REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przejrzyste cenniki będą sprzyjać klientowi

REKLAMA

W przyszłym roku każdy z nas będzie sobie mógł wybrać dostawcę energii. Konkurencja na tym rynku powinna doprowadzić do obniżki cen prądu. Zakłady energetyczne przygotowują się do nowej sytuacji. W celu likwidacji monopolu musza m. in. oddzielić przesył energii od jej sprzedaży.

Dla mieszkańców Warszawy najtańszym i jednocześnie najdroższym sprzedawcą prądu jest Stoen, dla Krakowian – Enion, dla mieszkańców Podlasia – Zakład Energetyczny Białystok. Dzieje się tak nie dlatego, że te firmy wygrały rynkową rywalizację o klientów, ale z braku konkurencji.

Wybór dla każdego

Polskie prawo nie daje na razie odbiorcom indywidualnym prawa swobodnego wyboru sprzedawcy energii. Rynek dla klientów indywidualnych zostanie w pełni otwarty 1 lipca 2007 r. Wtedy każdy mieszkaniec Polski będzie mógł wybrać, od kogo będzie kupował prąd. Taką możliwość mają już wszyscy polscy przedsiębiorcy, ale na razie mniej niż 100 firm zdecydowało się na zakup prądu od alternatywnych sprzedawców – mało, bo istnieje wiele barier w praktyce uniemożliwiających udział w rynku energii.

Dostarczają i sprzedają

Dziś zakłady energetyczne pełnią na rynku energii dwie funkcje: dostarczają i sprzedają prąd odbiorcom. W tej pierwszej są na razie niezastąpione. Ważne jest, aby przedsiębiorstwo zajmujące się taką działalnością nie blokowało innym firmom dostępu do klientów, stosując np. wysokie stawki za swoje usługi.
W obecnej organizacji elektroenergetyki klientowi jest wszystko jedno, jakie są poszczególne składniki rachunku za prąd. Interesuje go jedynie łączny koszt zakupu energii. Jeśli jest odbiorcą indywidualnym, to jedynym sposobem na obniżenie rachunków jest zmniejszenie zużycia prądu.
Na razie zakłady energetyczne wykorzystują swoją uprzywilejowaną pozycję i, zdaniem wielu ekspertów, zaniżają ceny sprzedawanej energii podnosząc jednocześnie stawki za jej przesłanie. Gdy konkurencja nie działa, klientowi zakładu energetycznego jest obojętne, czy za prąd płaci 5 gr/kWh, a za jego przesłanie 35 gr/kWh czy też odpowiednio 20 i 20 gr/kWh. W obu przypadkach należność jest taka sama. Sytuacja jest jednak diametralnie inna, gdy mamy do czynienia z konkurencyjnym rynkiem. Wtedy, jeśli średnia cena energii wynosi ok. 15 gr/kWh, w drugim przypadku konkurent ma szansę na zdobycie klienta, a w pierwszym nie. Dlaczego? Bo klient jest rozsądny i nie zapłaci więcej niż dotychczas. Suma stawki za przesył (35 gr/kWh) i ceny energii (15 gr/kWh – razem 50 gr/kWh) jest większa od kwoty z rachunku od starego sprzedawcy (35 + 5 = 40 gr/kWh). W drugim przypadku oferta alternatywnego sprzedawcy jest atrakcyjna: 20 + 15 = 35 gr/kWh, czyli o 5 gr/kWh mniej niż wyjściowa stawka.

Dwie firmy

Aby zapewnić możliwie największą przejrzystość reguł w sektorze energetycznym, Unia Europejska nakazała przedsiębiorstwom działającym w tej branży rozdzielenie działalności handlowej od dostaw prądu. W konsekwencji w przyszłości będziemy mieli do czynienia z dwiema firmami i nie powinno być już wątpliwości, która za co odpowiada i jakie stawki za swoje usługi może stosować. Po 1 lipca 2007 r. prezes URE będzie zatwierdzał wyłącznie taryfy w odniesieniu do dystrybucji prądu, natomiast ceny energii (dzięki konkurencji) nie będą już poddawane urzędowej weryfikacji. Oceniać je będą klienci wybierając najatrakcyjniejsze dla siebie oferty.
Firmy zajmujące się w Polsce dystrybucją energii elektrycznej stoją u progu transformacji. Określony jest cel (rozdzielenie działalności handlowej od dostaw prądu) i termin (1 lipca 2007 r.), ale brakuje jeszcze szczegółowych wytycznych ze strony URE i resortu gospodarki (odpowiedzialnego za branżę energetyczną). Mimo to przekształcenia już postępują. Przykładem może być Vattenfall Distribution Poland (d. Górnośląski Zakład Elektroenergetyczny), który zajmuje się wyłącznie działalnością dystrybucyjną (zgodnie ze swoją nazwą). Sprzedaż prądu w imieniu i na rzecz firmy Vattenfall Distribution Poland (VDP) prowadzi jej spółka córka – Vattenfall Sales Poland, obsługując klientów z terenu VDP i odbiorców przemysłowych korzystających z prawa wyboru sprzedawcy, a w przyszłości klientów na terenie całej Polski. Kontakty z odbiorcami w imieniu tych dwóch spółek utrzymuje spółka Vattenfall Customer Services.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


Krzysztof Golachowski
Autor jest redaktorem naczelnym miesięcznika Świat Energii


Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Laptopy dla nauczycieli przedszkoli. Stanowisko ZNP

W styczniu br. Ministerstwo Edukacji Narodowej wraz z Ministerstwem Cyfryzacji ogłosiło, że z bonów na zakup laptopów będą mogły skorzystać nowe grupy nauczycieli. Czy programem „Laptop dla nauczyciela” objęci zostali także nauczyciele wychowania przedszkolnego?

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. Kiedy zaczną działać nowe systemy RedLight? Gdzie zostaną rozlokowane? Jakie mandaty obowiązują w przypadku przejazdu na czerwonym świetle?

Wyższe jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Kiedy złożyć wniosek?

1 kwietnia 2025 r. wzrasta jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Jakie dokumenty należy złożyć w celu uzyskania odszkodowania? Jaka będzie wysokość odszkodowania?

REKLAMA

Prof. Witold Modzelewski: nienależny zwrot podatku VAT wynosi prawdopodobnie 40-50 mld zł rocznie

Prof. Witold Modzelewski szacuje, że nienależne zwroty VAT w Polsce mogą wynosić nawet 40-50 miliardów złotych rocznie. W 2024 roku wykryto blisko 292 tys. fikcyjnych faktur na łączną kwotę 8,7 miliarda złotych, co oznacza wzrost o ponad 130% w porównaniu do roku poprzedniego. Choć efektywność kontroli skarbowych rośnie, eksperci wskazują, że skala oszustw wciąż jest ogromna, a same kontrole mogą nie wystarczyć do rozwiązania problemu.

Co deweloperzy sądzą o programie dopłat do kredytów mieszkaniowych

Czy program dopłat do kredytów mieszkaniowych jest potrzebny? Jak oceniają to deweloperzy? Jakie mają pomysły na inne rozwiązania wsparcia rynku mieszkaniowego w Polsce? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

1000 zł świadczenia rodzicielskiego w 2025 r. Wydłużenie świadczenia rodzicielskiego od 19 marca 2025 r. Nowe przepisy już obowiązują

Świadczenie rodzicielskie w 2025 r. wynosi 1000 zł miesięcznie. Świadczenie rodzicielskie przysługuje rodzicom, którzy nie otrzymują zasiłku macierzyńskiego ani innego świadczenia odpowiadającemu za okres urlopu macierzyńskiego lub urlopu rodzicielskiego. Pobierać je można przez okres od 52 do 71 tygodni w zależności od liczby urodzonych, objętych opieką lub przysposobionych dzieci.

Świadczenie "Aktywnie w żłobku": Limity dofinansowań dla podmiotów prowadzących opiekę nad dziećmi w wieku do lat 3 w 2025 r.

Świadczenie „Aktywnie w żłobku” jest jednym ze świadczeń realizowanych w ramach programu „Aktywny rodzic”. Na świadczenie „Aktywnie w żłobku” nałożone są pewne limity dofinansowań. Jak należy policzyć wysokość opłaty w żłobku?

REKLAMA

Zegarek od szefa bez PIT? Skarbówka: To nie przychód, ale może być darowizna

Czy upominki na jubileusz pracy i dla odchodzących na emeryturę podlegają opodatkowaniu? Skarbówka potwierdza – nie trzeba płacić podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). W grę może jednak wchodzić podatek od spadków i darowizn.

Polacy nie chcą kont maklerskich, bo uważają że brak im wiedzy i czasu na inwestowanie

Choć rachunków inwestycyjnych w biurach maklerskich ciągle przybywa, to głównie jest to efekt zakładania kolejnych kont przez tych samych inwestorów. Nowych nie przybywa, bo generalnie Polacy wciąż nie dają się namówić na inwestowanie.

REKLAMA