusz Malinowski, doradca podatkowy z KPMG. Przypomina, że tak niejasne przepisy nie raz bowiem stawały się podstawą podejmowania uchwał przez NSA i wniosków do TK.

ZEROWA GRUPA KORZYSTAJĄCA ZE ZWOLNIENIA

Małżonek, zstępni (dzieci, wnuki), wstępni (rodzice, dziadkowie), pasierb, rodzeństwo, ojczym, macocha


Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Orzecznictwo WSA


Aleksandra Tarka

aleksandra.tarka@infor.pl

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA