REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Giełdy samochodowe znów przeżywają prosperity

REKLAMA

W tym roku sprowadzono już do Polski pół miliona samochodów używanych, z tego ponad 80 proc. ma więcej niż 8 lat. Auta pochodzą głównie z Niemiec, Belgii i Holandii. Średnia deklarowana wartość pojazdu wynosiła 1600 zł – mówi Edyta Wasiluk, szefowa działu badań rynku w firmie Eurotax Polska.
W 2002 r. sprowadzono do Polski 179 tys. samochodów używanych, a w 2003 r. już tylko 33 tys. Między innymi dlatego, że musiały spełniać normy Euro 2 oraz pobierano od nich wysoki VAT i akcyzę. Jednak najważniejsze, że w tych latach połowa z nich miała mniej niż 4 lata, a więc były to relatywnie samochody młode, sprawne technicznie, mające z reguły rok czy dwa lata. Teraz zaś przeważają stare, mocno wyeksploatowane. – Kraje zachodnie czyszczą w ten sposób rynek, gdyż opłaty za złomowanie są tam bardzo wysokie. Grozi nam więc, że staniemy się złomowiskiem Europy – ostrzegła Edyta Wasiluk.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Po naszym wejściu do Unii od 1 maja 2004 r. normy Euro 2 na silniki przestały obowiązywać. Importerzy nie muszą już płacić podatku VAT. Służby celne nie mogą weryfikować deklarowanej wartości importowanych pojazdów. – Nawet nie mówią o imporcie, lecz tylko o przemieszczaniu pojazdów w granicach Unii. Sprowadzający zaś często wpisują jako wartość kwotę 100 euro. Wówczas celnik może co najwyżej skwitować ów zakup jako „dobrą okazję” i nic więcej – mówi Edyta Wasiluk.
W wyniku tego importu maleje sprzedaż aut nowych. Spadły też ceny samochodów wyprodukowanych przed 1998 r. nawet o 20 proc. Samochody z importu sprzedawane są głównie na giełdach, które znów przeżywają prosperity, oraz w nowych autokomisach, które stawiane są nawet w szczerym polu. Część z importowanych pojazdów w liczbie 10–20 tys. sztuk wędruje za naszą wschodnią granicę. – Aby zahamować zalew kraju starymi, choć tanimi samochodami, resorty finansów i infrastruktury planują zmiany w przepisach i wprowadzenie m.in. opłat rejestracyjnych zależnych m.in. od wieku pojazdu i pojemności silnika – mówi Edyta Wasiluk.
Spadek cen używanych pojazdów
Ford Mondeo 1.8 CLX (1994 r.) kosztował w maju br. 15,5 tys. zł, a w październiku już tylko 13,6 tys. zł – spadek o 12 proc. Opel Corsa 1.2 City z 1995 r. – odpowiednio 13,5 i 11,4 tys. zł – spadek o 16 proc. VW Golf 1.6 CL z 1992 r. – odpowiednio 9,5 i 7,6 tys. zł – spadek o 20 proc. VW Passat 1.6 GL z 1993 r. – odpowiednio 13,7 i 11,4 tys. zł – spadek o 17 proc. Daewoo Nexia 5 GLX z 1995 r. – odpowiednio 12,3 i 10,9 tys. zł – spadek o 11 proc.

We wrześniu trochę mniej
We wrześniu do Polski sprowadzono z krajów Unii Europejskiej 103 tys. 85 używanych samochodów – wynika z informacji Służby Celnej. Jest to nieco mniej niż w sierpniu, kiedy z krajów UE sprowadzono 128 tys. 74 używane samochody. Do Polski napływają także używane samochody spoza UE, choć w znacznie mniejszej liczbie – w sumie z „unijnymi” było ich ponad 520 tys. sztuk. Służba Celna oblicza, że wpływy z podatku akcyzowego w okresie od maja do września z tytułu nabycia wewnątrzwspólnotowego samochodów używanych wyniosły blisko 520,2 mln zł.
Dlatego jej zdaniem w niedalekiej przyszłosci spadnie import używanych samochodów, a pojazdy najstarsze będą nadal traciły na wartości. – Wskutek podwyżek cen nowych aut w tym roku w 2005 r. mogą zdrożeć samochody używane w wieku do 3 lat w granicach 5-7 proc.
Zbigniew Żukowski


REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Coraz więcej osób poszukuje pracy. Jak to możliwe skoro bezrobocie jest najniższe w historii

Miarą ożywienia na rynku ofert pracy jest liczba odpowiedzi na anonse pracodawców poszukujących pracowników. A branże, które budzą największe zainteresowanie mogą wskazywać, że w ostatnim czasie odbywały się tam spore ruchy płacowe. Teraz płacą lepiej niż wcześniej, ale nie wszystkie firmy w porę dostosowały się do nowego trendu.

Wypalenie zawodowe to problem już ośmiu na dziesięciu pracowników. A pracodawcy w większości bagatelizują problem

Badania nie pozostawiają wątpliwość: stres wywołany przekonaniem o zbyt niskich zarobkach względem kompetencji oraz przepracowanie to dwie kluczowe przyczyny zjawiska wypalenia zawodowego pracowników. Nie wszyscy pracodawcy są świadomi zagrożeń jakie się z nim wiążą.

Do tych żłobków nie zapisuj dziecka, ponieważ nie otrzymasz 1500 zł dofinansowania. Świadczenie „aktywnie w żłobku” 2024 i 2025

Od 1 października 2024 r. rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobka – będą mogli ubiegać się o przyznanie świadczenia „aktywnie w żłobku”, którego kwota przewyższa dotychczasowe dofinansowanie na ten cel o 1100 zł. Ze świadczenia nie skorzystają jednak rodzice, których dzieci uczęszczają do żłobków, w których miesięczna opłata przekracza 2200 zł. Jest dla nich inne rozwiązanie.

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025

Już w sierpniu nauczyciele mogą składać wnioski o to świadczenie. Będzie przysługiwało od nowego roku szkolnego 2024/2025. Choć jest zapowiadane jako korzystne dla nauczycieli, to budzi wiele wątpliwości i prognozuje się, że niewielu nauczycieli zdecyduje się z niego skorzystać.

REKLAMA

Rząd: Renta wdowia może być i 1500 zł miesięcznie. Ale średnio będzie niżej. Znacznie

Renta wdowia około 300 zł przez 18 miesięcy (dodatkowe świadczenie do pierwotnej emerytury wdowy). Potem już na stałe 600 zł według wskaźnika 25%. To prognoza rządowa dla wartości średnich. Przekazał ją mediom wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Sebastian Gajewski.

Sąsiad rozpala ognisko na swoim ogródku lub grilla na balkonie, a do naszego domu lub mieszkania trafia uciążliwy dym – czy to legalne i co można z tym zrobić?

Właśnie rozpoczynamy długi sierpniowy weekend, a wraz z nim – na wielu ogródkach mogą zapłonąć ogniska. Co niektórzy mieszkańcy bloków, którzy ogródków nie posiadają – mogą natomiast zdecydować się na rozpalenie, na swoich balkonach lub tarasach, grilla. Czy takie działania są legalne i co – jako właściciele sąsiednich nieruchomości – możemy z tym zrobić, jeżeli są dla nas uciążliwe?

Koniec zarobku z lokat, co oznacza powrót wysokiej inflacji dla trzymających oszczędności na kontach w banku

Przez cały 2024 rok trwa dobra passa dla osób, które trzymają oszczędności w bankach. Od początku roku lokaty bankowe i konta oszczędnościowe przynoszą niewielkie, stabilne zyski, chroniące pieniądze przed inflacją. Ta dobra sytuacja dobiega jednak końca bo wróciła inflacja?

Co się bardziej opłaci: najem czy kupno małego mieszkania. Teraz rachunek nie pozostawia wątpliwości

Kupno małego mieszkania na rynku pierwotnym lub wtórnym to rozwiązanie, który daje wiele korzyści. Najem – tylko jedną. Jedyna bariera przy wyborze pierwszego rozwiązania to zdolność kredytowa – raty kredytu hipotecznego są porównywalne z czynszem najmu. A własne mieszkanie to bonus w postaci kapitału.

REKLAMA

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech?

Czy 15 sierpnia jest dniem wolnym w Niemczech? Niemcy mają różne listy świąt wolnych od pracy w zależności od landu. Czy 15 sierpnia jest wolny w Berlinie? Sprawdź, gdzie w Niemczech jest to dzień wolny od pracy.

Wybór najemcy mieszkania na castingu. Czy to zgodne z prawem? Na czym polegać może dyskryminacja przy wynajmie?

Dziś, w II połowie 2024 roku rynek najmu nieco ochłonął. Jednak nadal można się spotkać z "castingami" na najemcę w przypadku szczególnie atrakcyjnych mieszkań, czy lokalizacji. W ten sposób wynajmujący mieszkania starają się znaleźć najemcę najmniej potencjalnie "kłopotliwego" (cokolwiek miałoby to znaczyć) w przyszłości. W Polsce casting na najemcę jest - co do zasady - zgodny z prawem ale pod warunkiem, że dyskryminuje się w ten sposób określonych grup lokatorów (np. ze względu na płeć, rasę, czy pochodzenie).

REKLAMA