Wyższy zysk czy mobilny kapitał
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Wybór pomiędzy tradycyjną lokatą a kontem oszczędnościowym powinien zależeć od priorytetów klienta. Dzisiaj założenie lokaty bankowej gwarantuje wysokie oprocentowanie, ale wiąże się z koniecznością zamrożenia oszczędności. Konta oszczędnościowe przynoszą natomiast niższe odsetki, ale dają klientom możliwość swobodnego korzystania ze środków zgromadzonych na rachunku bez utraty wypracowanych odsetek. Prowadzenie każdego rachunku bankowego kosztuje. Dotyczy to także kont oszczędnościowych, których opłaty są znacznie wyższe niż w przypadku standardowego konta osobistego. Każdy powinien więc zastanowić się, który produkt będzie dla niego korzystniejszy.
Comperia porównała oferty lokat oraz kont oszczędnościowych. Pod uwagę wzięto dwa warianty gromadzenia oszczędności. Pierwszy z nich zakłada sporadyczne korzystanie z konta oszczędnościowego, co upodabnia je do tradycyjnej lokaty. Drugi natomiast przewiduje aktywne korzystanie z konta w sposób porównywalny do konta osobistego.
Wariant I: Oszczędzanie
REKLAMA
W tym przypadku, zakładając, że pieniądze nie zostaną wypłacone przed wyznaczonym terminem, lepszą inwestycją jest lokata bankowa. Wśród dostępnych na rynku produktów o zmiennym oprocentowaniu, bo do takich zaliczają się konta oszczędnościowe, wyróżnia się wspólna oferta Noble Banku i Open Finance. Lokata, zakładana na 12 miesięcy, oprocentowana jest obecnie na poziomie 7,3 proc. Druga w rankingu lokata dynamiczna Polbanku EFG przyniesie klientom niewiele mniej - 6,84 proc. rocznie. Oprocentowanie kont oszczędnościowych jest nieznacznie niższe. Najwyżej oprocentowane konto ma Eurobank - 6,06 proc. Konto samooszczędzające Polbanku i konto oszczędnościowe Toyota Banku daje 6 proc. odsetek w skali roku.
Różnice pomiędzy czołowymi ofertami lokat i kont nie są duże. Wahają się w granicach 1 pkt proc. Decyzja klienta dotyczy zatem ustalenia priorytetu - większy zysk w zamian za całkowite zamrożenie swoich oszczędności czy niższe oprocentowanie, ale i większa mobilność kapitału.
Wariant II: Operacje na koncie
Jeżeli ktoś chce ochronić pieniądze przed inflacją, a zarazem uniknąć zamrożenia ich na lokacie bankowej, dobrym rozwiązaniem jest właśnie konto oszczędnościowe. Jak wybrać to najlepsze? W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę na wysokość oprocentowania, ponieważ pomnażanie posiadanych oszczędności powinno być głównym zadaniem tego typu produktu. Nie należy jednak zapominać o kosztach prowadzenia konta, które znacznie dywersyfikują na pozór jednolite oferty. Opłaty związane z prowadzeniem konta znacznie wzrastają wraz ze zwiększaniem częstotliwości korzystania z konta oszczędnościowego.
Przykładem mogą być konta oszczędnościowe Polbanku oraz Toyota Banku, które są oprocentowane na tym samym poziomie - 6 proc. Zakładając jednak, że miesięcznie będą dokonane trzy operacje: przelew internetowy, przelew w oddziale banku oraz wypłata gotówki w oddziale, ich atrakcyjność nie jest już taka sama. W Polbanku zapłacimy za wszystko łącznie 2 zł, w Toyota Banku aż 9 zł.
Uważać należy także na konta oszczędnościowe banków, w których pierwsze operacje tego typu są darmowe. Na pierwszy rzut oka oferty takie wydają się być bardzo korzystne. Często kryją one jednak wysokie opłaty za kolejne dokonywane operacje. Konta w Getin Banku oraz Citi Handlowym dobrze pokazują ten problem. Na początku nie zapłacimy ani grosza, następne przelewy kosztują jednak od 5 do 8 zł.
Zakładając konto oszczędnościowe, warto zapytać także o kartę debetową. Jest to dodatkowy atut coraz większej liczby kont oszczędnościowych.
Posiadanie, przeważnie bezpłatnej, karty debetowej znacznie ułatwia nam dysponowanie środkami zgromadzonymi na koncie.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Lokata o oprocentowaniu zmiennym 10 tys. zł, 12 miesięcy
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
Konto oszczędnościowe o oprocentowaniu zmiennym 10 tys. zł, 12 miesięcy
MICHAŁ KWIATKOWSKI
ekspert porównywarki finansowej Comperia.pl
REKLAMA