Ceny materiałów budowlanych spadają

Roman Grzyb
rozwiń więcej
Ceny materiałów budowlanych nadal spadają. Nie ma więc powodu kupować na zapas. Nie trzeba też obawiać się podwyżek cen w najbliższym czasie.

 


Czy to jest dobry moment na to, by rozpoczynać budowę domu?

- Dzisiaj ceny materiałów są niższe w porównaniu z tym majowo-czerwcowym szczytem ubiegłego roku. Co więcej w większości wróciły do poziomu sprzed tej histerii cenowej. Decyzja o budowie domu jednak nie powinna wynikać tylko z cen materiałów budowlanych.

Materiały budowlane trzeba bowiem kupować wtedy, gdy ich potrzebujemy. Można oczywiście kupić na zapas, ale trzeba pamiętać, że trzeba je przechowywać w odpowiednich warunkach. Sądzę, że wahania cenowe będą coraz mniejsze, bo proces stabilizowania rynku materiałów powoli, ale następuje.

Co ma wpływ na sytuację na rynku materiałów budowlanych?

- Tak się złożyło, że w Polsce mamy chyba jeden z najnowocześniejszych w Europie przemysł materiałów budowlanych i budujący się dopiero niedojrzały rynek sprzedaży tych materiałów. Są na nim różne podmioty, działające z różnych pobudek i dla różnych celów. Działają także na nim i tacy gracze, którzy bezwzględnie wykorzystują koniunkturę. W efekcie jest to rynek, który bardzo szybko reaguje na wszelkie zmiany trendu. Kilka mocnych tytułów w prasie czy jakiś materiał w telewizji o tym, że ceny pójdą w górę albo że spadną, i mamy często masowe, w sumie nieracjonalne zachowania jakiejś części dystrybutorów i przede wszystkim klientów. Są to reakcje emocjonalne, które bardzo trudno przewidzieć. Jeśli rynek tak reaguje na niemądre bodźce, to bardzo łatwo jest sprzedawać na nim niemal wszystko. Niestety większość nabywców w sklepach czy składach budowlanych nie pyta o parametry i jakość produktu, rzetelność producenta, tylko interesuje się ceną. Więc im bardziej ten rynek jest rozchwiany, tym łatwiej na nim sprzedać lewe materiały.

Ale czy to nie jest odbijanie piłeczki. Pan sugeruje, że za ubiegłoroczną drożyznę odpowiadają pośrednicy, a oni ilekroć podnoszą ceny mówią, że to z powodu decyzji producentów.

- To nie jest żadne odbijanie piłeczki, tylko to są liczby. Za ubiegłoroczną panikę odpowiadają w jakiejś części wszyscy uczestnicy rynku oraz media. Z racji miejsca, gdzie się znajduje, dostaje od producentów twarde liczby i wiem co i gdzie drożeje. Wiem jakie i o ile drożały materiały w ubiegłym roku. Co z tego, że z danych wynika na przykład, że ceny producentów chemii budowlanej spadły w roku o 10 proc? Jeśli ktoś pójdzie do hurtowni i kupi, to powie: płacę tyle samo co w ubiegłym roku albo minimalnie mniej lub więcej. Zachowanie graczy na tym rynku: hurtowni, składów, marketów budowlanych jest podyktowane określonymi warunkami i jest inne niż firm produkujących materiały budowlane. Ważne, by na rynku podaż odpowiadała popytowi, taka równowaga powoduje racjonalne zachowanie uczestników tego rynku

Ten spadek cen, o którym pan mówi, nie dotyczy chyba wszystkich materiałów budowlanych. Stal budowlana od początku roku zdrożała z 1700 złotych do ponad 2700 złotych za tonę.

- Statystyka i wrzucanie wszystkiego do jednego worka oznacza łatwość wywodu i łatwość popełnienia przekłamania, bo worek, na który składają się materiały budowlane, jest duży. W tym worku jest też stal. Polski rynek można podzielić na dwie grupy materiałów. W jednej są materiały, które sprzedaje się na bardzo konkurencyjnym rynku, gdzie wzrost popytu nawet o 80 proc. nie przeniesie się automatycznie na drastyczny wzrost cen. Mamy też druga grupę materiałów, na szczęście nie jest ona wielka. Stal, cement, w ubiegłym roku wełna, gdzie równowaga między popytem i podażą na tych rynkach jest zaburzona. Potencjał produkcyjny i możliwości importowe są niewiele większe od zapotrzebowania gospodarki. Gdy pojawia się większe zapotrzebowanie, mamy od razu wzrost cen. Jeśli chodzi o stal, to tak długo jak gospodarka chińska i hinduska się rozwijają i zgłaszają ciągle ogromne zapotrzebowanie na stal, to nie należy się dziwić hutom, że podnoszą ceny.

A co będzie dalej z cenami materiałów budowlanych?

- Nie oczekuję żadnych dużych ruchów. W tej chwili te ceny jeszcze spadają lub już się zatrzymały. Musimy się natomiast liczyć zawsze z pewną sezonowością cen na rynku budowlanym. Prawdopodobnie na przełomie roku, albo na początku nowego sezonu budowlanego podstawowe ceny zaczną powoli rosnąć. Jednak ten wzrost nie będzie duży, linię trendu generalnie powinna wyznaczać inflacja.

Ta prognoza się sprawdzi przy kilku założeniach - jeżeli nie dojdzie np. do załamania gospodarki (co spowodowałoby spadek cen), jeśli nie będzie jakiś dramatycznych wzrostów ceny energii, surowców, np. ropochodnych (co spowodowałoby wzrost cen materiałów budowlanych) i nie będzie manipulowania regulacjami prawnymi (to może zniechęcić lub zachęcić do kupowania).

Rozmawiał ROMAN GRZYB

 

Ryszard Kowalski, ekonomista, od września 2002 r. prezes Zarządu Związku Pracodawców-Producentów Materiałów dla Budownictwa. Wcześniej przewodniczący Komitetu Finansowania Nieruchomości przy Związku Banku Polskich.

 

 

Infor.pl
Osoby z niepełnosprawnościami czekają na ustawę o asystencji osobistej. Co mówi pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami?
17 lip 2024

Osoby z niepełnosprawnościami czekają na ustawowe uregulowanie asystencji osobistej. Łukasz Krasoń, pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami, przekazał, że projekt przepisów jest już na ostatniej prostej. Upowszechnienie się asystencji osobistej pozwoliłoby sporej grupie osób z niepełnosprawnościami na bardziej aktywne życie, także pod względem zawodowym.

Średnia krajowa w 2024 roku szybko rośnie, jeszcze szybciej rosną wynagrodzenia freelancerów – w jednej grupie nawet o 50 procent, kto zarabia najwięcej
16 lip 2024

Kto poza programistami podbija stawki za zlecenia i umowy o dzieło, przebijając w tym względzie wynagrodzenia najlepiej zarabiających specjalistów na etacie? Choć zarobki freelancerów rosną szybko, to jednak nie we wszystkich kategoriach. Na dodatek pojawiło się zagrożenie oskładowania ZUS wszystkich umów, co znacznie je ograniczy.

Teraz materiały budowlane znów zaczną drożeć, skoro popyt na nie wciąż rośnie, podobnie jak koszty związane z uwolnieniem cen energii
16 lip 2024

Głównym impulsem do podwyżki cen materiałów budowlanych miało być uruchomienie programu dopłat do mieszkań – #naStart. Wiadomo już, że zostało ono przesunięte o co najmniej pół roku. Czy to oznacza, że korekta w dół  cen materiałów budowlanych jeszcze potrwa?

Kredyt mieszkaniowy o stopie 0%, 0,5%, czy 1% od 2025 roku. Dla kogo? Kredyt #naStart - nowy, skomplikowany program dopłat do rat
17 lip 2024

W dniu 16 lipca 2024 r. opublikowana została nowa wersja projektu ustawy o kredycie mieszkaniowym #naStart. Ten nowy program dopłat do kredytów mieszkaniowych ma zastąpić od przyszłego roku bezpieczne kredyty 2% i rodzinne kredyty mieszkaniowe. Większa pomoc ma być zaadresowana do wieloosobowych gospodarstw domowych, w szczególności rodzin z dziećmi. Minister Rozwoju i Technologii (autor projektu) i rząd planują, że ta ustawa wejdzie w życie z dniem 15 stycznia 2025 r. Zasady udzielania kredytu #naStart a zwłaszcza przepisy określające wysokość dopłat są niezwykle skomplikowane. Przewidziane jest m.in. kryterium dochodowe i powierzchniowe.

Program #naStart odłożony na 2025 rok, czy teraz o mieszkanie będzie łatwiej lub trudniej. Co z cenami
16 lip 2024

Deweloperzy ze spokojem przyjęli informację, iż nowy rządowy program wsparcia dla nabywców mieszkań nie ruszy w lipcu. Przesunięcie dopłat na 2025 rok w ocenie większości nie zmieni planów firm deweloperskich. A czy wpłynie na podaż mieszkań i ich ceny?

Korekta podatku naliczonego: kiedy trzeba rozliczyć fakturę korygującą
16 lip 2024

Jak należy rozliczyć faktury korygujące? Podatnik będący nabywcą zgłosił reklamację oraz otrzymał mailową odpowiedź, w której sprzedawca uznał reklamację i wskazał kwotę korekty. Wiadomości mailowe są z marca 2024 r., a korekta wpłynęła w kwietniu 2024 r. Podatnik odliczył VAT naliczony z faktury pierwotnej w marcu 2024 r. Czy korektę należy rozliczyć w marcu 2024? 

Często korzystasz z paczkomatów i automatów paczkowych, załóż rękawice przed dotknięciem urządzenia. Jakie zagrożenia dla zdrowia
16 lip 2024

Przy niektórych przyciskach i ekranach dotykowych automatów paczkowych, nazywanych popularnie paczkomatami – choć to nazwa zastrzeżona tylko dla jednej firmy – wykryto między innymi gronkowce i bakterie oportunistyczne. Te drugie mogą wywołać zakażenia przy osłabionym układzie odpornościowym oraz zatrucia pokarmowe.

Renta wdowia. Kiedy wejdzie w życie? Ministra podała termin, jest zmiana
17 lip 2024

Projekt wprowadzający rentę wdowią wróci już niedługo pod obrady Sejmu. Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przekazała, że ma się to wydarzyć jeszcze w lipcu. Podała też termin, kiedy w związku z tym ustawa o rencie wdowiej może ostatecznie wejść w życie.

Inflacja już niestraszna firmom. Obawia się jej dwa razy mniej firm niż rok temu
16 lip 2024

W rok o połowę zmalała liczba małych i średnich firm, które boją się, że inflacja może zagrozić ich biznesom. Obecnie to zaledwie co czwarte przedsiębiorstwo. Zaskakujące są jednak branże, w których te obawy są największe. Inflacja straciła też rangę najpoważniejszej obawy.

Lewiatan: Minimalne wynagrodzenie powiązane z sytuacją gospodarczą? Przedsiębiorcy postulują wyższy wzrost wynagrodzeń w budżetówce
16 lip 2024

W 2025 r. wzrośnie wynagrodzenie minimalne, a płace w budżetówce mogą być podwyższone więcej niż wynika to ze wstępnego stanowiska rządu – komentuje rezultaty ostatniego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

pokaż więcej
Proszę czekać...