REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy opłaca się inwestować w nieruchomości

Roman Grzyb
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Kupując nieruchomości można też stracić - nadal jednak długoterminowo jest to bardzo bezpieczna lokata kapitału. Nie jest to już jednak rynek dla spekulantów liczących na szybkie zyski.

Do niedawna wystarczyło kupić mieszkanie i czekać... Czekać na wzrost cen, a później sprzedać. Rocznie ceny rosły nawet o 100 proc. Sześć lat temu kawalerkę w centrum Warszawy można było kupić za mniej niż 100 tys. zł - dzisiaj za porównywalny lokal trzeba zapłacić 2-3 razy więcej. Takie przykłady rozpalają wyobraźnie potencjalnych inwestorów, ale te czasy minęły. Na rynku mamy stabilizację, a w wypadku budynków z wielkiej płyty ceny nawet spadają.

Inwestycja długoterminowa

REKLAMA

To może być jednak dobry moment na kupno nieruchomości dla osób, które traktują to jako inwestycje. Deweloperzy nie dyktują już warunków, można wybrać dobrą lokalizacje i dowolną wielkość mieszkania. Po cichu, nie przyznając się do tego, deweloperzy obniżają nawet ceny - taką obniżką jest choćby darmowe miejsce parkingowe. Ceny jednak nie są niskie i raczej nie będą, bo deweloperzy i osoby fizyczne mają świadomość, że obecna stabilizacja cen to zjawisko sezonowe. Eksperci są zgodni: za kilka miesięcy, najdalej za rok, dwa ceny nieruchomości znowu zaczną rosnąć. Nieruchomości sprzedają więc tylko ci, którzy muszą je sprzedać, bo potrzebują gotówki.

Nadal największą barierą przy inwestycjach w nieruchomości jest konieczność wyłożenia bardzo dużej gotówki. W Warszawie i okolicach za metr mieszkania trzeba zapłacić od 7 do 10 tys. zł. W innych dużych miastach jest tylko trochę taniej. Wyjątkiem jest Górny Śląsk, gdzie ceny są znacznie niższe i gdzie jeszcze w tym roku można się spodziewać sporych podwyżek. W centrach dużych miast są oczywiście także oferty po kilkanaście czy nawet po 25 tys. zł za metr wykończonego mieszkania. Takie apartamenty także mogą być dobrą lokatą kapitału, ale trzeba dysponować jeszcze większą gotówką.

Ile trzeba zainwestować

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przyjmijmy, że nasz inwestor dysponuje kwotą ok. 300-400 tys. zł (oczywiście z kredytu). Miesięczny koszt obsługi takiego kredytu to ok. 2-2,5 tys. zł. Bardzo trudno znaleźć najemcę, który jest w stanie zapłacić takie pieniądze za najem mieszkania. Za 400 tys. zł w Warszawie i okolicach kupimy maksymalnie 30-40-metrowe mieszkanie, we Wrocławiu 40-45, a na Śląsku nawet 70.

Ile można zarobić

REKLAMA

Najem może nie pokryć wszystkich kosztów obsługi kredytu zaciągniętego na kupno mieszkania. W Warszawie za najem takiego mieszkania możemy otrzymać maksymalnie 2 tys. zł. Podobne kwoty obowiązują przy najmie większych mieszkań kupionych za takie same pieniądze w innych miastach. Można też oczywiście liczyć na wzrost cen nieruchomości. Ostatnie miesiące pokazują jednak, że nie jest to pewne. Najem nie pokryje nam więc wszystkich kosztów kredytu. Do tego trzeba jeszcze dodać comiesięczny czynsz (zwykle płaci go właściciel mieszkania) i koszty drobnych napraw i remontu - po kilku latach. Zakładając, że mieszkanie jest wynajmowane legalnie (co niestety nie jest tak częste), trzeba jeszcze zapłacić podatek (według zwykłej skali lub ryczałtowy - 8,5 proc.). Nie można też nigdy wykluczyć problemów z najemcami, którzy mogą zwlekać z zapłatą, dewastować mieszkanie lub w skrajnych wypadkach nie opuścić mieszkania dobrowolnie. To ryzyko trzeba uwzględnić, planując tego typu inwestycje. Pamiętajmy też, że nieruchomość nie jest inwestycją łatwo zbywalną. Obecnie oferty sprzedaży mieszkań w agencjach leżą po pół roku. Nie zawsze można też sprzedać mieszkanie bez bolesnych konsekwencji podatkowych. Z drugiej strony trzeba też mieć świadomość, że odkładając na konto bankowe 400 tys. zł, przy oprocentowaniu rocznym 6 proc., można co miesiąc otrzymać prawie 2 tys. zł odsetek. Te kwotę również trzeba pomniejszyć o podatek, ale na rękę, bez żadnych zachodów, można otrzymać 1,6 tys. zł. Z tego punktu widzenia wyraźnie widać, że kupno nieruchomości w krótkim okresie nie jest zbyt opłacalne.

Jeśli jednak ma być to długoletnia lokata kapitału, to można założyć niemal pewny wzrost cen nieruchomości. Nie powtórzy się oczywiście sytuacja z lat poprzednich, gdy nieruchomości drożały po kilkadziesiąt procent rocznie, ale wzrost ich wartości rocznie średnio o 5 proc. w ciągu kilkudziesięciu lat jest zupełnie realny.

- Nie spodziewajmy się wzrostu cen w tempie, jakie obserwowaliśmy jeszcze dwa lata temu. Należy spodziewać się jednak, że inwestowanie w mieszkania do wynajmu przy założeniu finansowania z kredytu 100 proc. wartości nieruchomości i mając na uwadze aktualne ceny mieszkań, wysokość stóp procentowych oraz wielkość potencjalnej ceny czynszu najmu nie jest już tak intratnym przedsięwzięciem jak mogłoby się wydawać. Wzrosty cen najmu powinny jednak w perspektywie kilkunastu miesięcy zwiększyć atrakcyjność inwestowania na rynku mieszkaniowym - mówi Marcin Jańczuk z agencji Polanowscy Nieruchomości.

Mieszkań będzie przybywać, za to na pewno nie będzie przybywać gruntów pod zabudowę. Można się więc spodziewać, że działki będą drożały szybciej niż mieszkania.

Niekoniecznie jednak będzie to lepsza lokata kapitału. Przede wszystkim dlatego, że mieszkanie może dawać dodatkowe dochody z najmu.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Stawki najmu i raty kredytu hipotecznego

ROMAN GRZYB

roman.grzyb@infor.pl

OPINIA

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Marcin Jańczuk, dyrektor ds. rozwoju Polanowscy Nieruchomości

MARCIN JAŃCZUK

dyrektor ds. rozwoju Polanowscy Nieruchomości

Przez ostatnich kilka lat zdawaliśmy się zapominać, że rynek nieruchomości nie jest rynkiem płynnym. Liczba spekulacyjnych transakcji mieszkaniowych przeprowadzanych na rynku pierwotnym, jak i wtórnym nie miała dotychczas precedensu. Większość inwestorów odnotowała satysfakcjonujące zyski, poszukując kolejnych produktów inwestycyjnych, lecz wielu wycofało się, obawiając się zwiększonej podaży mieszkań, a tym samym i konkurencji na rynku cesji praw do umów przedwstępnych. Obecny obraz rynku nieruchomości mieszkaniowych nie napawa optymizmem. Z jednej strony, mamy do czynienia z szeroką ofertą, lecz z drugiej, ceny oczekiwane przez deweloperów i właścicieli mieszkań są niewspółmiernie wysokie do możliwości kredytowych przeciętnego Polaka. Sytuacja utrzymująca się już od kilku miesięcy powinna zaowocować korektami na rynku, jednak obniżki cen są na razie symboliczne.

Czy jest sens inwestowania w nieruchomości? Odpowiedź brzmi: tak, pod warunkiem że będą to inwestycje długoterminowe - przynajmniej kilkunastoletnie.

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA