REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zabezpieczamy przedsiębiorców przed niewypłacalnością kontrahenta

REKLAMA

Po co firmy mają się ubezpieczać od ryzyka związanego z realizacją kontraktów zagranicznych? Wywiad z Jarosławem Biernackim, prezesem zarządu Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych SA, który mówi m.in.: "Pominąwszy sytuację, że kontrahenci współpracują ze sobą od wielu lat, znając swoją kondycję finansową, zawsze istnieje ryzyko, że zagraniczny odbiorca towaru lub usługi znajdzie się w tarapatach finansowych".
Wywiad z Jarosławem Biernackim, prezesem zarządu Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych SA
• Po co firmy mają się ubezpieczać od ryzyka związanego z realizacją kontraktów zagranicznych?
– Pominąwszy sytuację, że kontrahenci współpracują ze sobą od wielu lat, znając swoją kondycję finansową, zawsze istnieje ryzyko, że zagraniczny odbiorca towaru lub usługi znajdzie się w tarapatach finansowych.
• W takim razie dlaczego firmy eksportujące towary lub usługi decydują się na udzielenie tym firmom kredytu kupieckiego?
– Udzielanie kredytu kupieckiego w postaci odroczenia terminu zapłaty za sprzedany towar lub wykonane usługi stało się w ostatnim czasie powszechną praktyką w działalności gospodarczej i jest jednym z bardziej istotnych atutów konkurencyjnych firm. Jednak sprzedaż na warunkach kredytowych powoduje wzrost ryzyka związanego z faktem nieotrzymania zapłaty. Straty związane z realizacją takich transakcji mogą być spowodowane bankructwem czy opóźnieniem w płatnościach. Nie bez znaczenia jest także sytuacja ekonomiczna i polityczna kraju dłużnika oraz występowanie sytuacji nadzwyczajnych, np. wybuch wojny, kataklizmy. Bankructwa i nagminne opóźnienia w płatnościach są, niestety, zjawiskiem powszechnym w międzynarodowym obrocie handlowym.
• Gdzie nie należy w ogóle sprzedawać towarów na kredyt?
– Do niektórych krajów afrykańskich i azjatyckich. Natomiast Rosja, Białoruś, Kazachstan, Ukraina czy Tadżykistan są objęte tzw. ryzykiem nierynkowym. Oznacza to, że ryzyko związane z transakcjami na tym terenie nie podlega reasekuracji na rynku komercyjnym.
• Czy wówczas konieczne są gwarancje Skarbu Państwa?
– Tak. Korporacja ma na celu zabezpieczać ryzyko związane z polskimi inwestycjami za granicą. Dla eksporterów chcących rozszerzyć paletę swoich klientów oferuje zabezpieczenie ryzyka niepowodzenia działań mających na celu poszukiwanie nowych rynków zbytu. W takim przypadku odszkodowanie obejmuje koszty poniesione przez eksportera w celu poszukiwania kontrahenta. Państwo polskie stworzyło taki instrument, żeby promować eksport polskich towarów i usług. Podobnie postępują wszystkie kraje OECD, które stworzyły rządowe agencje kredytów eksportowych. OECD stworzyła jednolity system uzależniający wysokość składki od tego, do jakiej grupy poszczególne państwa zostały zaliczone. Przykładowo, Rosja została umieszczona w czwartej grupie, Białoruś zaś w szóstej. Zakwalifikowanie państwa do danej grupy bezpośrednio wpływa na wysokość składki, która jest taka sama we wszystkich krajach OECD, w przypadku kredytów długo- i średnioterminowych powyżej 2 lat.
• Na czym polega zaangażowanie polskiego państwa w promocję eksportu?
– Nasza korporacja posiada mandat ustawowy na prowadzenie gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeń eksportowych w odniesieniu do rynków nie ubezpieczanych przez inne prywatne firmy ubezpieczeniowe. Decyzją Komisji Nadzoru Bankowego zostaliśmy zakwalifikowani do pierwszej, najbezpieczniejszej, klasy, dla której waga ryzyka została ustalona na poziomie 0 proc. (w przypadku ubezpieczeń gwarantowanych przez Skarb Państwa), podobnie jak NBP i Skarb Państwa. Akcjonariuszami korporacji jest Skarb Państwa reprezentowany przez ministra finansów oraz Bank Gospodarstwa Krajowego. Równocześnie każdego roku w ustawie budżetowej jest zapisywana maksymalna kwota odpowiedzialności naszej korporacji za eksport towarów i usług do krajów ryzyka niehandlowego. W 2002 r. i 2003 r. kwoty te wynosiły po 6,5 mld zł rocznie, zaś w tym roku już 9,5 mld zł. Z tego faktycznie wykorzystano w 2002 r. – 2,0 mld zł, w 2003 r. – 4,2 mld zł, zaś w tym roku 8 mld zł. Wzrost kwoty gwarancyjnej jest dowodem determinacji naszego rządu, żeby popierać eksport polskich towarów i usług.
• Czy to oznacza, że każdy podatnik dopłaca do wspierania eksportu?
– Nie. Przedsiębiorca sprzedający towary np. do Rosji opłaca składkę od wartości polisy. Prowizja naszej korporacji trafia na specjalnie wydzielony rachunek w NBP, z którego są później wypłacane odszkodowania. W ostatnich dwóch latach suma wpłaconych składek wystarcza na wypłaty odszkodowań.
• Kto najczęściej wykupuje polisy chroniące towar?
– W przypadku dużych podmiotów realizujących kontrakty budowlane na terenie dawnego Związku Radzieckiego są o­ne zawsze realizowane w tzw. kredycie średnio- i długoterminowym. W takim przypadku okres spłaty wynosi od kilku do kilkunastu lat. W takiej perspektywie czasu trudno jest przesądzić o wiarygodności płatniczej. Inaczej wygląda problem w przypadku małych polskich firm, które eksportują usługi i towary z odroczoną płatnością. W przypadku takich umów limity kredytowe wynoszą od 10 do kilkuset tysięcy dolarów.
• Na co zwraca się uwagę przy ocenie ryzyka kredytowego?
– Dokonujemy analizy ryzyka kredytowego przedsięwzięć eksportowych, zwracając szczególną uwagę na opłacalność kontraktów i pewność ich realizacji. Przy kalkulowaniu składki bierzemy pod uwagę nie tylko branżę, ale także kraj, do którego będzie sprzedawany towar lub usługa. Na przykład co dziesiąta faktura zawarta z firmą rosyjską nie jest zapłacona w terminie lub w ogóle.
• Czy z ubezpieczenia kontraktów eksportowych mogą skorzystać wyłącznie właściciele wielkich firm podpisujący wieloletnie umowy?
– Nie. Z możliwości ochrony mogą skorzystać zarówno małe, jak i średnie firmy oraz duzi eksporterzy. W tej grupie ubezpieczeń ochroną ubezpieczeniową objęta jest sprzedaż z terminem odroczenia płatności poniżej 2 lat. Z takiego systemu mogą skorzystać zarówno eksporterzy prowadzący sprzedaż cykliczną, jak i dokonujący pojedynczych wysyłek. Korporacja zabezpiecza przed niewypłacalnością kontrahenta zagranicznego (ryzyko handlowe) oraz ryzykiem kraju (ryzyko polityczne). Gwarancje rządowe dotyczą jednak tylko umów średnio- i długoterminowych.
• Czy faktycznie warto wydawać pieniądze, wykupując polisę, skoro firmy ubezpieczeniowe mają kłopoty z odzyskaniem pieniędzy za towar?
– To nie tak. Gwarancje kontraktowe udzielone eksporterowi przez rządową korporację potwierdzają wiarygodność firmy na rynkach międzynarodowych, pozwalają spełnić wymogi importera i umożliwiają zawarcie kontraktu. Podnoszą również skuteczność prawną kontraktu.
• Jakie zmiany dla polskich eksporterów spowodowało wejście Polski do UE?
– Wejście Polski do Unii Europejskiej otworzyło dla polskich przedsiębiorców nowe rynki zbytu. Wraz z likwidacją ostatnich barier celnych otworem stanęły rynki zbytu 25 państw członkowskich UE, a co za tym idzie, pojawiła się szansa na dynamiczny rozwój eksportu polskich towarów i usług do krajów unijnych. Sam tylko eksport polskiej żywności w ostatnich 6 miesiącach wzrósł bardzo znacząco. Nowe możliwości to jednak nie tylko szansa, ale także zagrożenia.
Przyszli eksporterzy powinni bowiem wiedzieć, że najwięcej odszkodowań płacimy klientom realizującym umowy z niemieckimi partnerami. W ubiegłym roku wskaźnik szkodowości wyniósł 30 proc. Dzieje się tak, gdyż w ostatnim okresie mamy do czynienia ze spowolnieniem wzrostu gospodarczego w Niemczech, i zdarza się, że odbiorca polskiego towaru nie z własnej winy bywa w trudnej sytuacji gospodarczej.
• Jak w 2004 r. wygląda struktura geograficzna ubezpieczonego obrotu eksportowego?
– Prawie co siódma polisa chroni eksport towarów lub usług do Niemiec oraz Norwegii. Prawie co 11 polisa jest zawierana przez polskich eksporterów handlujących z Wielką Brytanią oraz Rosją. Ukrainy dotyczy tylko 3,7 proc. ubezpieczeń, Białorusi – 2 proc., zaś Iranu 1,8 proc. W sumie ubezpieczamy eksport do 190 krajów.
• Polscy przedsiębiorcy dość sceptycznie podchodzą do polis, uważając je za zbytni luksus?
– Podstawową zaletą jednej z naszych polis są niskie koszty. Składka pobierana jest jednorazowo z góry w zależności od wysokości limitu kredytowego i mieści się w przedziale od 104 do 1887 euro. Dla przykładu, limit kredytowy 16 tys. euro kosztuje 435 euro. W ramach przyznanego limitu kredytowego realizowanych wysyłek może być wiele. W sytuacji gdy kontrahent ma określony termin płatności np. 30 dni, a wysyłki następują cyklicznie, eksporter może wykorzystać limit kredytowy w ciągu roku ubezpieczeniowego wielokrotnie – np. 12 razy. Jednostkowy koszt ubezpieczenia wysyłki wyniesie wtedy 36,25 euro. A to nie są wygórowane opłaty, zważywszy fakt, że w przypadku jakiegoś opóźnienia płatności my płacimy ubezpieczonemu. A dopiero później zajmujemy się ściąganiem należności.
• Eksporterzy narzekają na ciągłe zmiany kursów walut, które mogą spowodować straty w eksporcie. Czy od takiego ryzyka można się ubezpieczyć?
– W związku z obecną sytuacją częstych zmian na rynku walutowym i faktem, iż wzrósł znacząco eksport polskich towarów i usług do krajów Unii Europejskiej po naszej akcesji, pojawiło się ze strony eksporterów zapotrzebowanie na produkt zabezpieczający ich działalność eksportową przed sytuacją nadmiernych wahań kursów walut. Dostosowujemy naszą ofertę do aktualnych potrzeb przedsiębiorców. Wprowadziliśmy do swojej oferty nowy produkt – ubezpieczenie strat finansowych z tytułu ryzyka kursowego w okresie kredytu kupieckiego w eksporcie. Adresatem ubezpieczenia są krajowi przedsiębiorcy realizujący kontrakty eksportowe w euro z odroczonym terminem płatności do 60 dni. Przedmiotem ubezpieczenia są straty finansowe poniesione w związku z realizacją w złotych należności pieniężnych w euro z tytułu kontraktów eksportowych na dostawy towarów lub wykonanie usług w wyniku urzeczywistnienia się ryzyka kursowego występującego w okresie udzielonego kredytu kupieckiego. Ubezpieczenie obejmuje straty finansowe eksportera poniesione w wyniku spadku kursu EUR w złotych o więcej niż 2 proc. i o mniej niż 15 proc., zarówno w przypadku otrzymania przez eksportera zapłaty od kontrahenta zagranicznego, jak i w przypadku braku zapłaty i otrzymania z tego tytułu odszkodowania.
Rozmawiała Bożena Wiktorowska


REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA