REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rekompensaty także dla spóźnialskich

REKLAMA

Część indywidualnych inwestorów, którzy do 30 czerwca nie złożyli wniosków o zwrot części VAT zawartego w cenie materiałów budowlanych, może to zrobić po tym terminie.

Ustawowe ograniczenie do ubiegania się o rekompensatę dotyczy jedynie osób, które zakończyły inwestycję budowlaną przed końcem ubiegłego roku. W praktyce chodzi o inwestorów, którzy przed 1 stycznia 2006 r. otrzymali pozwolenie na użytkowanie obiektu budowlanego. Osoby kontynuujące prace budowlane lub remontowe w tym roku mogą złożyć wniosek po 30 czerwca.

Pośpiech inwestorów

Zgodnie z ustawą o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym o rekompensatę podatku można się starać:
• po zakończeniu inwestycji, nie później niż przed upływem 6 miesięcy od dnia jej zakończenia (art. 5 ust. 3 pkt 1 ustawy) albo,
• raz w roku, z tym że ostatni wniosek może być złożony nie później niż do 30 czerwca 2008 r. (art. 5 ust. 3 pkt 2 ustawy).
Ponieważ zwrot obejmuje faktury wystawiane od 1 maja 2004 r. (wtedy wzrosła stawka na VAT od materiałów budowlanych z 7 proc. na 22 proc.), ustawodawca określił, że w razie zakończenia inwestycji przed terminem wejścia w życie ustawy (1 stycznia 2006 r.) półroczny okres, o którym mowa we wspomnianym art. 5 ust. 3 pkt 1, upływa 30 czerwca. Urzędy skarbowe ostrzegały, że kto nie złoży wniosku do tego dnia, nie odzyska VAT zawartego w fakturach wystawionych do końca ubiegłego roku.

Nie określono kryteriów

Jednak wiele prac objętych zwrotem podatku to remonty mieszkań niewymagające pozwolenia na budowę. Ustawa pozwala, by w takim przypadku to sam inwestor określił, kiedy zakończył remont. Przepisy nie precyzują, jakie kryteria ma przy tym wziąć pod uwagę. Może więc uznać, że remont rozpoczęty w ubiegłym roku zakończył się np. z chwilą przybicia ostatniej listwy 31 marca tego roku. Wówczas wniosek można by złożyć do końca września.
– W przypadku zwykłego remontu mieszkania trudno jednoznacznie określić, kiedy remont się zakończył. Przecież prace można było wstrzymać w grudniu ubiegłego roku, by kontynuować je teraz. Zgodnie z ustawą, to od uznania podatnika zależy, kiedy inwestycja została zakończona. Urząd skarbowy praktycznie nie ma możliwości określenia tej daty we własnym zakresie. Musi polegać na dołączonym do wniosku zawiadomieniu, które powinien napisać podatnik. Inna sprawa, że ustawa w ogóle nie określa kryteriów, jakie zawiadomienie powinno spełniać – wyjaśnia Agnieszka Bieńkowska, doradca podatkowy w spółce doradztwa podatkowego MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.
Także Anna Bryńska, radca prawny z kancelarii Lovells, nie zgadza się ze stanowiskiem, że jeżeli ktoś nie złożył wniosku do końca czerwca, to utracił prawo do odzyskania podatku z faktur wystawionych w ubiegłym roku
– Ustawa pozwala inwestorowi, aby sam wybrał tryb złożenia wniosku. Może to zrobić albo raz w roku, albo po zakończeniu inwestycji. Jeżeli ktoś zaczął remont mieszkania w ubiegłym roku i w 2006 roku go kontynuuje albo też będzie kontynuował jeszcze za rok, to ma prawo do złożenia wniosku po 30 czerwca – uważa Anna Bryńska.

Zakończenie prac

– Wniosek obejmujący faktury z ubiegłego i bieżącego roku można złożyć po 30 czerwca tego roku, a kolejny – obejmujący pozostałe faktury – za rok. Nie trzeba przy tym informować urzędu skarbowego o stanie zaawansowania prac, gdyż nie wymagają o­ne pozwolenia na budowę – tłumaczy Anna Bryńska. Jej zdaniem nie ma przeszkód, by wniosek po 30 czerwca złożyły także osoby, które przed końcem ubiegłego roku kupowały materiały budowlane, ale prace rozpoczęły w tym roku lub nawet w ogóle ich jeszcze nie zaczęły. Mogą złożyć wniosek na podstawie art. 5 ust. 3 pkt 2, wskazując, że jest to wniosek składany raz w roku. Ustawa nie mówi, kiedy należy rozpocząć prace.
Istnieje jednak niebezpieczeństwo, że urząd sam określi, kiedy prace się zakończyły, biorąc pod uwagę datę wystawienia ostatniej faktury, której dotyczyłby zwrot. Problemy mieliby inwestorzy, którzy ostatnich zakupów dokonali na przykład w grudniu ubiegłego roku.
– To zablokowałoby drogę do odzyskania VAT osobom, które nie złożyły wniosku do końca czerwca. Takie stanowisko byłoby moim zdaniem niezgodne z prawem. Zakup materiałów budowlanych w ubiegłym roku nie oznacza przecież, że inwestycji nie można było rozpocząć czy też kontynuować znacznie później. Inwestor, który obawia się, że z powodu upływu półrocznego terminu urząd zakwestionuje jego prawo do zwrotu, może dokonać kolejnych, nawet drobnych, zakupów, które ujmie we wniosku – radzi Agnieszka Bieńkowska. Może też spróbować złożyć wniosek w trybie art. 5 ust. 3 pkt 2 ustawy, czyli składany raz w roku, dla którego termin złożenia upływa dopiero w 2008 roku. Niewykluczone jednak, że skorzystanie z tej możliwości urzędy skarbowe dopuszczać będą jedynie w przypadku inwestycji realizowanych w ciągu kilku lat.

Bez dowolności

Eksperci zwracają uwagę, że dowolności w uznaniu przez inwestora terminu zakończenia inwestycji nie ma przy pracach wymagających pozwolenia na budowę. W takim przypadku o zakończeniu inwestycji świadczy np. pozwolenie na użytkowanie obiektu.
– Gdy ktoś otrzymał pozwolenie na użytkowanie obiektu w ubiegłym roku, to do końca czerwca powinien złożyć wniosek o zwrot części VAT. Jeżeli tego nie zrobił, stracił szansę na odzyskanie podatku – dodaje Anna Bryńska.
Z kolei Agnieszka Bieńkowska przypomina, że inwestor – bez względu na to, w jakim trybie i kiedy złoży wniosek – musi pamiętać, że za podanie nieprawdziwych danych i próbę wyłudzenia nienależnego zwrotu VAT grożą sankcje karne.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


Marcin Musiał

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA