Fundusze akcyjne zarobią średnio 13 proc.
REKLAMA
Kliknij aby zobaczyć ilustrację
Już po raz drugi w tym roku prognozujemy, ile można będzie zarobić w 2007 roku, inwestując w jednostki funduszy. Na razie giełdowa hossa, która mimo kilku korekt spadkowych trwa nieprzerwanie od połowy 2003 roku, nie okazuje słabości. Indeksy biją rekordy i nawet wskaźnik największych firm WIG20 osiągnął wczoraj swoje maksimum.
Zarządzający nadal uważają, że w tym roku fundusze akcyjne powinny dać zysk w wysokości średnio 13 proc. Większość analityków jest jednak zgodna, że w tym roku nie należy liczyć na tak wysokie zyski z inwestycji w fundusze inwestycyjne, jak w roku ubiegłym.
- Piąty rok wzrostów na giełdzie wydaje się być niezagrożony. Wzrosty będą jednak mniejsze niż w roku ubiegłym. W 2007 roku można się spodziewać co najwyżej 20-25-proc. zwyżki cen akcji, ale to i tak sukces polskiej giełdy, patrząc z perspektywy tak długiego okresu wzrostowego - mówi Jarosław Niedzielewski, zarządzający funduszami w DWS TFI.
Pogorszyły się jednak prognozy dotyczące funduszy, które inwestują na rynku pieniężnym i w obligacje skarbowe.
- Rynek obligacji w obliczu prawdopodobnych podwyżek stóp procentowych uznaję za niekorzystną formę lokowania pieniędzy. Nie polecam funduszy obligacji. Lepiej jest zainwestować bezpośrednio w obligacje lub depozyty bankowe, ewentualnie fundusze, które inwestują na rynku pieniężnym. Rentowność obligacji pięcioletnich wyniesie powyżej 5 proc., a wynik funduszy obligacyjnych w 2007 roku około 3,5-5 proc. - mówi Mariusz Staniszewski, prezes Noble Funds TFI.
Najlepsi: fundusze małych spółek
Podobnie jak w całym 2006 roku, w I kwartale tego roku najlepszymi funduszami okazały się te inwestujące w akcje małych i średnich spółek. Najlepsze z nich od początku 2007 roku dały zarobić już około 25 proc. W perspektywie ostatnich 12 miesięcy najwięcej, ponad 77 proc., wypracował DWS Polska FIO TOP 25 Małych Spółek. Prawie 74 proc. zarobiły fundusze Fortis FIO, subfundusz Fortis Akcji i ING FIO Średnich i Małych Spółek.
I w tym przypadku najlepszymi rezultatami mogą pochwalić się fundusze małych spółek, ale wysoka dynamika wzrostu cen akcji tych spółek długo się nie utrzyma. Inwestując w te fundusze, trzeba mieć się już na baczności.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
- Wyceny niektórych małych spółek są wyśrubowane. Ich kapitalizacja nie znajduje odzwierciedlenia w wynikach finansowych. Spodziewam się, że w połowie roku siła małych spółek w stosunku do dużych powinna osiągnąć swój szczyt - mówi Jarosław Niedzielewski z DWS.
Ile zarobią fundusze
Z ankiety GP wynika, że w tym roku fundusze akcyjne powinny przynieść dwucyfrowy zysk, ale w funduszach z mniejszym udziałem akcji w portfelu będzie można zarobić 8,3 proc. (zrównoważone) oraz 6,0 proc. (stabilnego wzrostu). W styczniu zarządzający prognozowali odpowiednio 9,5 i 7,0 proc.
W 2007 roku należy też spodziewać się dalszego wzrostu wartości aktywów pod zarządzaniem funduszy, choć nie będzie tak wysoki jak w 2006 roku.
- Aktywa będą nadal rosły, ponieważ Polacy mają coraz więcej pieniędzy, a fundusze są modne. Moim zdaniem na koniec roku wyniosą około 130 mld zł - prognozuje Mariusz Staniszewski.
Zdaniem Wojciecha Białka, głównego analityka SEB TFI, jedynym zagrożeniem dla hossy na rynku akcji jest dalszy rozwój sytuacji w gospodarce USA.
- O ile najwyższe od dekady tempo wzrostu PKB w Polsce sprzyja kontynuacji hossy, o tyle istnieje duże prawdopodobieństwo, że w ciągu roku - a trzeci kwartał jest najbardziej prawdopodobną datą - globalny rynek akcji przeżyje silną korektę, która może wymazać wcześniejsze zyski rynków akcji - wyjaśnia.
Okazja do zakupów
W jego opinii indeks WIG w ciągu najbliższych miesięcy wzrośnie o dalsze kilkanaście procent, ale w trzecim kwartale nastąpi bardzo silny, minimum 25-proc. spadek.
- Jednak już w czwartym kwartale można spodziewać się powrotu hossy i jej kontynuacji w latach 2008-2009 - prognozuje ekspert SEB TFI.
Jeżeli sprawdzi się taka prognoza, inwestorzy powinni traktować ją jako okazję do zakupu tańszych akcji (tak jak to miało miejsce podczas ostatniej korekty spadkowej z przełomu lutego i marca).
OBRAZ RYNKU
W funduszach inwestycyjnych oszczędza obecnie 2-2,5 mln Polaków. Na koniec lutego 2007 r. wartość aktywów pod zarządzaniem TFI wyniosła 107,7 mld zł. Najwięcej środków (27,5 proc.) ulokowanych jest w funduszach mieszanych, 23,8 proc. w funduszach stabilnego wzrostu i prawie 20 proc. w funduszach akcyjnych. Liderem rynku z 22,5-proc. udziałem jest Pioneer Pekao TFI. W czołówce znajdują się też BZ WBK AIB TFI (18 proc. udziałów) i ING TFI (13 proc.).
Maciej Bednarek
REKLAMA