REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Niebezpieczna nowelizacja

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Setki milionów złotych zainwestowane w rozwój geotermii mogą zostać zaprzepaszczone w wyniku bankructwa przedsiębiorstw energetycznych. To prawdopodobny efekt nieprzemyślanej nowelizacji prawa geologicznego.

Czy posłowie nowej kadencji zapalą zielone światło dla rozwoju geotermii w Polsce? Zarówno w przyjętej przez Sejm w 2001 r. strategii wprowadzania odnawialnych źródeł energii, jak i w traktacie akcesyjnym do Unii Europejskiej postanowiono, że do 2010 r. 7,5 proc. całej wytwarzanej w Polsce energii będzie pochodzić z tzw. źródeł odnawialnych.
Jednym z wariantów pozwalających na pozyskiwanie energii przy wykorzystaniu „czystych” (niskoemisyjnych) technologii jest eksploatowanie podziemnych złóż gorącej wody. Tymczasem specjalistycznym przedsiębiorstwom w różnych częściach Polski, w które zainwestowano setki milionów złotych, m.in. z budżetów centralnego i samorządowych, grozi bankructwo.
Kosztowna opłata
W wyniku majowej nowelizacji prawa geologicznego wydobycie wody termalnej zostało bowiem obłożone kolejnym podatkiem – tzw. opłata eksploatacyjna naliczana od trzeciego kwartału w wysokości 26 gr za 1 m sześc. wody znacząco podniosła koszty wytwórców, sprawiając, że ich energia geotermalna staje się niekonkurencyjna w starciu z tą powstającą z opalania dotowanym przez budżet węglem.
– Te dodatkowe obciążenia godzą w rozwój geotermii. Uważamy je za bezzasadne – mówi Zbigniew Kamieński, wicedyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Energetycznego w resorcie gospodarki.
– Do każdego wytwarzanego teraz gigadżula ciepła dopłacimy 3 zł. Tymczasem opłata „za korzystanie ze środowiska” w wypadku miału węglowego to jedynie 1 zł – ubolewa Wiktor Łukaszczyk, prezes zarządu Geotermii Podhalańskiej, która jest w Polsce prekursorem wykorzystania energii termalnej do celów grzewczych.
Dzięki wprowadzeniu ogrzewania ze źródeł geotermalnych w Zakopanem, w stolicy Tatr, udało się praktycznie wyeliminować efekt tzw. niskiej emisji pochodzącej z małych kotłowni koksowo-węglowych i ogrzewania prywatnych mieszkań. W rezultacie średnioroczne stężenie samego dwutlenku siarki spadło w 2004 r. o 44 proc. w porównaniu z poziomem z lat 1994-1998. Według ocen Polskiej Akademii Nauk do końca 2003 r. na Podhalu zredukowano łącznie o 123 tys. ton ilość wyemitowanego dwutlenku węgla.
Spółka, która z ubiegłorocznych długów w wysokości 80 mln zł wyszła tylko dzięki dokapitalizowaniu 86 mln zł przez Narodowy Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, teraz znowu może popaść w tarapaty.
Kuriozum w prawie
Swoistym kuriozum jest wprowadzona w nowelizacji prawa geologicznego opłata za informację geologiczną.
– Przecież to Geotermia wykonała badania, poniosła ich koszty, a rezultaty przekazała do Ministerstwa Środowiska. Teraz ma za tę samą informację płacić? – zżyma się Krzysztof Owczarek, wiceburmistrz Zakopanego. Za 4 odwierty w Bańskiej Geotermia musi zapłacić 520 tys. euro, czyli ponad 2 mln zł. Krzysztof Owczarek potwierdza, że wody geotermalne to atrakcyjne źródło ciepła, także ze względu na fakt, że nie wpływa o­no na cenę energii, która bez uchwalania nierozumnych opłat mogłaby latami pozostawać stabilna.
Podatki wprowadzone na mocy majowej nowelizacji podcinają skrzydła Geotermii nie tylko na Podhalu. Jest to również jaskrawo widoczne w przypadku Geotermii w Stargardzie Szczecińskim.
– Za przetłoczenie solanki o kaloryczności 300 tys. GJ musielibyśmy zapłacić co najmniej 648 tys. zł opłaty eksploatacyjnej. Za wydobycie węgla kamiennego niezbędnego do wyprodukowania takiej samej ilości ciepła, w zależności od kaloryczności, płaci się od 12 tys. 750 zł do 63 tys. 600 zł – wylicza Waldemar Gil, prezes zarządu Geotermii Stargard. Ta prywatna firma zainwestowała w ciepłownię 34 mln zł i poczynając od br. docelowo miała dojść do zaspokajania 35 proc. miejskiego zapotrzebowania na ciepło.
– Teraz nowe regulacje wykluczają możliwości konkurowania z węglem – ubolewa Waldemar Gil.
W Mszczonowie Geotermia Mazowiecka ciepłem ze źródeł geotermalnych wciąż ogrzewa 40 proc. miasta. Z „czystej” energii gorących źródeł korzystają też Pyrzyce i Uniejów.
Tomasz Dąbrowski


Zapisz się na newsletter
Najlepsze artykuły, najpoczytniejsze tematy, zmiany w prawie i porady. Skoncentrowana dawka wiadomości z różnych kategorii: prawo, księgowość, kadry, biznes, nieruchomości, pieniądze, edukacja. Zapisz się na nasz newsletter i bądź zawsze na czasie.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Kwalifikacje nauczycieli do zmiany. MEN prowadza nowe wymagania. Jest projekt rozporządzenia

Gotowy jest projekt rozporządzenia dotyczącego szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli. Dokument precyzuje m.in. wymagania kwalifikacyjne dla nauczycieli muzyki i plastyki, a także edukacji zdrowotnej. Wyjaśnia także niektóre kwestie dotyczące nauczyciela przedszkolnego, pedagoga specjalnego i psychologa. Nowe przepisy będą obowiązywały od nowego roku szkolnego.

Milion kobiet oszukanych na emeryturach. Straciły nawet 70% podwyżki – teraz czas na sądy, RPO i Trybunał Konstytucyjny

Chodzi o kobiety z dwudziestu roczników, które w 1999 r. nie wybrały OFE i z tego powodu – nie mogły lub nie będą mogły skorzystać z prawa do ponownego przeliczenia wysokości ich emerytury, po osiągnięciu 65 roku życia, na podstawie art. 26c ustawy FUS (który wszedł w życie dużo później, niż podejmowały one decyzję co do OFE). Kobiety, które wybrały OFE (i w związku z tym – ZUS prowadzi im subkonto) na podstawie ww. przepisu – mogą natomiast uzyskać podwyżkę emerytury o nawet 71,2%. Poszkodowane emerytki, nie powinny pozostawać bezczynne – jest kilka sposobów na dochodzenie przez nie swoich praw.

Kontrolerzy pukają do drzwi mieszkań i domów: kara to nie wszystko, bo trzeba zwracać pieniądze

Kontrole sięgają pięciu lat wstecz, a zgodnie z planem kontrolerzy w najbliższym czasie mają trafić aż do co dwudziestego mieszkania i domu. Jakie są konsekwencje gdy kontrola stwierdzi naruszenia umowy zawartej o dotację z programu Czyste Powietrze?

To już pewne: będą zmiany w cenach za badania techniczne pojazdów. Co czeka kierowców i stacje kontroli pojazdów

Jak informuje resort, jeszcze w grudniu 2024 roku złożono wniosek o wpisanie projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Ma ona na celu całkowitą rewolucję w opłatach za badania techniczne samochodów i innych pojazdów.

REKLAMA

Emerytura może być wyższa nawet o kilkadziesiąt procent. Wystarczy wykonać ten sprytny manewr

Czy można dwa razy przejść na emeryturę i zyskać na tym krocie? Brzmi niedorzecznie, ale naprawdę jest to możliwe. Pozwala na to luka w prawie, która dotyczy tysięcy kobiet z konkretnych roczników. Odsłonili ją eksperci z Polskiej Akademii Nauk i Politechniki Warszawskiej.

Wykończą miliony Polaków, nowym gigantycznym podatkiem? Grozi nam finansowa katastrofa! Ministerstwo finansów ujawnia plany rządu

Będziemy go płacić czy nie będziemy. Nad Polską zawisło widmo podatku katastralnego. Wprowadzenie do naszego kraju nowej daniny rekomendują Międzynarodowy Fundusz Walutowy i OECD. Jak wskazują organizacje, obecne opłaty, jakie ponoszą właściciele domów i mieszkań są… za niskie. Jak miałoby być po nowemu? Za dom wart pół miliona złotych trzeba płacić rocznie 5 tysięcy złotych podatku? Jeśli jest wart milion, wychodzi 10 tysięcy. Czy fiskus każe nam się rozliczać nie z metrażu a wartości nieruchomości? To byłaby katastrofa! Głos w tej sprawie zabiera resort finansów.

Matura 2025. Co będzie na maturze z polskiego? Polonistka wskazuje "pewniaki"

Co będzie na maturze z języka polskiego w tym roku? Egzaminatorka Anna Ryłek odpowiada, że "można się spodziewać wszystkiego". Dobrą wiadomością jest jednak to, że "wszystko" oznacza o wiele mniej niż jeszcze kilka lat temu. Wynika to z faktu, że znacznie została skrócona lista lektur.

Wyższa emerytura czy renta z ZUS w 2025 r. dzięki ERPO [co to, dla kogo i o co wnioskować?]

Emeryci i renciści mogą mieć wyższe świadczenia z ZUS, także w 2025 r. Prostym sposobem na to jest złożenie wniosku o ponowne obliczenie świadczenia emerytalno-rentowego, zatem złożenie do ZUSu wniosku ERPO. Oczywiście na każdy kwalifikuje się do takiej podwyżki. Analizujemy kto, kiedy i o co powinien wnioskować- bo opcji jest dużo.

REKLAMA

Zasiłek pielęgnacyjny nadal dochodem w pomocy społecznej

Zgodnie z aktualnymi przepisami zasiłek pielęgnacyjny stanowi dochód, który MOPS uwzględnia przy ubieganiu się o świadczenia z pomocy społecznej. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej aktualnie nie pracuje nad zmianą przepisów w tym zakresie. Tak wynika z odpowiedzi na petycję, która w tym roku wpłynęła do resortu rodziny.

Obligacje skarbowe - maj 2025 r. Niższe oprocentowanie nowych emisji. Ale można jeszcze kupić obligacje kwietniowe

Ministerstwo Finansów w komunikacie poinformowało o oprocentowaniu i ofercie obligacji oszczędnościowych (detalicznych) Skarbu Państwa nowych emisji, które będą sprzedawane w maju 2025 r. Oprocentowanie niektórych obligacji lekko spadło w porównaniu do obligacji sprzedawanych w kwietniu br. Marże pozostały bez zmian. Oczywiście do końca kwietnia można jeszcze kupić obligacje z nieco wyższym oprocentowaniem

REKLAMA