Dynamika rozwoju rynku ERP w Polsce w latach 2004-2005 utrzyma się na wyrażonym w dolarach poziomie przekraczającym 20 proc. rocznie – szacują analitycy z firmy badawczej DiS. Liczona w złotych dynamika wzrostu wartości oprogramowania ERP wyniesie 12 proc. w 2005 r. Nowe bodźce do rozwoju rynku pojawią się w momencie uwalniania od nadmiaru regulacji kolejnych branż gospodarki.
Według badań DiS rynek oprogramowania aplikacyjnego ERP w Polsce po dwóch latach spowolnienia wykazał po trzech kwartałach br. pierwsze tendencje wzrostowe, osiągając obroty licencjami na poziomie 59,9 mln USD. W tym czasie zaobserwowano wysoki przyrost wartości rynku – o 29,1 proc. (w cenach wyrażonych w dolarach).
Rynek ERP, podobnie jak cała
gospodarka, notuje pewną cykliczność rozwoju. Po okresach dużych wzrostów notowanych pod koniec lat 90. ubiegłego stulecia rozwój rynku ERP w 2001 r. uległ pewnemu zatrzymaniu, które zaowocowało dużymi przekształceniami firm rozwijających oprogramowanie tej klasy. Do tego doszły przejęcia kapitałowe, a także rewizje kształtu dotychczasowej oferty produktów ERP. O ile w latach 2001-2002 wartość rynku ERP po raz pierwszy od ponad 10 lat dwukrotnie malała o kilka procent, o tyle od 2003 r. notuje wzrost o ponad 29 proc. w skali roku. Można to jednak uznać bardziej za nadrabianie zaległości niż rzeczywisty rozwój. Rynkowi wzrastającemu z poziomu zaniżonego 2-letnimi spadkami znacznie łatwiej o poprawę kondycji – szacują analitycy DiS. Jednocześnie w wyniku wzrostu w 2003 r. w trzyletniej perspektywie średnioroczny wzrost rynku znalazł się na realnym poziomie zaledwie ok. 7 proc. Według badań DiS w ciągu trzech kwartałów br. zawarto 667 kontraktów na nowe wdrożenia systemów ERP. Nie wyrównało to jeszcze rekordu z 2001 roku, kiedy to zawarto kontrakty na nowe wdrożenia oprogramowania ERP w 684 przedsiębiorstwach. Zjawisko zabiegania producentów systemów klasy ERP o coraz mniejsze przedsiębiorstwa przejawia się w spadku przeciętnej liczby użytkowników końcowych na wdrożenie. Liczba ta w przypadku systemów ERP w Polsce od wielu lat oscylowała wokół 40, dopiero w 2002 r. zaczęła nieco spadać. Przeciętna, podsumowująca wieloletni rozwój liczba wszystkich czynnych użytkowników ERP na wdrożenie w Polsce wynosiła 38,1, co oznaczało spadek o ok. 2 użytkowników na działające wdrożenie ERP. Przeciętna liczba użytkowników końcowych wszystkich wdrożonych do tego czasu systemów ERP na wdrożenie spadła zatem do poziomu 37,7. Analiza struktury całkowicie nowych wdrożeń wykazała o wiele bardziej drastyczny spadek. Najmniejsze pod względem liczby użytkowników końcowych instalacje ERP realizowano w 2002 r., kiedy przeciętne wdrożenie ERP było przeznaczone zaledwie dla 26,5 użytkownika, co oznaczało spadek względem realizacji ERP w jeszcze dość dobrym roku 2001 o blisko 50 proc., choć zanotowano odchylenie o ok. 30 proc. w dół wobec średniej wieloletniej. Ostatnio jednak nowe wdrożenia ERP stały się już wyraźnie większe, obejmując przeciętnie 35,8 użytkownika.
Niemal niezmienna od kilku lat pozostaje segmentacja oferentów ERP na rynku polskim pod względem liczby użytkowników. Pokazuje ona, że ponad jedna czwarta producentów sprzedaje oprogramowanie przeciętnie dla przedsiębiorstw o liczbie stanowisk mniejszej niż 20. Kolejna, blisko jedna czwarta producentów oferuje oprogramowanie dla przeciętnie 20–30 użytkowników końcowych, następne 20 proc. obsługuje wdrożenia o przeciętnej liczbie 30–50 użytkowników końcowych. Okazało się, że zaledwie 13 proc. może się pochwalić przeciętnymi wdrożeniami dla 100 i więcej użytkowników.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.ERP – Enterprise Resource Planning oznacza planowanie zasobów przedsiębiorstwa. Chodzi o informatyczny system zarządzania, obejmujący wszystkie aspekty działalności firm: planowanie, produkcję, sprzedaż, marketing etc. Oprogramowanie ERP ułatwia kadrze kierowniczej uzyskiwanie pełnego obrazu całego przedsiębiorstwa oraz
zarządzanie nim.
Marcin Kwaśniak