Dieslem drożej na święta
REKLAMA
Kierowcy tankujący olej napędowy już od ponad tygodnia z niepokojem obserwują wyraźny wzrost cen paliwa do swoich aut. Przykra niespodzianka czeka ich też przed świętami. Ceny oleju napędowego wzrosną jeszcze o 5-8 groszy, przekraczając średni poziom 4,20 zł/l.
- To efekt wzrostu cen hurtowych diesla z ubiegłego i tego tygodnia. Gdyby właściciele stacji przełożyli wprost wszystkie ostatnie podwyżki, to cena ON mogłaby się już zrównać z ceną Pb 95 - wyjaśnia Urszula Cieślak, z biura Reflex.
Również w nieco dłuższej perspektywie eksperci nie mają dobrych wiadomości dla kierowców aut z silnikiem diesla.
- Można spodziewać się w najbliższej przyszłości dalszego kurczenia się różnicy cen między dwoma najpopularniejszymi paliwami, co wynika z rosnących cen olejów na rynkach międzynarodowych w efekcie coraz większego popytu na to paliwo - mówi Szymon Araszkiewicz z e-petrol.
Na światowych rynkach cena diesla zbliża się do 1100 USD/t.
- Olej nie prześcignie jednak raczej na razie benzyny trwale i wzajemne relacje tych paliw będą się jeszcze zmieniać, co ma związek choćby z wyższą stawką akcyzy dla benzyny - zastrzega ekspert e-petrol.
W niezłych nastrojach na święta wybiorą się kierowcy tankujący benzynę. Cena najpopularniejszej 95. nie powinna się zasadniczo zmienić i będzie wynosić średnio 3,34 zł/l. Najlepsze humory powinni mieć tankujący LPG. Niewykluczone, że jeszcze w tym tygodniu ceny autogazu spadną o 1-2 gr na litrze.
- To efekt umocnienia się złotówki i stabilności popytu - wyjaśnia Urszula Cieślak.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Koszt transportu
KRZYSZTOF GRAD
REKLAMA