REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Towarzystwa liczą na klientów z walutami w portfelach

REKLAMA

Polisy z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym zapewniły w ubiegłym roku ubezpieczycielom prawie 20-proc. wzrost składek. Ich najnowszy pomysł to polisy dające możliwość inwestowania w fundusze zagraniczne.
Na rynku ubezpieczeniowym coraz większego znaczenia nabierają polisy, które są traktowane jako sposób na pomnażanie pieniędzy. Ponieważ takie są oczekiwania, towarzystwa starają się je zaspokoić, dając klientom możliwość wyboru sposobu, jak ich pieniądze będą pomnażane. Większość polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym nie daje gwarancji zysków czy choćby braku straty powierzonych składek.

Dzielona składka

Klienci korzystający z usług towarzystw mają do wyboru dwa rodzaje produktów, które są zaliczane do tej samej grupy polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, tzw. unit-linked.
Do niedawna najpopularniejsze były te polisy, które łączyły element ochronny z inwestycją. Dają o­ne gwarancję wypłaty określonej sumy ubezpieczenia na wypadek śmierci, a jednocześnie pozwalają na pomnażanie kapitału. Takie polisy oferuje większość towarzystw na naszym rynku, między innymi PZU Życie, Commercial Union, Amplico Life. Konstrukcja takich produktów przewiduje podział składki na część ochronną i inwestycyjną. Ustawa o działalności ubezpieczeniowej nakłada na towarzystwa obowiązek dokładnego przedstawienia sposobu podziału składki. Takie polisy dają możliwość wyboru bardziej „ochronnego” lub bardziej „inwestycyjnego” profilu umowy. Osiąga się to przez przesuwanie składki, co sprowadza się to tego, że zwiększenie sumy ubezpieczenia na życie (czyli wysokości odszkodowania w razie śmierci) powoduje zmniejszenie puli na inwestycje. Taka konstrukcja ma jednak spore wady.

FUNDUSZ FUNDUSZY BEZ PODATKU

Ubezpieczyciele oferują tzw. fundusze funduszy, które pomagają uniknąć płacenia podatku Belki przy zmianie strategii inwestycyjnej. Jak działa taki fundusz?
1. Towarzystwo tworzy fundusz lub podpisuje umowę o współpracy z funduszem, który inwestuje w fundusze inwestycyjne o różnym profilu ryzyka (akcyjne, obligacji), inwestujące w różne branże (finanse, przemysł) czy w różnych krajach lub regionach.
2. W zależności od profilu klienta i jego preferencji przy podpisywaniu umowy wybiera się określony skład funduszy. Na przykład osobom młodym, chcącym oszczędzać przez 20-30 lat, rekomenduje się agresywne fundusze akcji, bo historia pokazuje, że mimo okresowych spadków dają o­ne na koniec okresu oszczędzania wyższą stopę zwrotu.
3. W zależności od koniunktury na różnych rynkach klient może dowolnie kształtować swój portfel inwestycyjny, sprzedając np. jednostki uczestnictwa w funduszach inwestujących w akcje na giełdach w Europie Środkowej i kupić w inwestujących na giełdach azjatyckich.
4. Przy zmianie nie płaci się podatku Belki od osiągniętych zysków. Pieniądze pracują dalej i dopiero przy wypłacie po zakończeniu umowy obciążane są podatkiem. Przenosząc się w ramach otwartych funduszy trzeba sprzedać jednostki i zapłacić od osiągniętych z nich zysków podatek.

Gorzkie doświadczenie

Przekonali się o tym klienci, którzy w latach 2000-2001 zaczęli likwidować swoje polisy, gdyż zmusiła ich to tego pogarszająca się sytuacja ekonomiczna. Sięgali więc do zaskórniaków, które miały być na polisie. Okazywało się, że dostawali mniej pieniędzy niż suma wpłaconych składek. Nie mieli świadomości, że część z nich pokrywa ryzyko śmierci, a tylko część jest inwestowana. Poza tym w pierwszym okresie trwania polisy pobierana jest z niej prowizja sprzedawcy, która wynosi nawet 100-110 proc. składki opłacanej w pierwszym roku trwania polisy. To sprawia, że likwidując polisę w pierwszych 2-3 latach nie dostaniemy ani gorsza, a tzw. wartość wykupu pojawia się dopiero w kolejnych latach. Nauczeni doświadczeniem ubezpieczyciele zaczęli wprowadzać więc rozwiązania, które pozwalają na skorzystanie ze zgromadzonych środków, bez konieczności likwidacji polisy.

Szukanie niszy

W rezultacie popularność zyskały polisy, w których część ochronna i inwestycyjna jest wyraźnie rozdzielona. Właśnie na nich swoją pozycję zbudowała firma Aegon (do niedawna Nationwide), która obecnie jest czwartym ubezpieczycielem na rynku. Tu założenie jest takie, że polisy dają symboliczną ochronę na wypadek śmierci, a są całkowicie nastawione na pomnażanie pieniędzy. Owszem, można dokupić dodatkowe opcje gwarantujące wysoką wypłatę na wypadek śmierci czy nieszczęśliwego wypadku, ale ma to być tylko dodatek, przydatny, gdy klient potrzebuje polisy ochronnej, np. jako zabezpieczenia spłaty kredytu. Trzeba jednak wysupłać na nie dodatkowe pieniądze, żeby nie pomniejszać puli przeznaczanej na inwestycje.
Ubezpieczyciele starają się uatrakcyjnić swoją ofertę, dając nowe możliwości inwestowania. Do niedawna nie musieli się specjalnie wysilać, bo inwestycje w polskie instrumenty (obligacje czy akcje) dawały satysfakcjonujący zysk. Spadek stóp procentowych sprawił, że sięgnęli po zagraniczne fundusze. Po naszym wejściu do UE jest to też zdecydowanie łatwiejsze od strony organizacyjnoprawnej. Najnowszą niszą odkrytą przez ubezpieczycieli są klienci, którzy trzymają oszczędności w obcych walutach lub otrzymują w nich wynagrodzenie.
- Tych ostatnich jest w Polsce coraz więcej, a dla osób trzymających oszczędności w walutach nie było dotąd dobrej oferty inwestycyjnej – mówi Marcin Zwara, członek zarządu Aegon.
Dodaje, że szczególnie na południu Polski wciąż wiele osób jest przywiązanych do oszczędności w dolarach. Polisa ma być dla nich alternatywą wobec symbolicznych zysków z lokat bankowych. Ma też uchronić oszczędności przed ich topnieniem na skutek umacniania się złotówki wobec dolara.
Zagraniczne fundusze mają nad krajowymi dużą przewagę, gdyż oferują szersze spektrum możliwości inwestycyjnych, np. inwestycje alternatywne, w surowce itp. Jest ich też zdecydowanie więcej niż w Polsce, bo tylko w Europie działa ich ponad 20 tysięcy.
- Dodatkowo pobierają znacznie niższe opłaty za zarządzanie niż fundusze polskie, co ma bardzo duże znaczenie w przypadku długiego horyzontu inwestycyjnego – uważa Paweł Trzaska ze Skandii.
Teoretycznie jako obywatele zjednoczonej Europy możemy inwestować samodzielnie w fundusze innych krajach UE. W praktyce jest to utrudnione ze względu na wysokie opłaty bankowe, koszty przelewów zagranicznych i wysoką minimalną wartość środków, które trzeba by zainwestować, żeby móc kupić indywidualnie jednostki uczestnictwa w zagranicznym funduszu.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


JAK WYJŚĆ BEZ STRAT

Konstrukcja polis z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym coraz częściej przewiduje możliwość wyciągnięcia części pieniędzy z polisy bez większych strat. Jak to zrobić?
• Wpłacana składka może być dzielona na trzy części. Część opłacana regularnie i w określonej, niezmiennej wysokości, ma funkcję ochronną. Z kolei pieniądze przeznaczane na inwestycje również mogą być podzielone na dwie części: składkę regularną i tzw. incydentalną lub doraźną.
• Przy takim rozwiązaniu warto ustalić wysokość tej pierwszej na możliwie niskim poziomie (np. 100 zł), a resztę, np. 800 zł, dopłacać do polisy w miarę pojawiania się na koncie dodatkowych środków.
• Jest to zabezpieczenie na wypadek np. utraty pracy, kiedy na składkę rzędu 150-200 zł (składka ochronna plus regularna inwestycyjna) miesięcznie można sobie jeszcze pozwolić, ale już wpłacanie 1000 zł mogłoby być nadmiernym obciążeniem.
• Łatwiejszy jest wtedy dostęp do zgromadzonych na polisie pieniędzy. Zasada jest taka: polisę trzeba utrzymywać przez klika lat, żeby móc wycofać się z niej bez większych strat. Na przykład w Indywidualnym Ubezpieczeniu Inwestycyjnym Warty w przypadku umorzenia jednostek uczestnictwa nabytych za składki regularne w pierwszych dwóch latach nie dostaniemy ani grosza, a w trzecim i czwartym roku potrącą nam odpowiednio 5 proc. i 2 proc. W przypadku umarzania jednostek uczestnictwa nabytych za składki doraźne w każdym roku trwania ubezpieczenia jest pobierana opłata w wysokości 25 zł.

Marcin Jaworski
marcin.jaworski@infor.pl


Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Ceny 2025: Ile kosztuje wykończenie mieszkania (pod klucz) u dewelopera?

Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

Unijne rozporządzenie DORA już obowiązuje. Które firmy muszą stosować nowe przepisy od 17 stycznia 2025 r.?

Od 17 stycznia 2025 r. w Unii Europejskiej zaczęło obowiązywać Rozporządzenie DORA. Objęte nim podmioty finansowe miały 2 lata na dostosowanie się do nowych przepisów w zakresie zarządzania ryzykiem ICT. Na niespełna miesiąc przed ostatecznym terminem wdrożenia zmian Europejski Bank Centralny opublikował raport SREP (Supervisory Review and Evaluation Process) za 2024 rok, w którym ze wszystkich badanych aspektów związanych z działalnością banków to właśnie ryzyko operacyjne i teleinformatyczne uzyskało najgorsze średnie wyniki. Czy Rozporządzenie DORA zmieni coś w tym zakresie? Na to pytanie odpowiadają eksperci Linux Polska.

Kandydaci na prezydenta 2025 [Sondaż]

Którzy kandydaci na prezydenta w 2025 roku mają największe szanse? Oto sondaż Opinia24. Procenty pierwszej trójki rozkładają się następująco: 35,3%, 22,1% oraz 13,2%.

E-doręczenia: 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi

E-doręczenia funkcjonują od 1 stycznia 2025 roku. Przedstawiamy 10 najczęściej zadawanych pytań i odpowiedzi ekspertki. Jakie podmioty muszą posiadać adres do e-doręczeń? Czy w przypadku braku odbioru przesyłek z e-doręczeń w określonym czasie będzie domniemanie doręczenia?

REKLAMA

Brykiety drzewne czy drewno kawałkowe – czym lepiej ogrzewać dom i ile to kosztuje? Zestawienie kaloryczności gatunków drewna

Każdy rodzaj paliwa ma swoje mocne strony. Polska jest jednym z większych producentów brykietów w Europie i znaleźć u nas można bardzo szeroką ich gamę. Brykietowanie to proces, który nadaje drewnu nową strukturę, zagęszcza je. Brykiet tej samej wielkości z trocin dębowych ma taką samą wagę jak z trocin sosnowych czy świerkowych. Co więcej, brykiet z trocin iglastych ma wyższą wartość kaloryczną, ponieważ drewno iglaste, niezależnie od lekkiej wagi, tak naprawdę jest bardziej kaloryczne od liściastego. Do tego jeśli porównamy polano i brykiet o tej samej objętości, to brykiet jest cięższy od drewna.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Transfer danych osobowych do Kanady – czy to bezpieczne? Co na to RODO?

Kanada to kraj, który kojarzy się nam z piękną przyrodą, syropem klonowym i piżamowym shoppingiem. Jednak z punktu widzenia RODO Kanada to „państwo trzecie” – miejsce, które nie podlega bezpośrednio unijnym regulacjom ochrony danych osobowych. Czy oznacza to, że przesyłanie danych na drugi brzeg Atlantyku jest ryzykowne?

Chiński model AI (DeepSeek R1) tańszy od amerykańskich a co najmniej równie dobry. Duża przecena akcji firm technologicznych w USA

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek w poniedziałek, w związku z zaprezentowaniem tańszego i wydajniejszego chińskiego modelu AI, DeepSeek R1.

REKLAMA

Orzeczenie o niepełnosprawności dziecka a dokumentacja pracownicza rodzica. MRPiPS odpowiada na ważne pytania

Po co pracodawcy dostęp do całości orzeczenia o niepełnosprawności dziecka? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na wątpliwości Rzeczniczki Praw Dziecka. Problem dotyczy dokumentowania prawa do dodatkowego urlopu wychowawczego rodzica dziecka z niepełnosprawnością.

2500 zł dla nauczyciela (nie każdego) - na zakup laptopa. MEN: wnioski do 25 lutego 2025 r. Za droższy model trzeba będzie dopłacić samemu

Nauczyciele szkół ponadpodstawowych i klas I-III szkół podstawowych mogą od poniedziałku 27 stycznia 2025 r. składać wnioski o bon na zakup sprzętu w programie "Laptop dla nauczyciela" – poinformowali ministra edukacji Barbara Nowacka i wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Na złożenie wniosków nauczyciele mają 30 dni (do 25 lutego 2025 r. – PAP), kolejne 30 dni przeznaczone będzie na ich rozpatrzenie. Bony mają być wręczane w miesiącach kwiecień-maj 2025 r., a wykorzystać je będzie można do końca 2025 roku.

REKLAMA