Dużym funduszom zaczyna brakować spółek do kupna
REKLAMA
Wyniki funduszy inwestycyjnych zależą przede wszystkim od rodzaju aktywów, w jakie inwestują, aktualnej sytuacji rynkowej oraz kwalifikacji zespołu zarządzającego. Wpływ na zyski może mieć również wielkość danego funduszu, czyli wartość aktywów w nich zgromadzonych.
- Nowe fundusze, które z reguły zarządzają mniejszymi kwotami, są w stanie bardziej elastycznie reagować na zawirowania rynku i zmianę trendu - mówi Łukasz Wróbel, analityk Open Finance.
Duże fundusze akcyjne nie stosują agresywnych strategii i do swoich portfeli dobierają największe spółki. Jeśli już zdecydują się na ryzykowniejsze posunięcia, które okażą się strzałem w dziesiątkę, to wpływ takich inwestycji na całościowy wynik funduszu pozostanie znikomy. Żeby zwiększyć dochodowość, niektóre fundusze - zwłaszcza inwestujące w małe i średnie spółki - wprowadziły limity aktywów. Po przekroczeniu określonego progu przestają przyjmować nowe wpłaty od klientów. Gdyby bowiem taki fundusz zarządzał znacznie wyższymi aktywami, np. na poziomie miliarda złotych, klienci nie odczuliby wzrostu wartości jednostki uczestnictwa wynikającego ze wzrostu kursu małej spółki.
Duże fundusze zaczynają mieć problemy. Największy akcyjny fundusz - Arka BZ WBK Akcji FIO - ma w portfelu 4,6 mld zł i po spadających stopach zwrotu widać, że brakuje mu miejsca na warszawskiej giełdzie, gdzie kapitalizacja spółek pozostawia wiele do życzenia. W drugiej połowie roku sytuacja się nieco zmieni, ponieważ na GPW wejdzie kilkadziesiąt nowych spółek i kilka emisji przekroczy 200 mln zł.
- Rynek wprawdzie się powiększy, ale pamiętajmy, że Polacy powierzają funduszom coraz więcej oszczędności - zarówno tym największym i najbardziej doświadczonym, jak i funduszom debiutantom - mówi Łukasz Wróbel.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Porównanie dużych i małych funduszy akcyjnych
MACIEJ BEDNAREK
OPINIA EKSPERTA
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
DARIUSZ MAKOSZ, doradca finansowy
Bardzo dobre wyniki otwieranych pod koniec 2006 roku funduszy wynikają głównie z ich profilu - większość inwestuje w akcje małych spółek, co wiąże się z większym ryzykiem. W przypadku gwałtownej korekty na światowych giełdach, ten segment rynku straciłby najwięcej. Z drugiej strony fundusz zarządzający mniejszym portfelem znacznie szybciej może zredukować zaangażowanie w akcje.
REKLAMA