REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tanieją telewizory i laptopy

Michał Fura
Michał Fura
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Polacy mogą w tym roku kupić nawet 1,5 mln nowych telewizorów. Coraz częściej wybieramy wielkie ekrany. Laptopy w najprostszej wersji będzie można kupić już za mniej niż 1000 złotych.

Zaczynają się pielgrzymki klientów, głównie mężczyzn, szukających nowego telewizora na Euro 2008 - cieszą się pracownicy dużych sieci handlujących w Polsce elektroniką. Taka impreza jak mistrzostwa Europy w piłce nożnej, dodatkowo z udziałem polskiej reprezentacji, rozkręci sprzedaż głównie płaskich telewizorów. Producenci obawiają się jednak, że ubiegłoroczny szturm Polaków do sklepów, w efekcie którego sprzętu nawet brakowało, w tym roku raczej się nie powtórzy.

REKLAMA

- Nie ma dziś żadnych problemów z dostępnością sprzętu, a zawsze były. Nie wygląda na to, żeby towaru miało zabraknąć też w końcówce roku - uważa Krzysztof Sulowicz, country menedżer BenQ w Polsce, producent m.in. płaskich monitorów, laptopów, aparatów cyfrowych oraz projektorów.

- Powtórka wzrostów sprzedaży z ubiegłego roku jest raczej niewykonalna - twierdzi Marcin Bołbot, dyrektor sprzedaży i marketingu elektroniki użytkowej Samsung Electronics Polska, lidera sprzedaży telewizorów.

Dla klientów oznacza to dwie rzeczy. Po pierwsze - towaru będzie pod dostatkiem. Po drugie - będzie można kupić taniej. Ale - niestety - stanieje nie każdy dostępny na półkach sprzęt. Telewizory, które kosztują dziś między 2-2,5 tys. zł, już raczej nie będą tańsze. Laptopy, lustrzanki, AGD kosztowały będą podobnie jak dziś. Na okazje liczyć mogą natomiast klienci z portfelem grubszym niż przeciętny, ci, którzy i tak przymierzali się do zakupu droższego sprzętu.

Drogie stanieją, tanie bez zmian

- Cykl życia produktu jest niestety nieubłagany. Już po pół roku sprzęt ustępuje technologicznie temu, który wchodzi na rynek. To trend, który dotyczy telewizorów, laptopów czy monitorów - tłumaczy Krzysztof Sulowicz.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

A to przekłada się na ceny. Podczas ostatnich mistrzostw świata w piłce nożnej w Niemczech w 2006 roku Polacy kupowali najczęściej telewizory LCD 32-calowe, płacąc za nie średnio 3,5 tys. zł.

REKLAMA

- Dziś za podobny sprzęt, ale w lepszej technolgii HD Ready, zapłacimy poniżej 3 tys. zł. Obecnie można już kupić telewizor 37-, a nawet 40-calowy, mieszcząc się w kwocie 2,5 - 3 tys. zł. A dopłacając jeszcze około 500 zł, można mieć już technologię Full HD - tłumaczy Artur Adamowicz, rzecznik prasowy sieci sklepów z elektroniką Electro World.

Według Electro World Polacy wciąż najchętniej szukają telewizorów w przedziale cenowym 2-2,5 tys. zł, najczęściej o przekątnych ekranu 32-37 cali. Ci, którzy liczą na dalszy spadek cen w tym właśnie segmencie, na pewno się zawiodą. Powód? Producenci przestają inwestować w takie przekątne.

- Teraz koncentrują swoje inwestycje w modele o przekątnych 46-70 cali. To powoduje, że nie ma nadprodukcji telewizorów 32-calowych, stąd nie ma co liczyć na dalszy spadek cen - wyjaśnia Marcin Bołbot.

Ceny będą więc spadać, ale właśnie w przypadku droższych telewizorów.

- Telewizor 52-calowy będzie można kupić na przykład nie za 15 tys. zł, ale za 9-10 tys. zł - dodaje Marcin Bołbot.

Według Wioletty Batóg, rzecznika prasowego Media Saturn Holding Polska, w przypadku telewizorów LCD o przekątnych ekranu od 40 cali wzwyż spadki cen w ciągu ostatniego roku sięgnęły 2-30 proc.

- Ceny telewizorów o mniejszych przekątnych pozostają na niezmiennym poziomie - dodaje.

Laptopy przekroczyły barierę

Kolejną barierę cenową przekroczyły laptopy. Jeszcze w ubiegłym roku trudno było kupić markowy komputer w cenie poniżej 2 tys. zł. Dziś nie stanowi to już problemu.

- Laptopy wraz z systemem można kupić już w cenie do 1,5 tys. zł - mówi Wioletta Batóg.

Segment ten zdominowali głównie tacy producenci jak Fujitsu-Siemens i Acer. Powyżej 2 tys. zł walczą także Toshiba, HP i Lenovo.

- Kiedyś laptopy tych firm były w tej cenie nieosiągalne - dodaje Artur Adamowicz.

Niskie ceny, zwiększające popularność laptopów, sprawiają, że maleje sprzedaż komputerów stacjonarnych, a w efekcie - ich ceny już nie spadają. A Krzysztof Sulowicz przypomina, że w tym roku pojawić się mogą jeszcze tańsze laptopy.

- Spodziewać się można sprzętu tańszego niż tysiąc złotych, o przekątnej ekranu 7-10 cali i uboższego technicznie niż droższe laptopy. Na pewno znajdzie on pewną grupę odbiorców. To będzie kolejny poważny skok cenowy - dodaje.

Zdaniem Wioletty Batóg, nie widać w ostatnich miesiącach spadków cen sprzętu kosztującego w granicach 1,5 tys. zł, ale w tych samych cenach co przed rokiem kupimy laptopa o lepszych parametrach. Dodaje, że jeśli chodzi o sprzęt fotograficzny, produktem powszechnym stają się również lustrzanki, a korekty cen w tym segmencie wyniosły 20-40 proc. Podobny trend - lepszy sprzęt za te same pieniądze co rok temu - widać też w kompaktowych aparatach cyfrowych oraz sprzęcie AGD. Jak podkreśla Marcin Bołbot, sprzęt, który od jakiegoś czasu kosztuje w granicach 1-1,5 tys. zł, tańszy już nie będzie.

- Niżej z ceny już zejść po prostu raczej nie można - mówi.

- Ruchów cenowych można natomiast spodziewać się w przypadku droższego sprzętu, na przykład lodówek.

Telefony - średnia półka górą

Przedstawiciele producentów podkreślają, że wraz z upływem czasu od premiery komórki tanieją.

- Telefon wprowadzany na rynek za 130-150 euro po jakimś czasie kupowany jest u producenta po 80-100 euro - mówi GP Grzegorz Kania, dyrektor w LG Polska.

W Polsce - według producentów - dominuje tzw. średnia półka.

- Ok. 80 proc. sprzedaży to telefony kosztujące u producenta (bez marż pośredników i sprzedawców oraz podatków - przyp. GP) od 50 do 150 euro. Większość kosztuje od 70 do 100 euro - mówi Grzegorz Kania.

- Poniżej 100 euro można już kupić u dostawców telefony dostosowane do usług trzeciej generacji. Najtańsze modele Nokii z 3G kosztują 80-90 euro. Kilka lat temu tyle kosztowały najtańsze komórki - mówi GP przedstawiciel jednego z operatorów.

- 3G przestaje być domeną telefonów biznesowych - dodaje Piotr Bubak, dyrektor strategii i rozwoju w Nokia Poland.

- W Polsce tradycyjnie pojęty segment najtańszych telefonów wymiera. Za chwilę minimum będzie telefon z aparatem fotograficznym VGA i odtwarzaczem mp3 - mówi GP Wojciech Wasilewski, dyrektor w Samsung Electronics Polska.

Trudniejszy rok producentów

Zdaniem Artura Adamowicza w tym roku sprzedaż sprzętu wzrosnąć może o 20-30 proc. To, że w końcówce kwietnia w sklepach pojawiło się więcej klientów szukających nowego telewizora, w którym będzie można śledzić mecze Polaków na mistrzostwach Europy, nie oznacza jednak, że czeka nas taki sam boom zakupowy jak w ubiegłym roku.

- Po I kwartale mamy mieszane uczucia. Co prawda GUS i inne instytucje pokazują, że mamy wzrost, ale wydaje nam się, że dobrych wyników ubiegłego roku nie powtórzymy. Ten rok będzie wciąż dobry, ale już nie tak jak poprzedni - mówi Marcin Bołbot.

Według niego pierwsze symptomy zwolnienia widać było już na koniec grudnia 2007 roku, kiedy w magazynach zostało wiele niesprzedanego sprzętu. A teraz na gorsze nastroje konsumentów wpłyną wzrost cen innych produktów oraz informacje o kryzysie gospodarczym na świecie.

- Już po gorszych wynikach sprzedaży kredytów przez banki w I kwartale widać, że nastroje konsumentów nie są tak dobre jak rok temu - dodaje.

- Nasz rynek jest już dość nasycony, zwłaszcza w tej grupie, której zarobki w ostatnim czasie wzrosły na tyle, aby wymienić sprzęt na nowy. Z drugiej strony mamy serię różnych podwyżek, więc pewnie wielu klientów zaczyna się zastanawiać przed kolejnymi wydatkami - dodaje Krzysztof Sulowicz.

Dlatego Samsung skorygował tegoroczne prognozy sprzedaży. W ubiegłym roku wzrosła ona o 70 proc., w tym spółka założyła, że będzie to około 30 proc. Firma szacuje, że w tym roku Polacy kupią około 1,4-1,5 mln telewizorów, w ubiegłym kupili około 1 mln.

Krzysztof Sulewicz podkreśla, że wzrostu cen można by obawiać się jedynie w sytuacji drastycznego skoku wartości dolara. BenQ zakłada w tym roku wzrost przychodów o około 5 proc., choć ilościowo zamierza sprzedać nawet 30 proc. więcej projektorów, 25-30 proc. więcej notebooków i 3-4 proc. więcej monitorów.

- Ale przy coraz niższych cenach i dużej konkurencji wzrost przychodów będzie jednocyfrowy - dodaje.

SZERSZA PERSPEKTYWA - RYNEK

Do 2012 roku zapotrzebowanie na płaskie telewizory zwiększy się ponad dwukrotnie do poziomu 180 milionów tego typu urządzeń - prognozuje organizacja Japan Electronics and Information Technology Association (JEITA). Według JEITA, za pięć lat światowy popyt na telewizory LCD sięgnie poziomu 155 milionów odbiorników wobec 74,8 miliona sprzedanych w roku ubiegłym. W przypadku telewizorów plazmowych liczba ta zwiększy się w tym samym okresie z 11,4 do 25 milionów. Liderami światowego rynku telewizorów LCD są Samsung i Sony, podczas gdy 1/3 rynku plazm kontroluje Matsushita produkująca telewizory marki Panasonic.

Rynek elektroniki w Polsce

MICHAŁ FURA

michal.fura@infor.pl

GP radzi

Kupiłem odtwarzacz DVD trzy dni temu, ale chcę oddać sprzęt. Czy mam do tego prawo?

Tak. Ale zależy to od tego, gdzie kupiliśmy sprzęt. Jeśli w sklepie tradycyjnym, sprzedawca może odmówić przyjęcia towaru bez podania istotnej przyczyny, na przykład wcześniej niezauważonej wady. W takim przypadku klient nie ma bowiem ustawowo zagwarantowanego prawa do zwrotu towaru. W wielu sklepach można jednak umówić się ze sprzedawcą na możliwość oddania towaru. Sieci odzieżowe same informują, że towar można oddać bez podania przyczyny np. w ciągu trzech dni. Sytuacja klienta wygląda lepiej, gdy kupuje przez internet. Ponieważ kupujemy na odległość, czyli nie widzimy towaru w momencie sprzedaży, mamy możliwość oddania go bez podania przyczyny w ciągu dziesięciu dni od otrzymania produktu. Tak samo jest, gdy zamówiliśmy towar przez telefon. Żeby odstąpić od umowy, trzeba najpierw wysłać do sklepu oświadczenie w tej sprawie. Wcześniej jednak sklep musi poinformować o możliwości oddania towaru. Jeśli tego nie zrobi, mamy aż trzy miesiące na oddanie towaru. Pieniądze powinny do nas wrócić nie później niż w ciągu 14 dni od otrzymania naszego oświadczenia. E-sklep nie może też domagać się pokrycia przez klienta kosztów związanych z zawarciem i rezygnacją z umowy, przesyłki, jak też kosztów marketingowych oraz innych opłat ustalonych przez firmę. I to nawet, jeśli jakieś opłaty zostały zapisane w umowie.

MF

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA