REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Państwo gwarantuje depozyty

Roman Grzyb
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Sejm uchwalił podwyższenie gwarancji dla lokat bankowych do 50 tys. euro (czyli do ok. 175 tys. zł). Gwarancje w tej wysokości wprowadziły też SKOK-i.

 

14 października 2008 r.  prezes NBP ogłosił szczegóły pakietu zaufania, czyli przedstawił listę działań, które bank centralny może podjąć, by zapobiec wystąpieniu kryzysu w polskim sektorze bankowym.

- Nasz Pakiet nie oznacza wpompowania pieniędzy w sektor bankowy - powiedział na konferencji prasowej Sławomir Skrzypek.

Według niego wprowadzenie nowych instrumentów finansowych, takich jak np. swap-y, pozwoli bankom pożyczać w NBP waluty obce i złotówki na dłuższy okres, oraz stosować nowe formy zabezpieczeń dla kredytów w banku centralnym. Takim nowym zabezpieczeniem przy kredytach refinansowych będą np. depozyty walutowe.

To powinno zwiększyć płynność na rynku i pozwolić bankom sprawnie funkcjonować do czasu, aż powróci zaufanie między instytucjami finansowymi.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jak zapewnił prezes NBP ze względów prawnych nie można było wprowadzić gwarancji banku centralnego dla wszystkich operacji na rynku międzybankowym. Prezes Skrzypek zapewnia, że Pakiet Zaufania nie jest to program antykryzysowy, ale program mający zapobiec kryzysowi na polskim rynku bankowym.

- Chodzi o zwiększenie płynności, bo banki sobie nie ufają, a pieniędzy w sektorze wcale nie brakuje - powiedział prezes Skrzypek.

Według niego w porównaniu z rynkami zachodnimi nasz sektor bankowy ma nadpłynność i trzeba tylko zwiększyć zaufanie między bankami. Temu mają służyć te nowe instrumenty.

- To krok w dobrym kierunku i na pewno zwiększy to płynność rynku i dostęp do kapitału - powiedział Józef Wancer, prezes Banku BPH.

Te nowe instrumenty mają być dostępne bankom jeszcze w tym tygodniu i jak zapewnia kierownictwo NBP nie będzie żadnych limitów przy operacjach typu swap.

Łączna wartość wszystkich lokat gospodarstw domowych na koniec sierpnia tego roku to ok. 302 mld zł. Większość tych pieniędzy to niewielkie lokaty.

Większe gwarancje dla lokat

- W tej chwili blisko 70 proc. deponentów posiada w bankach oszczędności poniżej 1 tys. euro, co oznacza, że ich środki już teraz są w pełni gwarantowane - twierdzi prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego prof. Małgorzata Zalewska.

REKLAMA

Według niej zwiększenie kwoty gwarantowanej do 50 tys. euro, czyli do ok. 175 tys. euro, oznacza, że praktycznie wszystkie oszczędności deponentów są chronione. Do tej pory z 90 proc. gwarancji korzystały lokaty do 22,5 tys. euro. Według szacunków BFG obecnie tylko ok. 2 proc. deponentów posiada w bankach oszczędności powyżej tej kwoty. Rządowe pełne gwarancje zdecydowanie zwiększają więc bezpieczeństwo największych lokat powyżej 78 tys. złotych, których łączna wartość nie przekracza 6 mld zł.

Nie są więc to gwarancje bardzo kosztowne, za to efekt psychologiczny jest bardzo duży. Można się tylko dziwić, dlaczego nie wprowadzono pełnych gwarancji dla lokat bankowych. Koszt ich wprowadzenia nie byłyby dużo większe. Te dodatkowe gwarancje prawdopodobnie w pełni weźmie na siebie Skarb Państwa.

- Ten ruch ma uspokoić właścicieli lokat, bo ci, którzy mieli więcej pieniędzy, zaczęli dzielić je na różne banki. Biorąc pod uwagę stan naszego sektora bankowego, to wszyscy mają nadzieję, że z tych gwarancji nikt nie będzie korzystał - mówi profesor Adam Noga z Akademii Finansów.

W tej chwili oszczędności w bankach ma 30 proc. Polaków, czyli ok. 11 mln osób. Decyzja rządu oznacza, że pełną gwarancją zostaną objęte lokaty do ok. 175 tys. złotych (w zależności od kursu euro do złotego) i te gwarancje będą obowiązywały co najmniej do końca przyszłego roku.

SKOKI-i podniosły gwarancje

REKLAMA

Najszybciej wyższe gwarancje dla lokat wprowadziły spółdzielcze kasy oszczędnościowo kredytowe. SKOK-i nie korzystają z gwarancji BFG, ale mają własne Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych SKOK, pełniące funkcję podobną do BFG. Już od wczoraj wszystkie lokaty w SKOK-ach do 50 tys. euro są objęte pełnymi gwarancjami. W tym wypadku obyło się nawet bez gwarancji państwa.

- Środki TUW SKOK gwarantujące bezpieczeństwo depozytów wynoszą prawie 180 mln zł, co stanowi 2,67 proc. wszystkich depozytów zgromadzonych w systemie SKOK, odpowiednie środki BFG stanowi 1,1 proc. depozytów osób fizycznych zgromadzonych w systemie bankowym - mówi Grzegorz Buczkowski, prezes TUW SKOK.

NOWE INSTRUMENTY STOSOWANE PRZEZ NBP

Stopa referencyjna repo - minimalna cena, po jakiej bank centralny organizuje operacje otwartego rynku międzybankowego polegające na zakupie bądź sprzedaży przez bank centralny krótkoterminowych papierów wartościowych w celu przywrócenia równowagi na rynku

Transakcje walutowe typuswap - polegają na jednoczesnej kasowej transakcji zakupu/sprzedaży i terminowej transakcji sprzedaży/zakupu waluty obcej na złote. Swap-y walutowe pozwalają bankowi centralnemu zasilić banki komercyjne w waluty obce i złotówki - zależnie od okoliczności

 

ROMAN GRZYB

roman.grzyb@infor.pl

 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy 02.02.2025 r. to niedziela handlowa, handel bez zakazu, zakupy w Lidlu i Biedronce, w galeriach, wszystkie sklepy otwarte czy tylko Żabka

Mamy dziś pierwszą niedzielę lutego. Poprzednia była niedzielą handlową, a jak jest dziś - czy to niedziela handlowa, z możliwością zrobienia zakupów w Lidlu, Biedronce i innych dużych sklepach sieciowych? Czy warto udać się do galerii handlowej na zakupy bo nie obowiązuje dziś zakaz handlu. Takie pytania wciąż są aktualne w większość niedziel w roku. Jak jest dziś, 2 lutego 2025 roku.

Skarbówka bierze to teraz pod lupę. Ruszyły gigantyczne kontrole i kary. Nikt się od tego nie wywinie!

Nikt się nie ukryje, nikt się nie wywinie. Skarbówka prześwietla właścicieli lokali i mieszkań oferowanych na popularnych portalach, takich jak Booking.com oraz Airbnb. Jak się okazuje, nie wszyscy, którzy zarabiają na krótkoterminowym najmie chcą się dzielić zyskiem z fiskusem. Na baczność muszą się mieć także handlujący w internecie. Ich też skarbówka bierze pod lupę.  

KE: prawo nie pozwala na zwolnienie Polski z wdrażania paktu migracyjnego UE. Duża liczba uchodźców z Ukrainy może zmniejszyć składki solidarnościowe

Po przyjęciu w maju 2024 r. przepisów składających się na pakt o migracji i azylu premier Polski Donald Tusk i Komisarz Unii Europejskiej do Spraw Wewnętrznych Ylva Johansson zapowiedzieli, że biorąc pod uwagę, że Polska przyjęła miliony Ukraińców w związku z wojną na Ukrainie, będzie zwolniona częściowo lub całkowicie z udziału w pakcie. W dniu 17 stycznia 2025 r. komisarz Magnusa Brunnera w imieniu Komisji Europejskiej odpowiedział polskiemu europosłowi, że zgodnie z prawem UE nie ma prawnych możliwości zwolnienia Polski z wdrażania jakichkolwiek części paktu. Jednak wskazał też, że jednym z czynników decydujących o tym, czy państwo członkowskie znajduje się pod presją migracyjną, czy też zmaga się z trudną sytuacją migracyjną, jest liczba osób korzystających z tymczasowej ochrony w danym państwie członkowskim. Pozwala to na całkowite lub częściowe zmniejszenie składek solidarnościowych.

Czym jest pakt migracyjny UE? Jakie nowe przepisy uchwalono i od kiedy będą stosowane? Na czym polega obowiązkowy mechanizm solidarności?

Pakt o migracji i azylu to nowe przepisy unijne dotyczące migracji i ustanawiające wspólny system azylowy na szczeblu Unii Europejskiej. Przepisy te zostały uchwalone w maju 2024 r., będą stosowane od czerwca i lipca 2026 r. i znajdują się w poniżej wskazanych i omówionych unijnych aktach prawnych.

REKLAMA

100% płatny urlop na głosowanie w wyborach i 250+ dla każdego za udział w wyborach. Czy będzie w 2025 r. i czy dzięki temu mogłaby być większa frekwencja?

Wybory to ważny moment w życiu każdego społeczeństwa. W Polsce jednak wciąż mogłaby być większa frekwencja. Rozwiązaniem tego problemu jest pomysł urlopu na głosowanie w wyborach. Taki urlop miałby być 100% płatny. Inny pomysł na zwiększenie frekwencji to 250+ dla każdego, za udział w wyborach.

Drzemka w pracy. Jakie konsekwencje w 2025 r.?

Drzemka w pracy. Czy grożą za to jakieś konsekwencje prawne? Ciekawe przykłady i orzeczenia Sądu Najwyższego.

Niezdolny do służby ale zdolny do pracy (funkcjonariusz z III grupą inwalidzką). Czy może skorzystać z podatkowej ulgi rehabilitacyjnej?

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji podatkowej uznał, że funkcjonariusze służb mundurowych, którym przyznano III grupę inwalidztwa (obejmującą zdolnych do pracy ale niezdolnych do służby) - nie mają prawa do odliczenia w ramach ulgi rehabilitacyjnej.

Koniec ferii. Uczniowie wracają do szkół. Kiedy następna przerwa w nauce?

Kończy się pierwsza tura ferii i od 3 lutego część uczniów wraca do szkół. Pozostali uczniowie z niecierpliwością czekają na czas wolny od nauki. Szczęśliwcy zaczynają ferie już 2 lutego. Po feriach młodzież najbliższą przerwę w nauce będzie miała dopiero w kwietniu.

REKLAMA

Weszły w życie nowe przepisy. Ta rewolucyjna zmiana dotyczy milionów Polaków

To prawdziwa, wyczekiwana przez miliony Polaków prawna rewolucja. Z początkiem lutego wchodzą w życie nowe przepisy, o które pod koniec roku toczyła się prawdziwa batalia. Jaka zmiana przyszła do obowiązujących dotychczas regulacji?  Wigilia ustawowo staje się dniem wolnym od pracy. Zmieniają się też zasady handlu w niedzielę.

To już pewne: oskładkowania wszystkich umów nie będzie: rząd zmienia Krajowy Plan Odbudowy i będzie inaczej reformował rynek pracy

Ostatecznie upadł projekt ozusowania wszystkich umów. Byłby to cios, zwłaszcza dla najbardziej mobilnych pracowników, którzy nie zadowalają się podstawową pensją lecz starają się dorobić. Jednym ruchem rząd zabrałby im nawet 40 procent tych dorobionych pieniędzy, które teraz otrzymują na rękę.

REKLAMA