Ulga internetowa daje możliwość obniżenia dochodu nawet o 760 zł. Żeby jednak skutecznie dokonać odliczenia, potrzebna jest imienna faktura VAT dokumentująca poniesiony wydatek.
Z ulgi internetowej podatnicy po raz pierwszy będą mogli skorzystać w tegorocznych zeznaniach. Nie jest to, w przeciwieństwie do większości odliczeń, ulga skomplikowana.
Nie została obwarowana też wieloma warunkami, jakie musi spełnić
podatnik. Niemniej jednak nawet tak prosta na pierwszy rzut oka regulacja w zderzeniu z rzeczywistością może doprowadzić do wielu skomplikowanych sytuacji podatkowych.
Kto skorzysta z ulgi
Zgodnie z ustawą, odliczeniu od dochodu podlegają wydatki ponoszone przez podatnika z tytułu użytkowania sieci internetu w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika w wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym 760 zł.
Odliczeniu podlegają wydatki poniesione na użytkowanie internetu. Trudno więc uznać, że organy podatkowe pozwolą na dokonanie odliczenia w ramach ulgi wydatków poniesionych na opłatę instalacyjną, związaną z zakupem modemu itp.
Odliczenie przysługuje zarówno z tytułu korzystania z internetu w mieszkaniu, jak i w domu. Ustawodawca nie uzależnił możliwości skorzystania z ulgi od tytułu prawnego do lokalu, w którym użytkowana jest sieć. Podatnik ma prawo odliczać
internet użytkowany w miejscu zamieszkania. Nie należy jednak tego miejsca utożsamiać z miejscem zameldowania. Wystarczy, że podatnik przebywa w danym mieszkaniu czy domu z zamiarem stałego pobytu.
Ulga internetowa została ograniczona limitem. Nie jest to jednak limit procentowy, ale kwotowy. Oznacza to, że bez względu na wydatki poniesione w danym roku podatnik może odliczyć maksymalnie 760 zł rocznie. Ważne jest jednak to, że limit jest indywidualny. Zarówno mąż, jak i żona czy inni domownicy mogą skorzystać z własnego limitu.
Ulga na internet musi być udokumentowana. Ustawa wymaga, żeby była to faktura VAT.
W związku z coraz większą popularnością internetu z pewnością wielu podatników zechce skorzystać z odliczenia. Biorąc pod uwagę ilość wyjaśnień organów podatkowych, a nawet samego resortu finansów, widać, że podatnicy nadal mają jeszcze wątpliwości związane z prawidłowym odliczaniem wydatków na internet. Wyjaśnijmy zatem niektóre z nich.
WAŻNE
Miejscem zamieszkania osoby fizycznej jest miejscowość, w której dana osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu.
Abonament roczny
W praktyce wcale nierzadkie mogą okazać się sytuacje, kiedy podatnik jeszcze w grudniu 2004 roku poniósł wydatki na internet. Była to faktura za roczny (styczeń–grudzień 2005 roku) abonament dostępu do internetu wystawiona i opłacona jako przedpłata w grudniu 2004 roku. W takiej sytuacji pojawia się pytanie, czy podatnik może skorzystać z ulgi internetowej.
Odpowiedź jest negatywna. Ulga internetowa zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2005 roku. W polskim systemie prawnym, co do zasady, odliczaniu podlegają tylko wydatki poniesione w danym roku podatkowym. Stosownie zaś do art. 11 Ordynacji podatkowej, rokiem podatkowym jest rok kalendarzowy. W związku z tym mimo że wydatek dotyczył
opłaty za abonament internetowy za 2005 rok, to faktycznie został poniesiony w 2004 roku i nie może zostać odliczony (por. postanowienie Pierwszego Urzędu Skarbowego w Gliwicach z 24 listopada 2005 roku, nr IUSIPD3/415/ 62/2005).
Sytuacja zmieniłaby się diametralnie, gdyby podatnik wstrzymał się z wpłatą i dokonał jej w styczniu 2005 roku. Wówczas należałoby uznać, że przysługuje mu prawo do dokonania odliczenia.
Przelew bankowy
Dobrym sposobem na regulowanie należności, w tym rachunków za internet, jest stałe zlecenie w banku. Podatnicy, którzy korzystają z tej możliwości, mają jednak wątpliwości, czy dokumentem stwierdzającym poniesione koszty związane z użytkowaniem sieci internet jest wyciąg z konta bankowego, z którego podatnik dokonuje comiesięcznie przelewu.
Warunkami niezbędnym do skorzystać z odliczenia od dochodu wydatków na internet jest:
• poniesienie wydatku z tytułu użytkowania sieci internet,
• użytkowanie sieci internet w lokalu będącym miejscem zamieszkania podatnika,
• posiadanie faktury VAT wystawionej przez świadczeniodawcę w związku z korzystaniem z sieci internet.
Jeżeli podatnik spełnia te warunki, to może skorzystać z odliczenia. Faktura VAT wystawiana comiesięcznie przez świadczeniodawcę i wyciągi z konta bankowego, z którego podatnik dokonuje przelewów, spełniają wymogi dokumentacyjne, zwłaszcza że ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych nie reguluje kwestii sposobu zapłaty za korzystanie z sieci internet. Słusznie jednak zastrzegł organ, że sam wyciąg z konta bankowego, z którego podatnik dokonuje przelewu, nie wystarczy. Podatnik przede wszystkim musi mieć fakturę VAT. Wyciąg z banku poświadczy, że wydatek został poniesiony. Forma zapłaty faktury zaś nie ma wpływu na odliczenie (postanowienie Drugiego Urzędu Skarbowego w Katowicach z 3 sierpnia 2005 r., nr PBII/415-74/67141/05).
Przelew z e-konta
Coraz więcej osób korzysta z banków internetowych. Pozwalają one dokonywać operacji na koncie bez konieczności ruszania się z fotela. Z konta internetowego można wykonać też przelew. Nie jest on jednak dokumentowany przez bank comiesięcznym wyciągiem. Powstaje więc problem, czy dla celów złożenia rocznego zeznania podatkowego przez osobę fizyczną, która ponosi wydatki z tytułu używania sieci internet, wystarczającym dowodem poniesienia wydatku z tego tytułu jest wydruk komputerowy potwierdzający dokonanie elektronicznego przelewu tytułem opłaty za internet wraz z załączoną do niego fakturą VAT wystawioną na nazwisko podatnika.
Organy podatkowe pozytywnie ustosunkowały się do tego zagadnienia. W interpretacjach prawa podatkowego wskazują, że wysokość poniesionych przez podatnika wydatków powinna wynikać z faktury dokumentującej nabycie usługi dostępu do internetu. Fakt potwierdzenia dokonania wpłaty, jeżeli płatność dokonywana jest za pomocą przelewu internetowego, może stanowić załączony do tej faktury wydruk komputerowy. Musi jednak z niego jasno wynikać:
• kwota dokonanej wpłaty – gdyż ta kwota stanowi podstawę do wyliczenia przysługującego odliczenia,
• imię i nazwisko wpłacającego – bo odliczenie przysługuje podatnikowi, który poniósł wydatek,
• data poniesienia wydatku – gdyż odliczeniu podlegają wydatki faktycznie poniesione w danym roku podatkowym,
• to, że wpłata została dokonana tytułem użytkowania sieci internet – bo tego rodzaju wydatek uprawnia do odliczenia od dochodu (postanowienie Pierwszego Urzędu Skarbowego w Lublinie z 28 lipca 2005 r., nr P-1/415/37/2005).
Faktura zbiorcza
Nietypową sytuacją, w jakiej może znaleźć się podatnik, jest też wydatek udokumentowany zbiorczą fakturą. Załóżmy, że podatnik ponosi wydatki z tytułu użytkowania internetu wyłącznie do prywatnych potrzeb, w miejscu zamieszkania, ale jest to mieszkanie służbowe wynajmowane na podstawie umowy najmu. Problem w tym, że wydatki za korzystanie z sieci internet podatnik ponosi co prawda na podstawie faktury, ale wystawionej przez pracodawcę za korzystanie dla celów prywatnych z telefonu i łącza internetowego, który to z kolei był obciążony fakturą zbiorczą od podmiotu świadczącego usługi. Czy również w tej sytuacji podatnik może skorzystać z ulgi? Okazuje się, że tak. Organy podatkowe wyjaśniają, że warunkiem odliczenia od dochodu jest właściwe udokumentowanie ponoszonych przez podatnika wydatków z tytułu użytkowania sieci internet w budynku mieszkalnym, będącym miejscem zamieszkania, a zajmowanym na podstawie umowy najmu. Z faktury dokumentującej nabycie usługi dostępu do internetu powinna wynikać wysokość wydatków poniesionych osobiście przez podatnika na ten cel. W takiej sytuacji podatnikowi przysługuje odliczenie od podstawy obliczenia podatku dochodowego wydatków ponoszonych z tytułu użytkowania sieci internet na podstawie faktury wystawionej przez zakład pracy za korzystanie dla celów prywatnych z łącza internetowego w miejscu zamieszkania (postanowienie Urzędu Skarbowego w Nowym Sączu z 12 maja 2005 r., PD-1-415-23-05).
Gdy zginie faktura
Faktura VAT jest dokumentem niezbędnym do skorzystania z ulgi internetowej. Może się jednak zdarzyć, że
faktura zginie, zostanie skradziona czy ulegnie zniszczeniu. Co wówczas zrobić? Czy oznacza to bezpowrotną utratę prawa do odliczenia? Otóż nie. Trzeba postarać się o duplikat faktury.
Zgodnie z przepisami wykonawczymi do ustawy o VAT, podatnicy są zobowiązani przechowywać oryginały i kopie faktur oraz faktur korygujących, a także duplikaty tych dokumentów do czasu upływu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego.
Jak widać obowiązek przechowywania dokumentów VAT nałożony na podatników znacznie ułatwi odtworzenie utraconej faktury. Ale nie jest to jedyny przepis, który stanowi podstawę do uzyskania potrzebnego dokumentu. Istnieje bezpośrednia podstawa prawna do domagania się duplikatu faktury. Otóż wtedy, gdy oryginał faktury lub faktury korygującej ulegnie zniszczeniu albo zaginie, sprzedawca na wniosek nabywcy ponownie wystawia fakturę lub fakturę korygującą, zgodnie z danymi zawartymi w kopii tej faktury lub faktury korygującej. Faktura i faktura korygująca wystawiona ponownie musi dodatkowo zawierać wyraz DUPLIKAT oraz datę jej wystawienia. Duplikat faktury i faktury korygującej wystawia się w dwóch egzemplarzach, przy czym oryginał otrzymuje nabywca, a kopię zatrzymuje sprzedawca.
Wystawienie duplikatu faktury nie jest dobrą wolą sprzedawcy, ale jego obowiązkiem. Podatnik, który chce uzyskać duplikat, musi tylko złożyć odpowiedni wniosek. Jego forma nie jest określona. Należy więc uznać, że może to być zarówno wniosek złożony ustnie, jak i pisemnie. Ta druga forma może okazać się bardziej wygodna w przypadku świadczeniodawców usług internetowych, bo pozwoli na uniknięcie stania w kolejce.
JAK DŁUGO PRZECHOWYWAĆ DOKUMENTY
Faktur i dowodów wpłat nie wysyłamy do urzędu skarbowego wraz z zeznaniem rocznym. Nie oznacza to jednak, że można je wyrzucić zaraz po wypełnieniu zeznania. Dokumenty stanowiące podstawę odliczenia należy przechowywać na wypadek kontroli. Organy podatkowe mają prawo skontrolować podatnika aż do momentu przedawnienia zobowiązania podatkowego, którego dotyczy ulga. Co do zasady
zobowiązania podatkowe przedawniają się po upływie 5 lat licząc od końca roku podatkowego, w którym składane jest zeznanie i upłynął termin zapłaty podatku. W przypadku rozliczenia za 2005 rok termin złożenia zeznania i zapłaty podatku upływa 2 maja 2006 roku. Dokumenty potwierdzające
prawo do ulg i odliczeń, w tym faktury za
internet dotyczące 2005 roku, trzeba więc przechowywać aż do końca 2011 roku.
Aleksandra Tarka
aleksandra.tarka@infor.pl