Jak wybrać polisę dla uczniów
REKLAMA
Ekspert radzi
Arkadiusz Gach
ekspert w zakresie ubezpieczeń szkolnych
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, w jakim systemie będą rozliczane szkody. Może to być system świadczeń proporcjonalnych lub świadczeń stałych. Analizę OWU trzeba zacząć od zakresu ubezpieczenia. Trzeba też sprawdzić formę ubezpieczenia, czy może być ona bezimienna (wtedy zyskujemy możliwość zwolnienia części grupy z zapłaty składki). Trzeba też dowiedzieć się, czy gdy do ubezpieczenia nie przystąpi 100 proc. uczniów, to można stosować formę bezimienną.
Szczególnie warto zwrócić uwagę na wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, np. definicję bójki, zasady odpowiedzialności za wypadki podczas jazdy na rowerze, gdy poszkodowany nie posiada karty rowerowej, wyczynowe uprawianie sportu, wyłączenie pewnych urazów, np. uszkodzenie dysków międzykręgowych, odpowiedzialność za urazy wymagające usługi stomatologicznej. W szkołach integracyjnych trzeba zwrócić uwagę, czy nie ma wyłączeń dotyczących upośledzeń czy chorób psychicznych. Kolejne istotne punkty to: obowiązki ubezpieczającego/ubezpieczonego zarówno przy zawieraniu umowy, jak i przy zgłaszaniu roszczeń oraz sposób ustalania wypłaty świadczeń. Oferty liczą czasami kilka stron, ale prawie nigdy do nich nie są dołączane ogólne warunki ubezpieczenia. Tymczasem mamy pełne prawo żądać ich dostarczenia. Ponadto należy dokładnie określić procedury obiegu dokumentów niezbędnych do wypłaty świadczenia zarówno z ubezpieczycielem, jak i pośrednikiem oraz ilość i jakość tych dokumentów. Warto też zażądać od pośrednika i/lub ubezpieczyciela określenia wysokości świadczenia za najczęściej występujące urazy, czyli: złamanie palca dłoni (bez powikłań), złamanie przedramienia (bez powikłań), złamanie kości podudzia (bez powikłań), rana cięta, wstrząs mózgu. Tu należy wyraźnie wskazać, że świadczenia te mają być określone w nominałach walutowych, a nie w procentach sumy ubezpieczenia.
Ostatni element oceny to wysokość składki. Do porównania należy wybrać tylko te oferty, które są oparte na tych samych sumach ubezpieczenia, systemach ustalania świadczeń, porównywalnych tabelach ustalania świadczeń oraz zakresach ubezpieczenia. W tym ostatnim wypadku warto ocenić ewentualne dodatki na plus, np. dodanie zasady, że do zakresu podstawowego, bez opłaty dodatkowej składki, wypłaca się dodatkowe świadczenie za pogryzienie przez psa, pobyt w szpitalu. Korzystna też jest progresja świadczeń dla bardzo poważnych uszczerbków.
Porównując oferty, trzeba zwrócić uwagę na to, czy prezentacje są oparte na porównywalnych parametrach. Zdarza się, że niektórzy pośrednicy stosują różnego rodzaju podstępy, np. przygotowują ofertę wg wariantu z sumą ubezpieczenia 8 tys. zł + opcja dodatkowa refundacja kosztów pogrzebu 2 tys., a ofertę prezentują jako suma za zgon 10 tys., nie wskazując na niską wysokość świadczeń za typowe urazy, np. złamania. Dobrze jest też przeliczyć wysokości świadczeń za poszczególne urazy i przeanalizować oferty ubezpieczycieli, którzy proponują system stałych świadczeń przy podlimitach sumy ubezpieczenia na poszczególne urazy.
REKLAMA