Decydująca będzie data złożenia wniosku
REKLAMA
Już za niecałe dwa tygodnie zmienią się zasady wydawania wiążących interpretacji podatkowych. Od 1 lipca odpowiedziami na wnioski podatników będzie zajmował się minister finansów, a nie jak dotychczas wszystkie organy podatkowe. Zmieni się też wysokość opłaty za wniosek. Nowa opłata wyniesie 75 zł od każdego przedstawionego we wniosku stanu faktycznego lub zdarzenia przyszłego.
Minister upoważnił izby
Wchodzące w życie 1 lipca 2007 r. nowe zasady wydawania interpretacji przepisów podatkowych będą miały zastosowanie do wszystkich wniosków o interpretację wnoszonych począwszy od tego dnia.
- Jeżeli ktoś złoży w urzędzie skarbowym wniosek o interpretację lub wyśle go pocztą do 30 czerwca 2007 r. włącznie, to wniosek taki zostanie rozpoznany jeszcze na starych zasadach. Podatnicy powinni pamiętać, że nowe przepisy wprowadzają istotne zmiany, m.in. w zakresie składania wniosków, opłat za wydanie interpretacji i organów właściwych do ich wydawania - tłumaczyła Mirosława Przewoźnik-Kurzyca, menedżer w zespole do spraw postępowań podatkowych PricewaterhouseCoopers.
Dodała także, że interpretacje od początku lipca będą wydawane przez ministra finansów, a faktycznie przez upoważnionych przez niego dyrektorów izb skarbowych w Bydgoszczy, Katowicach, Poznaniu i Warszawie (nie dotyczy to wniosków składanych w zakresie podatków należących do właściwości wójta, burmistrza czy prezydenta miasta, czyli np. podatku od nieruchomości).
- Złożenie wniosku o interpretację będzie wymagało wypełnienia formularza ORD-IN, który zawiera informacje na temat właściwości wymienionych dyrektorów izb skarbowych oraz odpowiednie adresy korespondencyjne, na które trzeba przesłać wypełniony formularz. Wprowadzono także obowiązek uiszczenia opłaty. Brak zapłaty spowoduje pozostawienie wniosku bez rozpatrzenia - wyjaśniała nasza rozmówczyni.
Kłopotliwe przepisy
Nowelizacja Ordynacji podatkowej, która od lipca wprowadza zmiany w zakresie wydawania interpretacji, przewiduje stosowanie przepisów przejściowych. Mariusz Marecki, szef zespołu do spraw postępowań podatkowych PricewaterhouseCoopers, wskazał, że zazwyczaj trudności ze stosowaniem przepisów przejściowych pojawiają się dopiero w praktyce, jednak w przypadku interpretacji mamy do czynienia z regulacją od razu na takie wątpliwości skazaną.
- Przepis stanowiący, że do uchylenia lub zmiany interpretacji wydanych przed 1 lipca stosuje się stare przepisy, pozostawia pytanie, jak skarżyć interpretacje wydane na starych zasadach na wniosek złożony pod rządami starych przepisów, ale wydanych już po 1 lipca - pytał Mariusz Marecki.
Jak twierdzi ekspert nowa procedura jest na tyle odmienna, że nie bardzo do starych interpretacji pasuje, a brzmienie przepisów przejściowych pozwala wątpić w zasadność stosowania starego trybu uchylenia lub zmiany interpretacji.
- Błędne zaskarżenie może doprowadzić do przegrania sprawy z powodów formalnych. Na szczęście polskie regulacje przewidują ochronę dla podatników, którzy skarżą decyzje i postanowienia nawet niewłaściwie, ale zgodnie z pouczeniem organu, który taki akt wydał. Takie pouczenie musi być zawarte w treści aktu - argumentował ekspert PricewaterhouseCoopers.
Dodał, że postępowanie, zgodne z pouczeniem, nie powinno podatnikowi szkodzić, oczywiście poza stratą czasu.
75 zł wyniesie od 1 lipca minimalna opłata za wydanie interpretacji podatkowej
Ewa Matyszewska
REKLAMA