REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polisa tańsza dla starszych kredytobiorców

Marcin Jaworski

REKLAMA

REKLAMA

Kupno polisy w towarzystwie może być opłacalne głównie dla młodych ludzi, szczególnie kobiet. Dla starszych kredytobiorców polisa z banku to często jedyna szansa na tanią ochronę.

Od 400 do 1,5 tys. zł rocznie trzeba płacić za ubezpieczenie na życie w pierwszym roku spłacania 20-letniego kredytu na mieszkanie o wartości 200 tys. zł - wynika z sondy przeprowadzonej przez porównywarkę finansową Comperia.pl specjalnie dla GP. Te różnice to efekt różnego zakresu oferowanych polis i systemu naliczania składek. Wydaje się to sporo, ale kupując samodzielnie polisę bezpośrednio w towarzystwie, trzeba się liczyć z większymi wydatkami, szczególnie w przypadku starszych osób.

Polisowy przymus

REKLAMA

Coraz częściej w banku spotykamy ofertę nie do odrzucenia w postaci zawarcia umowy ubezpieczenia na życie, które stanowi dodatkowe zabezpieczenie spłaty kredytu. Warto pamiętać, że z takiego ubezpieczenia zawsze można zrezygnować, nawet jeśli jest ono obowiązkowe. Rezygnacja z obowiązkowego ubezpieczenia, np. w mBanku czy w Millennium, wiąże się jednak z podniesieniem marży aż o 0,5 proc. W większości banków, m.in. w ING, mBanku czy Nordea, nie powinno być problemu z akceptem cesji praw z już posiadanej polisy, jeśli suma ubezpieczenia na naszej polisie będzie wyższa niż kwota kredytu.

Są też banki, gdzie wykup polisy na życie nie jest obligatoryjny dla wszystkich klientów. Santander wymaga polisy w trzech wypadkach: jeżeli bierzemy kredyt na 100 proc. wartości nieruchomości, kredytobiorca jest samotny albo jako jedyny w rodzinie zarabia. W BZ WBK polisa jest wymagana, jeśli kredytobiorca przekroczy wiek 70 lat w czasie trwania umowy kredytowej.

Nawet tam, gdzie tego obowiązku nie ma (np. GE Money Bank), sprzedawcy przypominają - i słusznie - że dzięki takiej polisie, w przypadku śmierci kredytobiorcy kredyt zostanie spłacony w całości, a rodzina zostanie bez obciążeń, które w takim wypadku mogłyby być trudne do udźwignięcia. W niektórych bankach polisy działają w ten sposób, że suma ubezpieczenia równa się zawsze kwocie kredytu pozostałego do spłaty. W innych jest to stała kwota, np. 200 tys. zł, co oznacza, że jeśli kredytobiorca umrze po spłaceniu 120 tys. kredytu, to 80 tys. zł z polisy weźmie bank, a resztę, czyli 120 tys. zł, dostanie rodzina. Właśnie dlatego takie polisy są zwykle droższe.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W grupie taniej

Jednak nawet w takiej wersji umowy zawierane za pośrednictwem banku są tańsze niż kupowane indywidualnie.

- Wynika to z grupowej formy ich zawierania - mówi Bartłomiej Samsonowicz, ekspert porównywarki finansowej Comperia.pl.

REKLAMA

Im większa liczba osób jest objęta umową, tym większa szansa na niższe składki. Stąd najtańsze ubezpieczenia w bankach, które wymagają polis od wszystkich. Z tego też powodu np. Kredyt Bank, który obejmuje wszystkich kredytobiorców ubezpieczeniem na życie w spółce z grupy Warta Życie, mógł włączyć składkę za takie ubezpieczenie w koszt kredytu (jeśli nie jest on wyższy niż 350 tys. zł). Co prawda w zestawieniach porównujących tylko oprocentowanie wypada przez to nieco gorzej, ale za to klienci nie są zaskakiwani nowymi kosztami przy zawieraniu umowy.

W takich umowach składka jest określana w odniesieniu do średniej wiekowej grupy klientów banku. To istotne szczególnie dla starszych kredytobiorców, bo dla nich to jedyna szansa na w miarę tanią polisę czy w ogóle jej uzyskanie. Przy większych sumach ubezpieczenia towarzystwa żądają bowiem badań medycznych, po przejściu których mogą albo odmówić zawarcia umowy, albo zaoferować bardzo wysoką składkę.

Tymczasem - jak widać z naszej sondy - nawet dla osoby o przeciętnym zdrowiu, ale w wieku 50 lat, zakup najprostszej umowy terminowej to w przypadku mężczyzn koszt około 5 tys. zł, a kobiet przeciętnie o połowę mniej. Ta różnica to efekt tego, że według statystyk GUS przeciętemu mężczyźnie w tym wieku zostało niecałe 25 lat życia, a kobiecie ponad 31,5 roku. Kupowanie polisy na wolnym rynku może być opłacalne głównie dla młodych ludzi, szczególnie kobiet w wieku 20-30 lat. W przypadku 30-letnich mężczyzn korzyść nie zawsze będzie widoczna. Przy czym szukając takiej typowo ochronnej oferty u agentów, trzeba wyraźnie zaznaczać, że chodzi o polisę terminową. Są one niechętnie sprzedawane przez pośredników, ze względu na niską cenę, a co za tym idzie i ich prowizję. Będą więc starali się zaoferować polisę na życie i dożycie lub z funduszem kapitałowym.

- To rozwiązanie ma ten plus, że taką umowę można rozwiązać w dowolnym momencie, np. w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu. Jeśli będzie to po upływie trzech lat od zawarcia umowy, będzie można odzyskać część pieniędzy w postaci zgromadzonej wartości polisy - mówi Grzegorz Mathea z Commercial Union.

Taka oferta jest jednak już nieco droższa, bo w wariancie maksymalnie ochronnym składka dla 20-letniego klienta to prawie 1,1 tys. zł rocznie, bez względu na płeć.

Jak widać z naszego zestawienia, polisy w bankach mogą być nawet droższe, ale zwykle jest to efekt szerszego zakresu.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Porównanie polis na życie w ofertach towarzystw ubezpieczeniowych i banków

Ważny zakres

- Na przykład w GE Money Banku ubezpieczenie to obejmuje ochronę na wypadek śmierci oraz trwałej i całkowitej utraty zdolności do pracy - mówi Sylwester Góreczny z Comperii.

Z kolei w ofercie ING Banku standardowa polisa ubezpieczenia na życie to miesięczny koszt rzędu 0,03 proc. salda kredytu, ale można też dokupić opcję ochrony na wypadek utraty pracy i wtedy koszty rosną do 0,08 proc.

Istotny jest też sposób naliczania składek, co widać dobrze w zestawieniu, w którym podano szacunkowy koszt polisy w pierwszym roku kredytowania, niezależnie od tego, czy płacimy składki co miesiąc, co rok czy co pięć lat, przy założeniu w każdym przypadku, że kredyt jest zaciągany na kwotę 200 tys. zł i na 20 lat.

- Santander ma w ofercie dwie opcje ubezpieczenia: albo składka roczna, albo za pięć lat z góry, przy czym ta druga jest tańsza i tę umieściliśmy w zestawieniu. W droższym wariancie koszt takiej polisy to około 1,3 tys. zł rocznie - mówi Bartłomiej Samsonowicz z Comperii.

Z kolei w mBanku przez pierwsze dwa lata ponosi się dość wysokie koszty, bo jest to od 1 do 2 proc. salda kredytu jednorazowej składki, a potem spada do 0,02 proc. od bieżącego salda kredytu. W Nordea i Raiffeisen Banku koszt ubezpieczenia zawarty jest w wyższej marży i wynosi on odpowiednio 0,2 proc. i 0,25 proc.

Marcin Jaworski

marcin.jaworski@infor.pl

PORADY PRAKTYCZNE

Czy muszę składać oświadczenie majątkowe

Przed zawarciem polisy na życie zakład ubezpieczeń zażądał ode mnie złożenia oświadczenia o mojej sytuacji finansowej. Czy mógł to zrobić?

Nie

Zakład ubezpieczeń nie powinien domagać się od klienta informacji, które nie mają związku z przedmiotem ubezpieczenia, czyli nie służą ocenie ryzyka. Są to w szczególności informacje dotyczące stanu majątkowego ubezpieczonego. Zakłady ubezpieczeń poprzez gromadzenie informacji niezwiązanych z przedmiotem ubezpieczenia mogą naruszać dobre obyczaje. Zakład ubezpieczeń wkracza bowiem w ten sposób w sferę prywatną ubezpieczonego. Konsument ma pełne prawo nie życzyć sobie, aby ubezpieczyciel weryfikował jego stan majątkowy. Ponadto skompletowanie żądanej dokumentacji może wiązać się z utrudnieniami, znaczącymi kosztami oraz stratą czasu klienta. Takie działanie zakładu ubezpieczeń można więc uznać za naruszanie interesu ekonomicznego konsumenta.

Czy muszę dołączyć oryginały szpitalnych dokumentów

Przy zawieraniu umowy ubezpieczenia na życie zakład ubezpieczeń zażądał ode mnie przedstawienia w oryginale dokumentów dotyczących szpitalnego leczenia. Czy jest to działanie zgodne z prawem?

Nie

Zakład ubezpieczeń powinien o takie dokumenty postarać się sam. Zgodnie bowiem z art. 22 ustawy o działalności ubezpieczeniowej Zakład Ubezpieczeń może uzyskać odpłatnie od szpitali, które udzielały świadczeń zdrowotnych ubezpieczonemu lub osobie, na rzecz której ma zostać zawarta umowa ubezpieczenia, informacje o okolicznościach związanych z oceną ryzyka ubezpieczeniowego i weryfikacją podanych przez tę osobę danych o jej stanie zdrowia, ustaleniem prawa tej osoby do świadczenia z zawartej umowy ubezpieczenia i wysokością tego świadczenia, a także informacje o przyczynie śmierci ubezpieczonego, z wyłączeniem wyników badań genetycznych.

Przygotowała Małgorzata Kryszkiewicz

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA