REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tańsze kredyty dopiero za pół roku

Jacek Iskra
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Cięcia stóp procentowych na świecie i w Polsce nie przyłożą się na szybki wzrost skłonności banków do udzielania kredytów. Na odkręcenie kredytowego kurka będzie trzeba poczekać co najmniej pół roku.  

REKLAMA

Niedawno amerykański bank centralny Fed obciął główną stopę procentową do rekordowo niskiego poziomu - koszt pieniądza na amerykańskim rynku mieści się obecnie w przedziale od 0 do 0,25 proc. Ta dziesiąta w ostatnich 15 miesiącach obniżka stóp w USA wpisuje się w ogólnoświatową tendencję łagodzenia przez banki centralne polityki kredytowej, co ma ożywić gospodarkę. Na skutek kryzysu płynności banki komercyjne od USA po Japonię niemal zaprzestały udzielania kredytów, co wpędziło w kłopoty wiele firm i indywidualnych klientów banków. Jednak zdaniem ekonomistów nawet tak radykalne ożywienie stóp nie przełoży się w krótkim czasie na wzrost akcji kredytowej.

- Warunki, choć lepsze niż dwa miesiące temu, wciąż są trudne dla potencjalnych kredytobiorców. Szczególnie stawki dla krótkoterminowego finansowania wciąż są relatywnie wysokie - mówi cytowany przez agencję Bloomberg Michael Darda, szef ekonomistów amerykańskiej firmy inwestycyjnej MKM Partners. Dzieje się tak pomimo spadku rynkowej stopy LIBOR do 1,85 proc. (z 4,6 proc. w październiku).

Powodem są ostrzejsze wymagania banków.

- Trend do zaostrzenia standardów kredytowych nie jest tylko polską specjalnością, lecz widać go na całym świecie. Nawet jeżeli kredyty są niżej oprocentowane, to wcale nie oznacza jeszcze, że można je otrzymać łatwiej niż do tej pory. Bankierzy spodziewają się poprawy warunków dzięki większemu zaufaniu do kredytobiorców nie wcześniej niż w połowie przyszłego roku - ocenia Emil Szweda, analityk warszawskiej firmy Open Finance.

REKLAMA

Kłopoty z pozyskaniem finansowania mają nie tylko firmy, ale też same banki. - Wciąż nie ma pieniędzy na rynku międzybankowym. To, co banki komercyjne pożyczą w ramach programów pomocowych, wraca potem bezpośrednio do banków centralnych, nie ma natomiast dodatkowego pieniądza na rynku. I przez najbliższe sześć miesięcy ta sytuacja się nie zmieni - prognozuje Patrick Jacq, strateg francuskiego banku BNP Paribas.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Także NBP obniżył w ubiegłym miesiącu stopę referencyjną o 25 punktów bazowych (do 5,75 proc.). Ekonomiści sądzą, że to początek serii obniżek, które mogą sprowadzić na koniec przyszłego roku główną stopę procentową nawet do 4 proc. Nie będzie miało to szybkiego przełożenia na zwiększenie akcji kredytowej.

- Efekty obniżek odczują przede wszystkim klienci, którzy mają już zobowiązania oparte na zmiennej stopie procentowej. Dla nowych klientów niższe stopy nie oznaczają od razu łatwiejszego dostępu do kredytów - uważa Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK.

Warunki mogą się pogorszyć, bo banki finansują się głównie z drogich depozytów od klientów indywidualnych. Zdaniem Relugi, nie da się utrzymać sytuacji, w której banki pożyczają od klientów drogo, a kredyty są relatywnie tanie. Albo banki zaoferują gorsze stawki dla depozytów, albo zwiększą marże kredytowe.

Zdaniem ekonomistów możemy zapomnieć o skali wzrostów akcji kredytowej jak kwartał czy dwa temu, kiedy wartość kredytów rosła o 30-40 proc. Zdaniem Macieja Relugi powinniśmy się cieszyć, jeżeli na koniec przyszłego roku wzrost akcji kredytowej wyniesie 10 proc.

Dużą niewiadomą jest rynek kredytów hipotecznych, które były głównym elementem napędzającym wzrost aktywów banków. Wraz z załamaniem się rynku nieruchomości banki ograniczyły finansowanie deweloperów i zaostrzyły warunki dla kredytów hipotecznych.

- Sytuację komplikuje niepewność związana dodatkowymi obostrzeniami kredytowymi, które planuje wprowadzić nadzór finansowy (tzw. rekomendacja T - przyp. red.). Dopóki nie będzie znany ostateczny kształt nowych uregulowań, banki będą wstrzymywały się z rozwojem akcji kredytowej - uważa Cezary Smorszczewski, wiceprezes Alior Banku.

 

 

Jacek Iskra

jacek.iskra@infor.pl

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Laptopy dla nauczycieli przedszkoli. Stanowisko ZNP

W styczniu br. Ministerstwo Edukacji Narodowej wraz z Ministerstwem Cyfryzacji ogłosiło, że z bonów na zakup laptopów będą mogły skorzystać nowe grupy nauczycieli. Czy programem „Laptop dla nauczyciela” objęci zostali także nauczyciele wychowania przedszkolnego?

Przestraszył się policjantów, więc uciekał samochodem, łamiąc przepisy

Nocy pościg ulicami Białegostoku zakończył się zatrzymaniem 32-letniego kierowcy. Mężczyzna najpierw przekroczył prędkość, a potem - zamiast zatrzymać się do kontroli - zaczął uciekać.

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. 2 000 zł mandatu i 15 punktów karnych

Kolejne skrzyżowania i przejazdy kolejowo-drogowe z systemem RedLight. Kiedy zaczną działać nowe systemy RedLight? Gdzie zostaną rozlokowane? Jakie mandaty obowiązują w przypadku przejazdu na czerwonym świetle?

Wyższe jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Kiedy złożyć wniosek?

1 kwietnia 2025 r. wzrasta jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Jakie dokumenty należy złożyć w celu uzyskania odszkodowania? Jaka będzie wysokość odszkodowania?

REKLAMA

Prof. Witold Modzelewski: nienależny zwrot podatku VAT wynosi prawdopodobnie 40-50 mld zł rocznie

Prof. Witold Modzelewski szacuje, że nienależne zwroty VAT w Polsce mogą wynosić nawet 40-50 miliardów złotych rocznie. W 2024 roku wykryto blisko 292 tys. fikcyjnych faktur na łączną kwotę 8,7 miliarda złotych, co oznacza wzrost o ponad 130% w porównaniu do roku poprzedniego. Choć efektywność kontroli skarbowych rośnie, eksperci wskazują, że skala oszustw wciąż jest ogromna, a same kontrole mogą nie wystarczyć do rozwiązania problemu.

Co deweloperzy sądzą o programie dopłat do kredytów mieszkaniowych

Czy program dopłat do kredytów mieszkaniowych jest potrzebny? Jak oceniają to deweloperzy? Jakie mają pomysły na inne rozwiązania wsparcia rynku mieszkaniowego w Polsce? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.

1000 zł świadczenia rodzicielskiego w 2025 r. Wydłużenie świadczenia rodzicielskiego od 19 marca 2025 r. Nowe przepisy już obowiązują

Świadczenie rodzicielskie w 2025 r. wynosi 1000 zł miesięcznie. Świadczenie rodzicielskie przysługuje rodzicom, którzy nie otrzymują zasiłku macierzyńskiego ani innego świadczenia odpowiadającemu za okres urlopu macierzyńskiego lub urlopu rodzicielskiego. Pobierać je można przez okres od 52 do 71 tygodni w zależności od liczby urodzonych, objętych opieką lub przysposobionych dzieci.

Świadczenie "Aktywnie w żłobku": Limity dofinansowań dla podmiotów prowadzących opiekę nad dziećmi w wieku do lat 3 w 2025 r.

Świadczenie „Aktywnie w żłobku” jest jednym ze świadczeń realizowanych w ramach programu „Aktywny rodzic”. Na świadczenie „Aktywnie w żłobku” nałożone są pewne limity dofinansowań. Jak należy policzyć wysokość opłaty w żłobku?

REKLAMA

Zegarek od szefa bez PIT? Skarbówka: To nie przychód, ale może być darowizna

Czy upominki na jubileusz pracy i dla odchodzących na emeryturę podlegają opodatkowaniu? Skarbówka potwierdza – nie trzeba płacić podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT). W grę może jednak wchodzić podatek od spadków i darowizn.

Polacy nie chcą kont maklerskich, bo uważają że brak im wiedzy i czasu na inwestowanie

Choć rachunków inwestycyjnych w biurach maklerskich ciągle przybywa, to głównie jest to efekt zakładania kolejnych kont przez tych samych inwestorów. Nowych nie przybywa, bo generalnie Polacy wciąż nie dają się namówić na inwestowanie.

REKLAMA