Rośnie sprzedaż CB-Radia, bo to sposób na fotoradary i korki
REKLAMA
Polacy masowo kupują CB- -Radia. W sieci dużych sklepów z elektroniką Electro World w ciągu niespełna pół roku sprzedaż tego sprzętu wzrosła o 200 proc.
- Ten sprzęt znajduje się na eksponowanych miejscach na wystawie w dziale telekomunikacyjnym - mówi Artur Adamowicz, rzecznik sieci.
- To prawda. Sprowadzamy CB-Radia od dwóch miesięcy, odkąd ludzie zaczęli się o nie masowo pytać - potwierdza Artur Banaszak z firmy Poltronic z Wrocławia, dystrybutora m.in. elektroniki samochodowej.
Electro World szacuje, że gdy wcześniej liczbę sprzedanych egzemplarzy liczyć można było w setkach w ciągu półrocza, teraz można ją oceniać w tysiącach. Zdaniem firmy Poltronic, CB-Radio jest dziś w co dziesiątym samochodzie. Przyjmując średnią cenę na poziomie 300 zł, wartość sprzedanego sprzętu można dziś szacować na 3,3 mld zł. Ale ile dokładnie wart jest dziś ten rynek, nie wiadomo, bo nikt tego nie liczy.
Wybierać można za to w co najmniej kilkudziesięciu modelach. Głównie zagranicznych producentów. Za sprzęt zapłacić trzeba od 150 zł do nawet 600 zł za sprzęt najwyższej klasy. Ale sporo jest też sprzętu niemarkowego, składanego w Polsce. Masowy handel kwitnie na przykład także w portalach aukcyjnych - liczba aukcji z tym sprzętem na eBay.pl i Allegro.pl przekracza 1 tys.
Zdaniem Artura Adamowicza kierowcy uznali, że to dobry sposób głównie na uniknięcie fotoradarów, których pojawia się na drogach coraz więcej.
- Nie można generalizować. CB-Radio pomaga przecież także w znalezieniu konkretnego miejsca w mieście czy na trasie - mówi Robert Chiluk, właściciel specjalistycznego sklepu z elektroniką samochodową Car Audio Robex w Białej Podlaskiej.
U niego, w przeciwieństwie do masowych sklepów z elektroniką, nie ma specjalnego boomu na CB-Radia.
- Hobbyści czy firmy kupowali masowo ten sprzęt jakieś trzy lata temu. Teraz dużo większą popularnością cieszy się sprzęt do nawigacji GPS - dodaje.
ZE STRONY PRAWA
Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury z dnia 26 lipca 2004 r. (Dz.U. nr 169, poz. 1774) na używanie CB-Radia nie potrzeba pozwolenia. Radiotelefon musi posiadać jednak homologację. Urządzenia te mogą pracować wyłącznie w paśmie 26,96-27,41 Mhz. Polskie prawo nie przewiduje sankcji za informowanie przez CB-Radio o patrolach policyjnych czy o rozmieszczonych fotoradarach. Policja dostrzega zalety tego urządzenia i przyznaje, że pozwala ono informować o sytuacji na drodze, zmieniającej się pogodzie czy wypadkach. Jednak policja przestrzega, że informując o patrolach policyjnych ostrzega się na przykład osoby, które skradły samochód. ŁK
MICHAŁ FURA
REKLAMA