REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Warto inwestować, bo jest gdzie zarobić

REKLAMA

Doradcy finansowi radzą klientom zaciągającym kredyt hipoteczny, aby nie wysilać się na najwyższy wkład własny, tylko dobrze zainwestować oszczędności. Proponują nawet specjalne kredyty oszczędnościowe.
Kredyt oszczędnościowy jest wciąż mało popularny, mimo że jego idea jest stosunkowo prosta. Zaciągając w banku dług, postanawiamy jednocześnie zabezpieczyć się, inwestując co miesiąc niewielkie kwoty w fundusze inwestycyjne. Dzięki temu, nawet w przypadku czasowej utraty pracy, będziemy mieli pewien bufor bezpieczeństwa i zapewnioną możliwość spłat rat. Oczywiście można poprosić o pomoc doradcę finansowego, ale można też systematycznie kupować jednostki samemu.

Papiery na przecenie

Coraz mniej osób trzeba przekonywać, że oszczędzanie w funduszach przynosi najlepsze efekty. Wciąż jednak niepokój budzą wahania indeksów giełdowych, zawirowania na rynku walutowym czy rynku długu.
Warto jednak pamiętać, że niepewność polityczna i związane z nim pogorszenie koniunktury mogą być znakomitą okazją do zainwestowania swoich oszczędności w przeceniane papiery.
Osoby myślące o długoterminowym inwestowaniu nie mają też powodu do niepokoju. Historyczne notowania jednostek funduszy akcyjnych dowodzą, że w perspektywie kilkuletniej, a taki horyzont inwestycji powinno się zawsze przyjąć, przynoszą o­ne wysokie zyski, mimo że zawsze zdarzają się okresy lepszej i gorszej koniunktury.

Tylko na dłużej

Akcje, obligacje, a może jeszcze coś innego. Fundusze inwestycyjne mnożą się jak grzyby po deszczu. Wybranie najodpowiedniejszego jest coraz trudniejsze. Obok funduszy akcyjnych, zrównoważonych, stabilnych papierów dłużnych i rynku pieniężnego mamy jeszcze do dyspozycji specjalistyczne, np. rynku nieruchomości. Te ostatnie nie nadają się jednak do systematycznego oszczędzania, ponieważ zamiast jednostek emitują certyfikaty, które można kupić tylko w okresie subskrypcji. Wprawdzie później papiery te są notowane na GPW, ale i kupno nie jest łatwe, ponieważ chętnych do sprzedaży jest niewielu.
Można też wyeliminować fundusze rynku pieniężnego. Są o­ne najbezpieczniejsze, ale inwestując w nie, nie mamy co liczyć na zysk większy niż na lokacie bankowej. Nie warto więc zaprzątać sobie tym głowy.
Do długoterminowych i systematycznych inwestycji nadają się przede wszystkim fundusze akcyjne, zrównoważone, stabilne i obligacji. Pierwsze z nich należą do najbardziej ryzykownych, ostatnie do stosunkowo bezpiecznych. Wybór konkretnej grupy zależy przede wszystkim od czasu oszczędzania i ryzyka, jakie jesteśmy w stanie podjąć. Im dłużej zamierzamy oszczędzać, tym większe możemy podjąć ryzyko. I odwrotnie, krótki okres inwestycji wymaga zbudowania portfela w najbezpieczniejszy sposób.
Inwestycje roczne powinny być więc ograniczone do funduszy obligacji, a dwu-, trzyletnie do funduszy mieszanych, czyli stabilnych i zrównoważonych, które część aktywów inwestują w akcje, a część w obligacje. Natomiast oszczędzając długoterminowo, ponad 5 lat, możemy sobie bez wahania pozwolić na fundusz akcji. Oczywiście, jeżeli jesteśmy w ogóle w stanie zaakceptować wysokie ryzyko. Osoby planujące kilkumiesięczne „przechowanie” pieniędzy gromadzonych np. na urlop, lepiej, żeby o funduszach w ogóle zapomniały. W krótkim czasie ciężko pomnożyć pieniądze w widoczny sposób.

Ryzykownie, czyli zyskownie

Szanse na największe zyski mamy kupując jednostki funduszy akcyjnych, co widać po ich dotychczasowych wynikach. Specjaliści rekomendują je jako inwestycje długoterminowe, ponieważ jeżeli nawet w międzyczasie trafimy na bessę, to i tak będzie czas na odrobienie strat. I to z nawiązką. Ale o­ni również nie radzą lokować w nich wszystkich oszczędności. Ich zdaniem 50-80 proc. to i tak bardzo dużo. Pozostałe pieniądze można umieścić w bezpieczniejszych funduszach. Warto też pomyśleć o kupnie jednostek kilku funduszy, nawet z jednej grupy. To też rozłoży ryzyko.
Wybierając fundusz, na ogół kierujemy się historycznymi wynikami funduszy. Większą pewność trafności wyboru da nam jednak sprawdzenie powtarzalności wyników nie tylko w ostatnich miesiącach, ale również w perspektywie kilku lat. Może się bowiem okazać, że jedna dobra inwestycja w ostatnim czasie zaważy na wynikach miesięcznych czy kwartalnych, ale podobny sukces ciężko będzie powtórzyć zarządzającemu w przyszłości.
W ocenie funduszy pomaga też wiele wskaźników, np. odchylenie standardowe czy wskaźnik Sharpe’a. Pierwszy z nich określa miarę ryzyka danego funduszu. Im odchylenie jest mniejsze, tym fundusz zarządzany jest bezpieczniej. Jeżeli osiąga przy tym zadowalające wyniki, spokojnie możemy kupić jego jednostki. Natomiast wskaźnik Sharpe’a nie tylko pomaga w ocenie funduszu, ale również umiejętności zarządzających. Wykorzystywany jest również w comiesięcznych rankingach funduszy inwestycyjnych przygotowywanych przez Gazetę Prawną i Expandera.

WAŻNE
Nie warto wpłacać do funduszu bardzo wysokich sum. Znacznie efektywniej jest rozłożyć inwestycje w czasie. Systematyczne wpłaty ustrzegą przed zainwestowaniem większych pieniędzy akurat w trakcie najwyższych notowań.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


Ewa Bednarz
ewa.bednarz@infor.pl


REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA