REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Coraz wyższe dotacje na wypłatę świadczeń

inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Co najmniej 216 mld zł będzie musiał dopłacić budżet w latach 2009-2013 do świadczeń wypłacanych przez ZUS. Jeśli rząd nie zreformuje finansów, nie uda się obniżyć deficytu to trzeba będzie podwyższyć podatki i składki.

NOWOŚĆ

ZUS potrzebuje coraz większych dotacji, aby wypłacać świadczenia - wynika z najnowszej prognozy wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, do której dotarła GP. Zakład szacuje, że deficyt administrowanego przez niego FUS wyniesie w latach 2009-2013 co najmniej 216 mld zł. Maksymalnie - 333,6 mld zł. Ostatnia pięcioletnia prognoza szacowała deficyt FUS (w latach 2008-2012) na kwotę od 93,8 do 183,56 mld zł.

REKLAMA

- Coraz gorsza kondycja ZUS wynika z decyzji o wydłużaniu przywilejów emerytalnych, braku reform zachęcających Polaków do dłuższej aktywności zawodowej, pogarszającej się sytuacji demograficznej, powrotu corocznej waloryzacji świadczeń i obniżeniu składki rentowej - wylicza Jeremi Mordasewicz z PKPP Lewiatan, członek Rady Nadzorczej ZUS.

Eksperci podkreślają, że dalsza polityka prowadząca do odchodzenia z rynku pracy stosunkowo młodych osób przy równoczesnym starzeniu się społeczeństwa może doprowadzić do konieczności podwyższania podatków i składek. Nie uda się też uzdrowić finansów publicznych ani - co zapowiada nowy wiceminister finansów Stanisław Gomułka - zmniejszyć tzw. sztywnych wydatków budżetu.

Brakuje na emerytury

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W skład FUS wchodzą cztery fundusze - emerytalny, rentowy, wypadkowy i chorobowy. To do nich wpływają poszczególne składki. Odpowiadają też one za wypłatę świadczeń. Jednak z tytułu składek do FUS wpływa mniej pieniędzy niż przeznacza się na świadczenia. Dlatego jest dotowany z budżetu. W ubiegłym roku była to kwota 20,5 mld zł, a w tym roku 33,25 mld zł.

Z prognozy FUS wynika, że największy deficyt będzie miał fundusz wypłacający emerytury. W ciągu najbliższych pięciu lat wyniesie on minimum 157,6 mld zł, w wariancie pośrednim 180,55 mld zł, a maksymalnie aż 226,36 mld zł.

- Zła sytuacja tego funduszu to efekt wielu czynników, choć na większość z nich miała i ma wpływ polityka rządów - zauważa Jan Rutkowski, ekspert Banku Światowego.

REKLAMA

Tłumaczy, że trudno się spodziewać zmiany pogarszającej się sytuacji demograficznej Polski, powodującej, że ZUS finansuje coraz więcej świadczeń. Rządy mogą podejmować jednak działania zmierzające do wydłużania aktywności zawodowej Polaków.

Według prognozy GUS, liczba osób w wieku poprodukcyjnym wzrośnie w latach 2008-2013 z 6,2 mln do 7 mln. Za pięć lat będą one stanowić 18,6 proc. społeczeństwa (obecnie 16,3 proc.). Starzenie się społeczeństwa powoduje, że coraz więcej osób otrzymuje emerytury. W październiku ubiegłego roku ZUS wypłacał je 4,6 mln osób, a dziesięć lat temu 3,2 mln osób.

Tchórzostwo rządów

Rosnąca liczba emerytów nie jest jednak efektem wyłącznie zmian demograficznych. Powszechne są bowiem przywileje emerytalne. Nietrudne też są do spełnienia warunki, aby otrzymać świadczenie. Kobiety przechodzą na emeryturę w wieku średnio 56 lat, a mężczyźni w wieku 57,9 lat. W UE liczby te wynoszą odpowiednio 60,4 i 61,4 lat. Polska ma też najniższy w UE odsetek osób pracujących w wieku 55-64 lata.

- Jeśli porównamy dane dotyczące pracujących starszych osób z krajami UE, to dzieli nas przepaść. Tam pracuje ich ponad 43 proc., u nas 28 proc. - mówi Jan Rutkowski.

Taka polityka powoduje wzrost obciążeń pracujących, przez co ich zatrudnienie jest droższe. Julian Zawistowski, wiceprezes Instytutu Badań Strukturalnych, podkreśla, że braki pracowników na rynku pracy powinny skłonić rząd do podjęcia działań zmierzających do wydłużania aktywności zawodowej. W przeciwnym razie, firmy mogą mieć kłopoty z dalszym rozwojem, przez co zagrożony też będzie rozwój gospodarczy Polski. Grażyna Zielińska, wiceprzewodnicząca Naczelnej Rady Zatrudnienia, zwraca uwagę, że rezerwy kadrowe znajdują się właśnie wśród osób starszych.

Polacy mogą też pracować dłużej, dzięki rozwojowi medycyny, korzystnym zmianom w nawykach żywieniowych i prowadzonym stylu życia. Dzięki temu szybko wydłuża się przeciętne trwanie życia. W 1990 roku wynosiło ono dla 60-letniego mężczyzny 75,3 roku, a w 2006 roku już 77,65 roku. Jeremi Mordasewicz podkreśla, że trzeba podjąć niepopularne decyzje o wydłużaniu aktywności zawodowej.

- Tchórzostwo polityków i chęć przypodobania się wyborcom są jednak silniejsze - zauważa.

Rentowy na minusie

W najbliższych pięciu latach duży deficyt będzie też miał fundusz rentowy FUS. Wynika to z decyzji o obniżeniu składki rentowej. Zmniejszyła się z 13 proc. do 6 proc. W efekcie fundusz, który według prognozy z poprzedniego roku miał mieć nadwyżkę od 2008 roku, będzie miał saldo ujemne. Wyniesie ono w latach 2009-2013 od 75 mld zł do 110 mld zł.

Bez względu na przyjęty wariant prognozy, nadwyżka będzie zarówno w funduszu chorobowym, jak i w wypadkowym. Do tego pierwszego wpłynie w ciągu najbliższych pięciu lat co najmniej 2 mld zł więcej niż na świadczenia. Natomiast Fundusz wypadkowy będzie miał co najmniej 1,24 mld zł nadwyżki.

JAK ZUS PRZYGOTOWUJE PROGNOZĘ

ZUS przygotowuje co roku trzy warianty pięcioletniej prognozy, przyjmując bardziej optymistyczne lub pesymistyczne dane. Założenia makroekonomiczne (inflacja, wzrost wynagrodzeń, bezrobocie) dla wariantu podstawowego przyjmuje w oparciu o dane z resortu pracy i ustawy budżetowej. W tym wariancie ZUS przyjął, że na koniec tego roku bezrobocie wyniesie 9,9 proc., a w 2013 roku 5,2 proc. Przez cały okres pięciu lat realne płace będą rosnąć o około 4 proc. Ponadto wypłacane świadczenia będą przez ZUS waloryzowane o inflację i 20 proc. realnego wzrostu płac.

 

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Dopłaty z budżetu do ZUS

Bartosz Marczuk

bartosz.marczuk@infor.pl

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
QR Code
Infor.pl
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Renta wdowia nie dla wszystkich wdów: nie dla młodych wdów (nawet jeżeli zostały same z dzieckiem) i nie dla „porzuconych” kobiet

Renta wdowia, to nowe świadczenie dla wdów i wdowców, o które będzie można wnioskować już od 1 stycznia 2025 r. Choć nazwa sugeruje, że powinno ono dotyczyć wszystkich wdów i wdowców – będzie na nie mogła liczyć tylko ich ograniczona grupa, która spełnia wszystkie określone w ustawie przesłanki. Renty wdowiej nie otrzymają m.in. osoby, które owdowiały w młodym wieku, jak i osoby „porzucone” przez współmałżonka (nawet jeżeli nie doszło do rozwodu). 

Świadczenia z programu Aktywny rodzic zostaną wyłączone z definicji dochodu. Nie będą miały wpływu na prawo do świadczeń z pomocy społecznej

Rada Ministrów przyjęła projekt projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia. Świadczenia z programu „Aktywny Rodzic” zostaną wyłączone z definicji dochodu.

Nadchodzi rewolucja w urzędach pracy. Bezrobotni powinni się cieszyć czy martwić? Rząd zdecydował: będzie nowa ustawa o rynku pracy i służbach zatrudnienia

Rynek pracy potrzebuje nowej ustawy? Tak uważa ministerstwo pracy, a Rada Ministrów podzieliła zdanie resortu.  Rząd w Wigilię 24.12.2024 r. przyjął projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To ma być prawdziwa rewolucja.

Czekasz na wdowią rentę, sprawdź już teraz czy ci się należy, apeluje zus i zaprasza do składania wniosków z wyprzedzeniem

W Wigilię 24.12.2024 Zakład Ubezpieczeń Społecznych – ZUS zwrócił się z komunikatem do wdów i wdowców, by jak najszybciej sprawdzili czy mają prawo do dwóch świadczeń. To ważne, bo choć samo nowe świadczenie – tzw. wdowia renta będzie wypłacane od lipca, to wnioski można już składać będzie zaraz z początkiem nowego roku.

REKLAMA

ZUS informuje: Od 1 stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią. Jakie warunki należy spełnić?

Od 1 stycznia 2025 r. ZUS zacznie przyjmować wnioski o rentę wdowią. Osoby uprawnione mogą składać wnioski, ale prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, jednak nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 r.

40 tys. zł na zakup samochodu do wzięcia już na początku lutego 2025 r. [za zezłomowanie starego auta w ciągu ostatnich 4 lat – premia 5-10 tys. zł; cena nowego samochodu – do 225 tys. zł netto]

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w dniu 16 grudnia br., ogłosił iż na początku lutego 2025 r. – ruszy nabór wniosków o dofinansowanie do zakupu samochodu elektrycznego. W ramach programu „Mój elektryk 2.0” osoby fizyczne, będą mogły uzyskać nawet 40 tys. zł dopłaty do zakupu bezemisyjnego auta. Budżet programu ma wystarczyć na zakup ok. 40 tys. samochodów.

30 tysięcy złotych kary! Kierowcy mają na to siedem dni. Nowy obowiązek dla właścicieli aut mrozi krew w żyłach

Nie odbierają listów poleconych wysyłanych przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, podają nazwiska ludzi zza granicy, tak namierzeni przez fotoradary kierowcy unikają płacenia mandatów. Resort Infrastruktury mówi temu dość i od 2025 roku wprowadzi nowe mechanizmy ścigania sprawców łamania przepisów drogowych. Skóra cierpnie, włos się jeży od nowych zasad karania mandatami. 

To pewne: będzie wyższy wiek emerytalny. Najpierw zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, potem wydłużenie lat pracy

Politycy i rząd nie mają wyboru – muszą podwyższyć wiek emerytalny. Politycznie może się to wydawać samobójstwem, ale realnie brak podwyższenia wieku emerytalnego to samobójstwo ekonomiczne. Dlatego cała sztuka polega na tym, by przekonać społeczeństwo, że podniesienie wieku emerytalnego jest w interesie wszystkich.

REKLAMA

Wigilia 24.12.2024 – czy po raz ostatni zgodnie z prawem to dzień roboczy, a od 2025 dzień ustawowo wolny od pracy

Ustawa, która zmieniła status 24 grudnia z dnia roboczego w dzień ustawowo wolny od pracy odbyła już niemal całą drogę legislacyjną. By stała się prawem powszechnie obowiązującym musi być jeszcze jedynie podpisana przez prezydenta i opublikowana w Dzienniku Ustaw. Jednak nie jest wcale pewne czy tak się stanie.

Na podium: Tusk, Duda i Kaczyński. 100 najczęściej pokazywanych polityków w Polsce w 2024 r. [ranking medialnej wartości]

Instytut Przywództwa przygotował ranking medialnej wartości polityków w Polsce. Ranking ten powstał na podstawie szacunków ekwiwalentu reklamowego publikacji na portalach internetowych z udziałem tych polityków w okresie styczeń - listopad 2024 r. Ekwiwalent reklamowy to kwota, jaką należałoby zapłacić za publikacje, gdyby były one reklamą. Na pierwszym miejscu znalazł się premier Donald Tusk - wartość przekazów medialnych z jego udziałem (gdyby przeliczyć to na koszt reklamy) osiągnęła imponującą kwotę 474,75 mln zł. Na podium znaleźli się również prezydent Andrzej Duda z wynikiem 272,98 mln zł oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński – 203,35 mln zł.

REKLAMA