REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koszty inwestowania w funduszach pochłoną nawet 8 proc. zysków

Maciej Bednarek

REKLAMA

Towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI) nie obniżą szybko opłat pobieranych za dystrybucję i zarządzanie funduszami. Zdecydują się na taki krok dopiero wtedy, kiedy na giełdę zawita dekoniunktura.

W okresie giełdowej hossy, kiedy fundusze inwestycyjne potrafią wygenerować zyski na poziomie kilkudziesięciu procent, wysokość opłat pobieranych za dystrybucję jednostek uczestnictwa funduszy i zarządzanie, czyli wynagrodzenie dla TFI, nie ma dla klientów większego znaczenia.

Konkurują nie kosztami

- Fundusze nie konkurują ze sobą opłatami, ale dostępem do klienta, czyli siecią dystrybucji oraz wynikami zarządzania. W ramach funduszy jednego typu zróżnicowanie opłat za zarządzanie wynosi najwyżej dwa punkty procentowe, podczas gdy różnice w efektywności zarządzania powodują, że wyniki inwestycyjne osiągane przez fundusze sięgają nawet kilkunastu procent w skali roku - mówi Krzysztof Samotij, prezes BZ WBK AIB TFI.

Ceną konkurują fundusze rynku pieniężnego, których dochodowość porównywalna jest z lokatami bankowymi. W tym przypadku wysokość opłaty ma bezpośredni wpływ na wynik inwestycyjny i dlatego większość TFI zrezygnowała z pobierania opłat dystrybucyjnych, a opłaty za zarządzanie kształtują się na poziomie 1 proc. w skali roku.

Do czasu kiedy trwać będzie dobra koniunktura, nie należy się natomiast spodziewać obniżenia opłat w funduszach w całości lub w części inwestujących na rynku akcji.

Opłaty za zarządzanie staną się bolesne dla klientów i TFI wówczas, kiedy obserwować będziemy odwrócenie trendu na giełdzie.

- Zysk z funduszy akcyjnych na poziomie kilku procent - pomniejszony o opłatę - sprawi, że dochodowość takiej inwestycji będzie porównywalna z lokatą bankową, co z pewnością zmusi fundusze do obniżenia opłat - mówi Tomasz Rzeski, kierownik ds. produktów w firmie Xelion. Doradcy Finansowi.

Podobnego zdania jest Konrad Łapiński, zarządzający w Skarbiec TFI.

- Prędzej czy później to nastąpi. Kilka kwartałów dekoniunktury może rozpętać wojnę cenową - uważa.

Za co płacimy

Klienci funduszy inwestycyjnych płacą za dystrybucję jednostek (opłata manipulacyjna). W zależności od kategorii funduszu wynosi ona od 0 proc. (fundusze rynku pieniężnego) do około 4 proc. w przypadku funduszy akcyjnych. Opłata potrącana jest w momencie zakupu jednostek uczestnictwa przez dystrybutora, czyli banki, biura maklerskie czy firmy doradztwa finansowego. Jeżeli klient wpłaca np. 1 tys. zł, a opłata manipulacyjna wynosi 1,5 proc., do funduszu trafia bezpośrednio 985 zł, a 15 zł na rachunek dystrybutora.

Najwięcej za akcyjne

Drugą opłatą jest wynagrodzenie towarzystwa, czyli opłata za zarządzanie. Naliczana jest w każdym dniu wyceny. W funduszu tworzona jest rezerwa księgowa na opłatę. Załóżmy, że fundusz pobiera za zarządzanie 3 proc. wartości aktywów w skali roku. Oznacza to, że na każdy miesiąc przypada 0,25 proc., a każdego dnia nalicza się około 0,01 proc. opłaty od wartości zgromadzonych aktywów. Każdego miesiąca odpowiednia kwota trafia na rachunek TFI.

Średnio opłata za zarządzanie wynosi 4 proc. w przypadku funduszy akcyjnych, 3,5 proc. (fundusze zrównoważone) i około 1,5 proc. przy funduszach obligacji.

Koszty mogą być jednak znacznie wyższe. Klienci, którzy zainwestowali w fundusz Idea Akcji FIO, w ciągu ostatnich 12 miesięcy za zarządzanie zapłacili aż 8,9 proc.

Większość TFI zrezygnowała natomiast z opłat za umorzenie jednostek. Trzeba też pamiętać, że nasze zyski dodatkowo pomniejsza - i to znacząco - fiskus. Podatek od zysków kapitałowych, tzw. podatek Belki, wynosi 19 proc.

Ile zjadają opłaty? W okresie ostatnich 12 miesięcy fundusz DWS Polska FIO Top 25 Małych Spółek zarobił 75 proc. Gdyby nie opłaty, zysk z zainwestowania w ten fundusz 5 tys. zł wyniósłby prawie 3,8 tys. zł. Odliczając opłatę manipulacyjną (5 proc.), opłatę za zarządzanie (3,2 proc.) oraz podatek (19 proc.) w kieszeni inwestora zostaje 2,9 tys. zł.

 

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

SZERSZA PERSPEKTYWA - UNIA

Na rynkach europejskich można wyróżnić dwa modele pobieranych opłat za zakup i zarządzanie funduszami inwestycyjnymi. Model hiszpański i włoski zbliżony jest do polskiego, czyli opłaty za zarządzanie są wyższe niż opłaty dystrybucyjne. W Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Francji jest odwrotnie. W przypadku funduszy akcyjnych opłaty za zarządzanie wynoszą średnio 1,5 proc., natomiast opłaty dystrybucyjne sięgają 5-5,75 proc.

Maciej Bednarek

maciej.bednarek@infor.pl

 

EKSPERT OPEN FINANCE DLA GAZETY PRAWNEJ

 

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

DARIUSZ MAKOSZ

doradca finansowy

 

Rynek funduszy inwestycyjnych w Polsce rośnie tak dynamicznie, że zdecydowana zmiana strategii cenowej przez TFI nie ma większego sensu. Z punktu widzenia klienta przyjęcie modelu opłat z dojrzałych rynków Europy Zachodniej oznaczałoby wprawdzie obniżenie opłat za zarządzanie, ale wpłynęłoby na koszty rozpoczęcia inwestycji, czyli na tzw. opłatę dystrybucyjną. Oznacza to, że od wpłaconego kapitału potrącona zostałaby większa kwota jeszcze zanim nasze pieniądze zaczęłyby efektywnie pracować, czyli startowalibyśmy z niższego poziomu.

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA