PZU: wolniejszy wzrost składek
REKLAMA
Ubiegły rok był bardzo dobry dla PZU Życie. Wzrost przychodów ze składek na poziomie 24,5 proc. spółka zawdzięczała wzrostowi całego rynku ubezpieczeniowego. W tym roku po I kwartale firma zebrała 1,8 mld zł składek, co oznacza wzrost o 7,3 proc. (wobec 27,8 proc. rok wcześniej). To efekt braku spektakularnych akcji sprzedaży polis inwestycyjnych za pośrednictwem banków, jakie były prowadzone w pierwszej połowie 2006 roku. To głównie dzięki nim np. tylko w kwietniu 2006 r. firma zebrała ponad 1 mld zł składek. W tym roku na podobnym do ubiegłorocznego poziomie rozwijają się pozostałe linie biznesu.
Kupujemy sami
- Na uwagę zasługuje wzrost o ponad 40 proc. sprzedaży z ubezpieczeń indywidualnych - mówi Piotr Kruszewski, wiceprezes PZU Życie.
Odmówił jednak odpowiedzi na pytanie, czy firma planuje przeprowadzenie w drugiej połowie roku akcji sprzedaży polis przez banki.
- Trwają rozmowy z partnerami bankowymi - mówił Mirosław Panek, członek zarządu PZU.
Dzięki takiej współpracy rosną za to inne towarzystwa ubezpieczeń na życie. Na przykład Allianz Życie zebrał w I kwartale 965 mln zł składek, czyli o 50 proc. więcej niż rok wcześniej, Aegon 708 mln zł (wobec 391 mln zł rok wcześniej), a ING Nationale- -Nederlanden 410 mln zł (wobec 241 mln zł rok wcześniej).
- Tak duży wzrost został osiągnięty głównie dzięki pozyskaniu ponad 150 mln składki z Inwestycyjnej Lokaty Ubezpieczeniowej - ubezpieczenia ze składką jednorazową oferowanego klientom ING Banku Śląskiego. Naszym agentom udało się też sprzedać ponad 31 proc. więcej indywidualnych polis na życie z funduszem kapitałowym - mówi Jarosław Jamka Członek Zarządu ING Nationale-Nederlanden.
Aż o 24,1 proc. spadły zyski PZU Życie: z 827,1 mln zł do 627 mln zł.
- To efekt obniżenia tzw. stopy technicznej, wymuszony przez KNF z 3,4 proc. do 3,3 proc. Pociągnęło to za sobą konieczność wzrostu wartości rezerw, a co za tym idzie wyniku technicznego i zysku - tłumaczy Piotr Kruszewski.
Dodaje jednak, że taka operacja wpłynęła tylko na wyniki po I kwartale i w kolejnych miesiącach mają być one lepsze.
Konkurencja w OC
Nieco lepiej ma się spółka majątkowa, która wykazała 1-proc. wzrost przypisu składki (do 2,3 mld zł). Rok temu wyniki były gorsze, bo składka spadła o 0,9 proc. Cały czas PZU nie może sobie poradzić z konkurencją w sprzedaży polis komunikacyjnych i notuje spadek przychodów z tego tytułu.
- W tym roku wyższe przychody z ubezpieczeń pozakomunikacyjnych, głównie finansowych i OC ogólnych, skompensowały ten spadek przypisu składki z polis komunikacyjnych OC i AC - mówi Mirosław Panek.
Rywale kuszą zniżkami
Tymczasem konkurenci dobrze sobie radzą w tym segmencie. Na przykład w Allianz przychody z polis komunikacyjnych wzrosły o 24,6 proc. do 169 mln zł. Uaktywniła się też Warta, kusząc klientów zniżkami.
- W OC komunikacyjnym odnotowaliśmy wzrost liczby klientów o 12,5 proc. - mówi Krzysztof Kudelski, prezes Warty.
Jego firma zanotowała jednak gorsze wyniki finansowe, co tłumaczy wysokimi wypłatami za serię szkód spowodowanych styczniowymi huraganami.
SZERSZA PERSPEKTYWA - UNIA
Wyniki europejskich gigantów ubezpieczeniowych były w I kwartale bardzo dobre. Niemiecka grupa Allianz podała, że zarobiła w I kwartale 3,24 mld euro (co oznacza wzrost o 78 proc. rok do roku). Dzięki tym wynikom jest na dobrej drodze, żeby osiągnąć swój cel na ten rok, czyli 10-proc. wzrost zysku operacyjnego. Z kolei francuska Axa, pochwaliła się wzrostem przychodów z polis życiowych i majątkowych. Wzrosły one o 34 proc., dzięki sprzedaży organicznemu, ale i przejęciu szwajcarskiej firmy Winterthur. Włoska Generali podała zaś, że jej zysk netto wzrósł o prawie 20 proc., do 715 mln euro.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Wyniki największych towarzystw majątkowych
MARCIN JAWORSKI
marcin.jaworski@infor.pl
REKLAMA