REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Raty kredytu na zakup auta

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

W bankach samochodowych można dostać kredyt 0 proc. i bez prowizji. W ten sposób producenci wspierają sprzedaż konkretnych marek i modeli samochodów. Banki uniwersalne też walczą w salonach dealerskich o klientów.

Według prognoz w 2007 roku Polacy kupią od 245 do 290 tys. nowych aut, czyli nawet o 8 proc. więcej niż przed rokiem.

Sprzedaż aut wspomagać będą milionowe budżety reklamowe, atrakcyjne rabaty udzielane przez dealerów, ale również coraz bogatsza oferta finansowania zakupu samochodów.

Zakup samochodu można sfinansować na wiele sposobów, np. kredytem gotówkowym, który można przeznaczyć na dowolny cel. Jednak większość takich kredytów oprocentowana jest w granicach 15-20 proc. Dlatego wybór takiej opcji raczej się nie opłaca, chyba że trafimy na wyjątkową promocję. Znacznie tańszy będzie celowy
kredyt samochodowy. Można go zaciągnąć bezpośrednio w banku lub w salonie dealerskim.

Dwa banki w salonie

W autoryzowanych salonach samochodowych klienci coraz częściej mogą spotkać dwie lub więcej ofert kredytowych. Pierwszą grupę kredytów stanowią produkty tzw. banków producenckich, powiązanych z producentem czy importerem danej marki.

– W zależności od modelu auta oferta banku producenckiego może być korzystniejsza dla klientów danej marki. Dzieje się tak dlatego, że producent zainteresowany zwiększeniem sprzedaży danego modelu z reguły wspiera ofertę finansową banku własną subwencją, dając większy rabat na pojazd – wyjaśnia Przemysław Łaszczewski, dyrektor departamentu sprzedaży kredytów samochodowych w GE Money Banku.

Dealer może korzystać w sprzedaży samochodów również z konkurencyjnych do banku producenckiego ofert banków uniwersalnych, wyspecjalizowanych w sprzedaży kredytów samochodowych i sam wspierać sprzedaż konkretnych modeli, rezygnując z części swojej marży, czyli uruchomić tzw. subwencję dealera. Warunki finansowania oraz wysokość subwencji dealera każdy bank niezależny ustala z konkretnym salonem dealerskim.

– Ze względu na mniejsze możliwości finansowe dealerów w stosunku do możliwości producenta klienci danego salonu spotkają się głównie z kredytami oferowanymi na standardowych warunkach, ale często dealerzy i banki niezależne tworzą specjalne oferty promocyjne – dodaje Przemysław Łaszczewski.


Balon dla zamożnych

Popularne stają się tzw. kredyty balonowe oferowane przez banki producenckie. Ich mechanizm polega na tym, że przy zakupie samochodu klient wpłaca pierwszą ratę, która traktowana jest jako wkład własny. Z reguły wynosi ona 50 proc. wartości pojazdu (na rynku oferowane są też kredyty 3 x 1/3 spłacane w trzech częściach). Drugą ratę (50 proc. wartości pojazdu) klient wpłaca po 12 miesiącach, co oznacza, że w ciągu roku nie płaci on miesięcznych rat. Jeżeli bank nie pobiera prowizji, a tak jest np. w przypadku Volkswagen Banku czy w promocyjnym kredycie Raiffeisen Banku dostępnym u dealerów hondy, wówczas rzeczywista roczna stopa oprocentowania takiego kredytu wynosi 0 proc.

Z kolei Toyota Bank oferuje produkt łączący kredyt balonowy ze standardowym. Udział klienta wynosi minimum 20 proc. Klient określa też wysokość ostatniej raty balonowej, np. 30 proc. wartości pojazdu, a w okresie kredytowania spłaca niższe raty miesięczne.

Kredyt balonowy ma jednak wady, ponieważ oferowany jest zazwyczaj tylko na wybrane modele danej marki.

– Oferta dealera samochodowego może być dobrym rozwiązaniem, chociaż kiedy mowa o systemach spłaty z tzw. ratą balonową, trzeba pamiętać o tym, że wymaga ona uiszczania dużych kwot zaledwie w kilku ratach. Wynagrodzeniem jest za to brak marży lub prowizji – mówi Dariusz Makosz, doradca finansowy Open Finance.

W niektórych przypadkach banki idą na rękę i umożliwiają skredytowanie raty balonowej. Tak jest np. w Fiat Bank Polska. Na zakup marek fiata i alfa romeo wystarczy wpłacić 50 proc. wartości pojazdu, a drugą ratę można rozłożyć w kredycie standardowym nawet na osiem lat.


Kredyt na 100 proc.

W salonach samochodowych coraz aktywniejsze są tzw. banki uniwersalne, oferujące kredyty bezpośrednio bądź za pośrednictwem spółek leasingowych: Lukas Bank, GE Money Bank, Santander Consumer Bank, Raiffeisen Bank czy Dominet Bank. Jeszcze kilka lat temu standardem było posiadanie przez klienta wkładu własnego. Obecnie wszystkie banki deklarują gotowość sfinansowania 100 proc. wartości samochodu. Banki wydłużają też okres kredytowania, dzięki czemu klienci obciążeni są niższymi ratami miesięcznymi. Kredyt na siedem lat oferują Dominet Bank i Raiffeisen Bank. Nawet na osiem lat można rozbić raty w kredytach Lukas Banku, GE Money Banku i Santander Banku.

Przewaga banków niezależnych nad bankami producenckimi polega głównie na tym, że kierują swoją ofertę do klientów chcących sfinansować zakup wszystkich marek i modeli.




Maciej Bednarek
Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Żałoba narodowa. Czy dzień żałoby narodowej jest dniem wolnym od pracy?

Kwestie dotyczące wprowadzenia żałoby narodowej w Polsce uregulowane są ustawą z 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych. Czym jest żałoba narodowa? Kiedy jest wprowadzana? Czy dzień żałoby narodowej jest dniem wolnym od pracy?

Pociąg do Chorwacji 2025. Minister Klimczak: obiad w Warszawie śniadanie w Rijece; bilety od 200 zł. PKP Intercity pracuje nad bezpośrednim połączeniem

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak poinformował 10 kwietnia 2025 r., że wystąpił do swoich odpowiedników w Austrii, by połączenie kolejowe z Polski do Rijeki w Chorwacji było realizowane od 1 lipca tego roku. "PKP Intercity jeszcze o tym nie mówi, ale ja mogę zdradzić - zaznaczając, że to jest dopiero początek naszych obliczeń, uzależnionych od zgód innych państw - być może udałoby się pojechać za 200 zł z Warszawy do Chorwacji" - przekazał minister Klimczak. Dodał, że to byłby najtańszy bilet.

Otrzymałeś gotówkę na budowę domu lub zakup mieszkania od rodziców lub dziadków? To może już być przestępstwo skarbowe

Jeżeli otrzymałeś wsparcie finansowe na budowę domu lub mieszkania w formie gotówki - urząd skarbowy może uznać to za przestępstwo lub wykroczenie skarbowe, chyba, że dopełnisz ściśle określonych formalności, wynikających z ustawy. Ponadto, problem może mieć nie tylko obdarowany, ale również obdarowujący, który chciał wesprzeć finansowo najbliższą osobę.

Papież Franciszek zmienił zasady dotyczące pochówku. Zmiany mają już pół roku

W Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia 2025 r. kardynał Farrell w komunikacie przekazanym przez watykańskie biuro prasowe poinformował o śmierci Papieża Franciszka. 20 listopada 2024 r. zmienione zostały zasady dotyczące pochówku.

REKLAMA

W Poniedziałek Wielkanocny zmarł papież Franciszek. Miał 88 lat

Papież Franciszek zmarł w Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia o godzinie 7.35 - poinformował kardynał Farrell w komunikacie przekazanym przez watykańskie biuro prasowe. Franciszek (Jorge Mario Bergoglio), który zmarł w wieku ponad 88 lat, to jeden z najstarszych papieży w dziejach Kościoła. Jego pontyfikat trwał 12 lat i cztery miesiące.

Zmarł Papież Franciszek. W jaki sposób będzie przebiegał wybór nowej głowy Kościoła katolickiego i czy w konklawe będą uczestniczyli również świeccy mężczyźni i kobiety?

W Poniedziałek Wielkanocny, 21 kwietnia 2025 r. – Watykan poinformował o śmierci Papieża Franciszka. „Najdrożsi bracia i siostry, z głębokim smutkiem muszę ogłosić śmierć naszego Ojca Świętego Franciszka. (…) Z ogromną wdzięcznością za jego przykład, jako prawdziwego ucznia Pana Jezusa, polecamy duszę Papieża Franciszka nieskończonej miłosiernej miłości Boga Trójjedynego” – ogłosił o godz. 9:45 kardynał Kevin Farrell, kamerling Izby Apostolskiej. W jaki sposób, będzie przebiegał wybór nowej głowy Kościoła katolickiego i czy w konklawe będą uczestniczyli również świeccy mężczyźni i kobiety?

Prognozy: zamiast powrotu Koniunktury, europejskie firmy może dotknąć fala bankructw na niespotykaną dotąd skalę

Po kilku latach wysokiej inflacji i restrykcyjnej polityki pieniężnej banków centralnych, europejskie przedsiębiorstwa z nadzieją patrzyły na rok 2025, oczekując wreszcie wzrostu gospodarczego. W obecnej sytuacji geopolitycznej trudno jednak zachować optymizm.

Watykan: zmarł papież Franciszek w Wielki Poniedziałek o godz. 7.35 [21 kwietnia 2025 r.]

W Wielki Poniedziałek zmarł papież Franciszek.

REKLAMA

Twoje długi mogą zostać całkowicie umorzone bez obowiązku dokonywania jakichkolwiek spłat. To szansa na nowy start dla tysięcy osób

W ramach upadłości konsumenckiej – jeżeli zachodzą ściśle określone w ustawie przesłanki – dłużnik może uzyskać całkowite umorzenie swoich zobowiązań, bez obowiązku dokonywania jakichkolwiek spłat i tym samym – nowy start w życiu. Z rozwiązania takiego, mogą skorzystać m.in. zadłużeni seniorzy, prowadzący jednoosobowe gospodarstwa domowe, którzy uzyskują świadczenia zbliżone do najniższej emerytury.

Rewolucja na wielkanocnych stołach Polaków: alkoholu tyle co na lekarstwo

To już drugi rok z rzędu gdy gwałtownie maleje grono osób planujących uwzględniać w świątecznych zakupach wydatki na alkohol. Jednocześnie rośnie grono tych, którzy nie mają zamiaru wydać na zakup alkoholu choćby złotówki.

REKLAMA